Recenzja Azuki NFT: Projekt Anime Avatar zabity przez założyciela

Na wynos

  • Azuki to kolekcja NFT zawierająca 10,000 2022 awatarów inspirowanych anime, które osiągnęły absolutny szczyt popularności w XNUMX roku, zanim wypadły z łask.
  • Powodem upadku był jeden błąd jednego z założycieli projektu, Zagabonda, który naiwnie usunął się z roli oportunistycznego lidera trzech nieudanych projektów NFT.
  • Rekordowo wysoka cena Azukis osiągnęła w kwietniu 115,000 12,000 USD. Dziś jest to około XNUMX XNUMX $, co oznacza prawie dziesięciokrotny spadek od szczytu.

Udostępnij ten artykuł

Pomimo setek, a może nawet tysięcy projektów NFT, które rozpoczęły się od wybuchu sceny awatara NFT na początku 2021 r., niewiele osób przeszło od zera do bohatera, a jeszcze mniej krążyło przez całą drogę powrotną. Historia Azukiego jest jedną z tych: o osiągnięciu absolutnych szczytów szumu i upadku do względnej przeciętności.

Wzrost

Wprowadzona na rynek w styczniu 2022 roku przez czterech anonimowych założycieli, Azuki była jedną z niewielu kolekcji awatarów NFT, o której wszyscy wierzyli, że zrobiła wszystko dobrze. Wykonanie ze strony Chiru Labs, startupu stojącego za Azuki, było tak dobre, że wielu szybko przekonało się, że projekt może okazać się „kolejnym Bored Ape Yacht Club” – wtedy i nadal najbardziej cenioną kolekcją NFT w rodzącej się branży. Christian Williams, redaktor naczelny w Crypto Briefing, napisał kwietniowa kolumna chwaląca kolekcję i doradzająca zespołom, które miały nadzieję na stworzenie kolejnego sześciocyfrowego awatara blue chipów, aby zwrócić uwagę na znakomitą egzekucję Azukiego.

A wtedy nie był zbyt daleko od celu. Sztuka Azukiego była – i nadal jest – o wiele lepsza od reszty. Wiedza: na najwyższym poziomie. Społeczność tętniła życiem i rozwijała się. Mapa drogowa, lub jak nazwał ją Azuki, „mapa myśli”, była obiecująca i dobrze przemyślana, ale być może, co najważniejsze, istniała. Wiele kolekcji NFT tego rodzaju nie ma w ogóle mapy drogowej, nie mówiąc już o zespole zdolnym do jej wykonania. Azuki wydawał się mieć wszystko i miał szczęście, że otrzymał uznanie społeczności. Kolekcja obejmująca 10,000 1 przedmiotów została wyprzedana w dniu premiery, wybijając około 7 ETH za sztukę. Sprzedaż na rynku wtórnym natychmiast zaczęła rosnąć, osiągając cenę minimalną około 15 ETH w zaledwie kilka dni po premierze i około XNUMX ETH do końca miesiąca.

W połowie marca cena minimalna kolekcji spadła do około 9 ETH, a zainteresowanie nieco zmalało, ale potem Chiru zaczął dostarczać niespodzianek, których społeczność nie miała dość. 30 marca zespół wyleciał w powietrze 20,000 XNUMX „coś” NFT dla posiadaczy Azuki, ożywiając ogromne zainteresowanie spekulantów zarówno kolekcją, jak i zrzuconymi przedmiotami. Dzień po upadku rozpakowane cyfrowe prezenty – później ujawnione jako awatary pomocnika Azuki dubbingowane Fasola— osiągnęło cenę minimalną około 3.14 ETH, co daje skumulowaną wartość zrzutu na ponad 213 milionów dolarów. Odpowiadało to wypłacie około 21,000 XNUMX $ za każdego posiadanego kolekcjonera awatarów Azuki.

Przed zrzutem nagroda w kolekcji podwoiła się z około 9 ETH do około 18 ETH, a w kilka krótkich dni po spadku prawie ponownie się podwoiła, osiągając około 34 ETH, a następnie o wartości około 115,000 XNUMX $. W kwietniu łyżwiarze internetowi byli u szczytu szaleństwa, robiąc Rośliny fasoli i wzbudzając podziw i aplauz większości członków społeczności cyfrowych kolekcjonerów. To wtedy, gdy gadanina Azukis mogła osiągnąć status blue chipa, a nawet potencjalnie odwrócić BAYC, zaczęła się rozwijać na Twitterze NFT. Cena minimalna BAYC w kwietniu wzrosła z około 110 ETH do rekordowej ceny około 155 ETH, podczas gdy Azukis notował około 30 ETH. Jednak wciąż trwała rozmowa o odwróceniu i wielu kolekcjonerów wydawało się w to wierzyć.

Jednak tak było do czasu, gdy jeden z anonimowych założycieli Azuki przeszedł pod Zagabond na Twitterze naiwnie postanowił popełnić poważny błąd: opowiedzieć o swoich przeszłych niepowodzeniach.

Upadek z łaski

9 maja Zagabond opublikował wpis na blogu zatytułowany: „Podróż budowniczego”. Opowiedział w nim o swoich przeszłych niepowodzeniach w przestrzeni NFT i przedstawił niektóre lekcje, których nauczył się podczas swojej podróży. „W tych kształtujących się czasach ważne jest, aby społeczność zachęcała twórców do innowacji i eksperymentowania. Dodatkowo każdy eksperyment zawiera kluczowe wnioski” – powiedział.

