ZebPay, skoncentrowana na Indiach giełda kryptowalut, niedawno złożyła wniosek o licencję operacyjną w Singapurze. Platforma zaplanowała również wykonanie tego samego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Rozwój wychodzi na jaw w momencie gwałtownego spadku wolumenu obrotu, który sięga nawet 90%. Ruch jest opłacalny pomimo spadku rynku, biorąc pod uwagę tempo, w jakim regiony rosną.
Zjednoczone Emiraty Arabskie i Singapur należą do ulubionych miejsc dla organizacji i startupów zajmujących się kryptowalutami. Ich lokalne władze i ramy regulacyjne ustanowiły przejrzysty system, ułatwiając działanie firmom zajmującym się kryptowalutami.
ZebPay jest uważany za najlepsza giełda kryptowalut w użyciu przez wielu użytkowników ze względu na jego funkcje. Przyjazna dla użytkownika platforma jest obecna na rynku od 2014 roku, co czyni ją jednym z najstarszych graczy.
Ustępujący dyrektor generalny ZebPay, Avinash Shekhar, podzielił się wiadomością o giełdzie kryptograficznej wymierzonej w Singapur. Według Shekhara platforma próbuje zainicjować przedsięwzięcie oparte na sieci Web3, korzystając z pieniędzy zalążkowych ZebPay. W związku z tym rozważają pozycjonowanie zagraniczne dla projektu.
Jak wyjaśniło kilku innych indyjskich przedsiębiorców zajmujących się kryptowalutami, opłata transakcyjna w wysokości 1% odpycha kilka indyjskich giełd. Odkąd podatek został nałożony w lipcu, wolumen obrotu stale spada na każdej indyjskiej giełdzie kryptowalut.
Co więcej, platformy handlowe mogą ledwo uzyskać podatek „30% od zysków kapitałowych” i usługi „zwykłej bankowości” bez proponowania przepisu na pokrycie strat. Nawet Dyrekcja ds. Egzekwowania zbliża się do wymiany kryptowalut w kwestiach takich jak pranie brudnych pieniędzy.
Nazwy takie jak CoinDCX, Vauld i WazirX były już ostatnio atakowane. Te naloty doprowadziły do zamrożenia kilku kont, co wymagało wprowadzenia ścisłych zasad dotyczących bezpieczeństwa klientów w regionie.
Źródło: https://www.cryptonewsz.com/zebpay-applies-for-regulatory-license-in-singapore-plans-for-uae/