Będziesz wiedział, że bessy zbliża się do końca, gdy zaniepokojeni inwestorzy naciskają przycisk „paniki”

Koniec bessy nie jest bliski. Wynika to z przeciwstawnej analizy nastrojów na giełdzie: giełda w USA nie doświadczyła jeszcze skrajnego pesymizmu widocznego na głównych dołkach.

Z pewnością może się wydawać, że na Wall Street jest mnóstwo pesymizmu i rozpaczy. Ale ta niedźwiedziość wydaje się szeroka na milę i głęboka na cal. Moje indeksy nastrojów, oparte na ekspozycjach akcji zalecanych przez market timer'y, nadal wskazują na bazową chęć do stwierdzenia, że ​​utworzyło się dno.

Oczywiście giełda mogłaby się wystawić spory rajd kiedykolwiek. Jednak analiza sugeruje, że jakikolwiek wzrost prawdopodobnie nie byłby niczym więcej niż zwyżką na rynku bessy.

Opieram te wnioski na niepowodzeniu dwóch indeksów nastrojów giełdowych, które utrzymuje moja firma, nie tylko wpadając w odpowiednie strefy skrajnego pesymizmu (dolne 10% ich historycznych rozkładów), ale i pozostając tam dłużej niż dzień lub dwa . Te dwa indeksy — Hulbert Stock Newsletter Sentiment Index (HSNSI) i Hulbert Nasdaq Newsletter Sentiment Index (HNNSI) — odzwierciedlają średni zalecany poziom ekspozycji na akcje wśród określonego podzbioru krótkoterminowych timerów giełdowych.

Pisałem wcześniej o tym, że te indeksy nie mieszczą się w dolnych decylach ich rozkładów. Zaproponowana przeze mnie metryka to liczba dni handlowych w ciągu ostatniego miesiąca, w których oba indeksy pozostają w swoich dolnych decylach. Obecnie wynosi on 23.8%, czyli znacznie poniżej poziomów, do których odsetek ten wzrósł przy okazji wcześniejszych dna rynkowego. Na przykład w dolnej części bessy z lat 2007-09, która towarzyszyła globalnemu kryzysowi finansowemu, porównywalna suma wyniosła 81.0%.

Kapitulacja znaki

Podobny wniosek wynika z braku tego, co analitycy techniczni nazywają „kapitulacją”. Investopedia definiuje to jako „dramatyczny wzrost presji sprzedaży… który oznacza masową kapitulację inwestorów”. Chociaż analitycy inaczej definiują kapitulację, żaden z tych, których śledzę, nie uważa, że ​​kapitulacja jeszcze się odbyła.

Jednym z takich analityków jest Manuel Blay, redaktor TheDowTheory.com, usługa doradcza założona przez Jacka Schannepa. Chociaż ich szczególne kryteria kapitulacji są zastrzeżone, ich strona internetowa wskazuje, że są one oparte na „Short-term Oscillator”, który mierzy procent rozbieżności między trzema głównymi indeksami giełdowymi (Dow Jones Industrial Average
DJIA,
+ 2.03%
,
Standard & Poor's 500
SPX,
+ 2.25%

oraz New York Stock Exchange Composite) oraz ich dziesięciotygodniowych, ważonych w czasie średnich kroczących”.

Wymagane poziomy zmieniają się co tydzień. Ale na razie, Blay powiedział w e-mailu, wymagałoby co najmniej dwóch z trzech średnich rynkowych, aby zamknąć się poniżej tych poziomów: Dow poniżej 28,407 500; S&P 3,553 poniżej 13,532; a NYSE Composite poniżej XNUMX XNUMX. Każdy z tych rynkowych benchmarków jest obecnie o kilka punktów procentowych wyższy.

Kolejnym analitykiem technicznym, który czeka na kapitulację, aby zasygnalizować koniec bessy, jest Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny w firmie Badania CFRA. W wiadomości e-mail do klientów w tym tygodniu Stovall powiedział, że opiera swoją definicję kapitulacji na „15-dniowej średniej dziennych różnic procentowych między szczytami i dołkami w ciągu dnia dla indeksu S&P 500”. Kapitulacja jest wskazana „gdy skoki [są] znacznie powyżej dwóch odchyleń standardowych”.

W e-mailu Stovall napisał, że rynek „jest obecnie powyżej 1 odchylenia standardowego, ale poniżej dwóch odchyleń standardowych, co oznacza, że ​​musimy dalej spadać”.

(Pełne ujawnienie: ani TheDowTheory.com, ani CFRA Research/Stovall nie znajdują się wśród doradców, którzy podpisują umowę z moją firmą audytorską w celu śledzenia ich zwrotów.)

Brak kapitulacji nie gwarantuje, że bessa będzie dalej iść, spieszę dodać. Blay zwraca uwagę, że chociaż kapitulacja jest wiarygodnym wskaźnikiem, że bessa dobiega końca, nie wszystkie bessy kończą się kapitulacją. W końcu żaden wskaźnik nie jest doskonały.

Jednak historia uczy nas, że ta bessa najprawdopodobniej zakończy się kapitulacją. Szukaj więc kulminacyjnego punktu sprzedaży, czego dowodem są skrajne spadki wśród zegarów rynku, skoki zmienności i duże spadki średnich rynkowych. Jeśli taki punkt kulminacyjny nastąpi, kontrariańscy inwestorzy usiądą i zwrócą uwagę.

Mark Hulbert regularnie współpracuje z MarketWatch. Jego Hulbert Ratings śledzi biuletyny inwestycyjne, które wnoszą stałą opłatę za audyt. Można do niego dotrzeć pod adresem [email chroniony]

Przeczytaj także: Nie ufaj odbiciu na giełdzie, dopóki S&P 500 nie powróci powyżej 3,800: analitycy

Jeszcze: S&P 500 może obniżyć się o kolejne 33% w warunkach inflacji w stylu lat 70.: Société Générale

Źródło: https://www.marketwatch.com/story/youll-know-the-bear-market-is-nearing-an-end-when-anxious-investors-push-the-panic-button-11656059441?siteid= yhoof2&yptr=yahoo