Chociaż jego intencje mogły być czyste, z perspektywy czasu był to jeden z najgorszych błędów, jakie mógł popełnić Zagabond, ponieważ tylko nadszarpnął nienaganną markę, którą Azuki zbudował do tej pory, łącząc ją z najeżonymi projektami, które wielu w społeczności później nazwało jako jawne oszustwa. On ujawnił że kierował CryptoPhunks, Tendies i CryptoZunks – trzema projektami NFT, które w końcu znikną.

CryptoPhunks został trafiony Digital Millennium Copyright Act (DMCA) żądanie usunięcia przez CryptoPunks — pierwszą kolekcję NFT, która osiągnęła status blue chip — po czym Zagabond został zmuszony do jej porzucenia. Ale nie zrobił tego bez uprzedniego zarobienia banku, jak jeden użytkownik Twittera wskazał, Według na łańcuchu dane, miesiące po upadku CryptoPhunksa, jego twórca wykonał „handel wash” na rynku NFT LooksRare z zyskiem 300 ETH po zwiększeniu stawki tantiem dla twórców do 5%. Wash trading to forma manipulacji na rynku wykonywana w celu sztucznego zawyżenia wolumenu transakcji dla określonego aktywa. Jest to nielegalne na tradycyjnych rynkach, ponieważ gwałtowny wzrost wolumenu transakcji może wprowadzić inwestorów w błąd, by sądzili, że istnieje prawdziwe zainteresowanie aktywami.

Drugi eksperyment NFT firmy Zagabond, Tendies, nie powiódł się od samego początku, a tylko 15% kolekcji zostało wybitych w momencie premiery. Jednak jeden kolekcjoner od 2070 roku na Twitterze wskazał okazało się, że Tendies skutecznie przyciągało dywan. Według anonimowego kolekcjonera, który rzekomo uczestniczył w mennicy Tendies, projekt zaprzestał wszelkiej działalności po uruchomieniu, nagle usunął wszystkie media społecznościowe i zamknął kanał Discord w ciągu miesiąca od powstania mennicy.

Dzięki CryptoZunks Zagabond został usunięty za angażowanie się w wątpliwe zachowanie w celu promowania projektu w mediach społecznościowych. Przed premierą rzekomo podawał się za kobietę o imieniu Amanda i używał kobiecego zdjęcia profilowego CryptoZunk na Twitterze. Dla wielu obserwatorów Zagabond przedstawiał się jako oportunistyczny założyciel NFT, który skakał od jednego projektu do drugiego, nie zważając na inwestorów, dopóki nie osiągnął złota.

Na domiar złego, kiedy Zagabond zdobył złoto z Azukim, jakoś udało mu się przekształcić go w ołów, poważnie uszkadzając reputację projektu. W ciągu kilku dni po opublikowaniu jego postu na blogu, cena minimalna Azukiego spadła o ponad połowę, spadając z około 20 ETH do około 7.5 ETH.

Stan aktualny

Podczas gdy wiele projektów NFT pojawiło się i zniknęło w ciągu ostatniego roku, wypadnięcie z łask internetowych łyżwiarzy prawdopodobnie pozostanie zapisane w podręcznikach historii NFT jako jeden z najgorszych w historii. Nie dlatego, że Azuki osiągnął absolutne dno – daleko od tego – ale dlatego, że był to jeden z niewielu projektów, który przynajmniej wyglądał, jakby miał prawdziwą szansę na obalenie dwóch ukochanych z branży, CryptoPunks i Bored Apes.

I chociaż Azuki wciąż mają wysoką cenę, a kolekcja pozostaje na jedenastym miejscu pod względem całkowitej kapitalizacji rynkowej, ich spadek – mierzony od ich rekordu do obecnej ceny – jest trudny do przecenienia. U szczytu wszechczasów, Azukis Cena minimalna było około 115,000 12,000 dolarów. Dziś jest to około 440,000 435,000 $, co oznacza prawie dziesięciokrotny spadek od szczytu. Dla porównania, CryptoPunks i BAYC osiągnęły około 127,000 114,000 USD i XNUMX XNUMX USD na swoim rekordowym poziomie, a dziś handlują odpowiednio za około XNUMX XNUMX i XNUMX XNUMX USD.

Srebrną podszewką w tej historii jest to, że upadek Azuki może być wykorzystany do nauczenia kolekcjonerów NFT cennej lekcji: każdy projekt oparty na reputacji, nawet najbardziej obiecujący, jest jednym naiwnym błędem, który odchodzi w zapomnienie. 

Historia Azukiego nie jest jeszcze skończona, a kolekcjonerzy mogą być świadkami łuku odkupienia, ale wciąż obowiązuje odwieczne powiedzenie: reputacja jest jak domek z kart – budowanie jej zajmuje dużo czasu i szybko znika.

Ujawnienie: w momencie pisania tego tekstu autor tej funkcji był właścicielem ETH i kilku innych kryptowalut.

Udostępnij ten artykuł

Źródło: https://cryptobriefing.com/azuki-nft-review-the-anime-avatar-project-killed-by-its-founder/?utm_source=feed&utm_medium=rss