Powinieneś zakwestionować „spadający popyt na gaz” Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych

Dla mnie nadal istnieje przyzwoity wzrost popytu na ropę.

Prawdopodobnie nie tak bardzo tutaj w Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie twierdzę, że „więcej ropy” to całkiem bezpieczny zakład.

Samoloty, ciężkie ciężarówki i petrochemia utrzymają ropę naftową „w grze” o wiele dłużej, niż ci powiedziano.

Nie wspominając już o tym, że kiedy popyt na ropę osiągnie szczyt, będzie się utrzymywał i powoli spadał, a nie spadał, jak niektórzy twierdzą.

Światowy rynek ropy naftowej wynosi obecnie około 101 mln baryłek dziennie i widzę, że w nadchodzących latach osiągnie poziom 110 lub 115 milionów baryłek dziennie.

Ale znacznie jaśniejsza przyszłość energetyczna należy do siostrzanego paliwa ropy naftowej: gazu ziemnego.

Obecnie gaz stanowi około 33% energii w USA i 40% produkcji energii.

Dwa „najbardziej ekologiczne” rządy na świecie, Niemcy i Kalifornia, zużywają o wiele więcej gazu, niż ludzie sądzą – pomimo dosłownie dziesięcioleci prób uwolnienia się od tego, co stało się niezastąpionym paliwem.

  • Bloomberg donosi, jak Niemcy pogłębiają swoje dążenia do zwiększenia zdolności importu skroplonego gazu ziemnego (LNG).
  • Reuters donosi, że podczas najgorszej fali upałów we wrześniu zeszłego roku gaz ziemny generował ponad 60% energii elektrycznej w Kalifornii (np. pożary blokowały dostęp światła słonecznego do paneli słonecznych).

Ponieważ zmiany klimatu pogarszają susze, zdolność Kalifornii do wykorzystania energii wodnej (w stanie i poza nim) do „zużywania mniejszej ilości gazu” maleje, dokładnie tak, jak widzieliśmy w 2022 r., kiedy energia gazowa gwałtownie wzrosła.

I od lat Departament Energii USA jest dość konsekwentny, jeśli chodzi o swoje Roczna prognoza energetyczna prognozowanie, o ile więcej gazu ziemnego będą zużywać Stany Zjednoczone.

Nasza rosnąca historia gazu była generalnie szacowana na 2:1: produkcja gazu w USA rośnie o 2% każdego roku, a popyt na gaz w USA rośnie o 1% rocznie.

Ten dodatkowy 1% każdego roku w kraju – nowa produkcja przewyższająca nowy popyt – pozwoliłby naszym cenom pozostać na niskim poziomie, a także sprostać rosnącemu kompleksowi eksportu LNG, który rozpoczął się w 2016 r. (z kontynentalnych Stanów Zjednoczonych) i może podwoić się do 2027 r. do ~ 28 Bcf dziennie (dla porównania, obecny światowy rynek LNG to ~52 Bcf dziennie).

Widząc te spójne prognozy od ponad dekady, z pewnością wybaczysz mi, jeśli jestem zdezorientowany najnowszym AEO, które ukazało się w marcu 2023 r.

Więc co się zmieniło?

Dlaczego najnowszy przypadek referencyjny Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych mówi nam teraz, że nasza produkcja energii gazowej i zapotrzebowanie na gaz znacznie spadną, tak naprawdę począwszy od tego roku?

Bądź jednak ostrożny, ponieważ nawet prognoza zapotrzebowania na gaz w 2021 r. w 2022 r. okazała się znacznie niższa niż rzeczywista (rysunek).

Kiedy zagłębisz się w liczby AEO 2023, wszystko sprowadza się do jednej głównej rzeczy: herkulesowego oczekiwania, że ​​energia słoneczna – nie tylko pod względem pojemności – dosłownie eksploduje w rzeczywistej generacji. Rocznie Departament Energii Stanów Zjednoczonych odnotowuje wzrost produkcji energii słonecznej o ponad 9%, wzrost energii wiatrowej o 3.5%, a obecnie spadek gazu ziemnego o 1.6% (wykres).

Po prostu tego nie rozumiem, ponieważ prognozy generacji słonecznej i wiatrowej są oczywiście zmienne, ponieważ nigdy nie wiadomo, kiedy zaświeci słońce lub kiedy powieje wiatr, zwłaszcza patrząc na wiele lat w przyszłość.

A zmiany klimatu wyraźnie sprawiają, że nasza pogoda jest właśnie taka: znacznie mniej przewidywalna.

Warto w tym miejscu zauważyć, że zarówno Międzynarodowa Agencja Energetyczna (korzystająca ze Światowego Modelu Energetycznego), jak i Departament Energii Stanów Zjednoczonych (korzystający z Krajowego Systemu Modelowania Energii) skrytykowały za brak wystarczającego optymizmu, jeśli chodzi o prognozowanie wzrostu energii wiatrowej i słonecznej. pojemność i generacja.

Jak się okazuje, modele prognozowania zużycia energii nie mają uczuć.

Nie wspominając już o zbyt często zapominanym problemie „wysokiej klasy” dla OZE: dobre miejsca są ograniczone, więc każda nowa elektrownia słoneczna i każda nowa farma wiatrowa będą naturalnie znajdować się w miejscach mniej słonecznych i mniej wietrznych.

W przypadku energii wiatrowej i słonecznej zwiększanie mocy jest łatwą częścią, rzeczywiste wytwarzanie i penetracja portfela energii są znacznie trudniejsze, ponieważ są one tak zależne od pogody, co ponownie powoduje, że zmiany klimatu sprawiają, że są mniej niezawodne.

Rzeczywiście, problem „ogromnych ilości energii odnawialnej” nie polega na „braku inwestycji” (zapytaj Niemcy i Kalifornię), ale na fizyce.

Wymagające gigantycznych połaci gruntów budowle wiatrowe i słoneczne nie są tak popularne wśród amerykańskiej opinii publicznej, jak twierdzą media i wielu naszych polityków.

I to nie tylko Fox News zgłasza problemy tutaj.

Nawet Sierra Club wyraża naprawdę duże zaniepokojenie: „Zagrożenie NIMBY dla energii odnawialnej”.

My Forbes kolega Robert Bryce, prawdopodobnie czołowy światowy ekspert w tej dziedzinie, ma rosnącą listę prawie 525 projektów fotowoltaicznych i wiatrowych, które zostały odrzucone w całym naszym kraju od samego 2014 roku.

A ponieważ ciągle słyszymy, że energia słoneczna nieuchronnie przekształci się z rynku niszowego w główny nurt, nawet BBC informuje o problemach środowiskowych, jakie panele słoneczne z pewnością stworzą; CNN donosi to samo z wiatrem.

Kalifornia jest używana jako przykład energii słonecznej, ale jest zbyt wyjątkowa, aby była choćby bliska prawdy, ponieważ Kalifornia jest jednym z naszych najbardziej słonecznych stanów, a łagodna pogoda drastycznie zmniejsza zapotrzebowanie na energię elektryczną.

Ditto Teksas i inne wietrzne stany na Wielkich Równinach, które mają przewagę w instalowaniu większej liczby farm wiatrowych, które faktycznie wytwarzają energię elektryczną, a nie tylko zwiększają moc wiatrową, której prawie nigdy nie wytwarza (co jest powszechne w innych mniej wietrznych stanach).

Z pewnością cel elektryfikacji w walce ze zmianami klimatycznymi (np. samochody elektryczne) powinien zapewnić wszystkim trzem (energii słonecznej, wiatrowej i gazowej) szczególnie lepszą przyszłość.

Ale równie łatwo nasze główne źródło energii, gaz jest kamieniem węgielnym.

Roczne zapotrzebowanie na energię w USA od 4,050 lat utrzymuje się na stałym poziomie około 15 terawatogodzin, ale nawet Kalifornia przyznaje, że cele klimatyczne mogą podwoić jej zapotrzebowanie na energię elektryczną w latach 2020-2045, zgodnie z badaniem zleconym przez San Diego Gas & Electric.

Według Instytutu Ekonomiki Energii i Analiz Finansowych, amerykańska flota węglowa, zasób, który generuje 20% naszej energii, może zostać zmniejszona o połowę do 2026 roku.

W ciągu ostatnich 15 lat nigdy nie widziałem ani jednej prognozy wzrostu produkcji energii jądrowej. Czy ty?

Korzyść z gazu ziemnego, zwłaszcza jako źródła zapasowego („rezerwa wirująca”) wymaganego w przypadku naturalnie przerywanej energii wiatrowej i słonecznej.

Lepsze akumulatory do przechowywania zwiększają pojemność, ale wielki skok od zawsze wydawał się „za 10 lat”.

Aby zademonstrować wymaganą eksplozję, mamy około 1,300,000 20,000 XNUMX MW całkowitej mocy wytwarzania energii elektrycznej, ale tylko XNUMX XNUMX MW pojemności akumulatorów w całym kraju.

Porozmawiaj o długiej drodze do przebycia.

Myślę, że administracja Bidena niechętnie, ale konsekwentnie zdawała sobie sprawę z tego, jak centralny gaz ziemny pozostanie, wyjaśniając, dlaczego senator Joe Manchin (D-WV) właśnie wyciągnął swój nowy gazociąg (Mountain Valley) z umowy dotyczącej limitu zadłużenia.

Więc muszę cię zapytać, czy to wszystko to polityczne pobożne życzenia, czy naprawdę kupujesz to, co nagle mówi Departament Energii USA?

Domyślam się, że znasz już moją odpowiedź.

Galeria: 26 najlepszych wieprzów energetycznych w domu, wyłączonych

Obrazy 26

Źródło: https://www.forbes.com/sites/judeclemente/2023/06/04/why-you-should-question-the-us-department-of-energys-sudden-projection-of-falling-natural- zapotrzebowanie na gaz/