WWE podobno rozważa awans Bron Breakkera z NXT do głównego składu

WWE daje wiele wskazówek, że dni Brona Breakkera w NXT są policzone, a charyzmatyczna młoda gwiazda rzeczywiście może znaleźć się w głównym rosterze.

Według Dave’a Meltzera z Wrestling Observer (h/t WrestlingNews.co), Breakker, syn legendarnego zawodnika tag teamu Ricka Steinera, jest rozważany pod kątem powołania na Raw lub SmackDown: „Mówi się, że pójdzie na galę główny skład dość szybko. W ten weekend będzie walczył w house showach. Może przegra [na NXT Stand & Deliver] i po prostu przejdzie do głównego składu.”

Przez ostatnią dekadę WWE było ostro krytykowane za niezdolność do tworzenia nowych gwiazd. Jednak Breakker wygląda na okazję, która może pomóc przełamać ten trend.

WIĘCEJ OD FORBESWWE Droping Ball z Sethem Rollinsem i innymi czołowymi gwiazdami na WrestleManii 38

Chociaż – jak udowadniają takie nazwiska jak Braun Strowman, Bray Wyatt i Alexa Bliss – niezdolność WWE do wypompowywania nowych gwiazd jest do pewnego stopnia przesadzona, jest coś, co można powiedzieć o prawdziwych zmaganiach firmy z tworzeniem supergwiazd większych niż życie którzy będą w stanie utrzymać potęgę rozrywki sportowej przez następne 15–20 lat.

Według większości relacji Breakker ma wszystkie narzędzia, aby osiągnąć ten sam poziom, na którym znajduje się obecnie Roman Reigns – dziś powszechnie chwalony, ale kiedyś bez przerwy krytykowany – i jeśli ostatnie wydarzenia na to wskazują, może to zrobić raczej wcześniej niż później .

Właśnie w tym tygodniu Breakker zadebiutował w głównym rosterze w meczu tag team on Monday Night Raw niewątpliwie miało to na celu zwrócenie większej uwagi na NXT. Czarno-żółta marka przyciąga ostatnio widownię mniej więcej o połowę mniejszą niż w momencie debiutu programu w 2019 roku. Dzieje się tak oczywiście dlatego, że obecne NXT – obecnie nazywane NXT 2.0 – drastycznie różni się od co było jeszcze mniej niż rok temu.

Nie tak dawno temu NXT spędziło co najmniej kilka lat jako legalna – choć w mniejszym stopniu – trzecia marka WWE, ale obecnie jest to zasadniczo terytorium rozwojowe. Cel rozwoju? Cóż, jest całkiem oczywiste, że pomaga się młodszym gwiazdom doskonalić ich umiejętności w nadziei, że w końcu staną się ogromnymi gwiazdami na Raw lub SmackDown.

W czasie, gdy AEW ma w ramach kontraktów co najmniej garstkę obiecujących, obecnych lub przyszłych gwiazd kalibru głównych wydarzeń w wieku 30 lat lub młodszych (MJF, Adam Page, Darby Allin, Dante Martin, Jungle Boy itp.), WWE nie udało się stworzyć wielu – jeśli w ogóle – gwiazdy w tej samej formie. 24-letni Breakker daje jednak fanom nadzieję, że to się zmieni.

Mając niemal zerowe doświadczenie w biznesie pro wrestlingu, Breakker – były piłkarz z college'u i niesamowity sportowiec – pokazał, że ma wszystko, czego potrzeba, aby zostać głównym zawodnikiem głównego wydarzenia WWE. Jego debiut na Raw pokazuje, że WWE poważnie podchodzi do potencjalnego promowania go wkrótce na Raw lub SmackDown, podobnie jak fakt, że stracił mistrzostwo NXT w tym tygodniu na odcinku NXT – nie wspominając o jego nadchodzących występach na żywo w głównym rosterze.

Na początku kwietnia Breakker prawdopodobnie będzie miał szansę odzyskać tytuł NXT od nowego mistrza Dolpha Zigglera na NXT Stand & Deliver, ale jeśli tego nie zrobi, można to uznać za kolejny mocny znak, że jego awans w głównym rosterze zbliża się wielkimi krokami. horyzont. I może tak powinno być.

Główny skład WWE został ogołocony w 2021 r. wraz z serią wydań obniżających koszty – w sumie ponad 80 – co stanowiło kontynuację trendu zapoczątkowanego w 2020 r. Pozornie niekończący się odcinek masowych wydań sprawił, że główny skład WWE jest niezwykle wąski, z gwiazdami marki jak Jeff Hardy, Cesaro, Keith Lee i wielu innych opuszczają firmę z jałowym składem, który prawie uniemożliwia wypełnienie pięciu godzin Raw i SmackDown fascynującymi programami tygodniowo.

Wchodzi Bron Breaker.

Czy Breakker, mając zaledwie 24 lata i niecałe dwa lata doświadczenia w pro wrestlingu, jest gotowy, aby zostać głównym zawodnikiem głównego rosteru WWE? Prawdopodobnie nie. Jednak niedawna strategia WWE polegająca na ciągłym poleganiu na tych samych talentach weteranów – a wszystko to przy jednoczesnym uwalnianiu obiecujących gwiazd od środkowej karty w dół – nie do końca się sprawdziła, o czym świadczy karta WrestleMania 38, na której występuje tak wielu graczy na pół etatu i celebrytów serię rozczarowujących i krótkowzrocznych meczów.

Konkluzja jest taka: WWE nie musiałoby tak bardzo polegać na takich zawodnikach jak Ronda Rousey czy Brock Lesnar, gdyby było w stanie stworzyć więcej Bron Breakkers. I choć natychmiastowe odniesienie sukcesu na Raw lub SmackDown byłoby dla Breakkera ciężką walką, wrzucenie go w ogień z wielkimi psami jest lepszą strategią niż pozwalanie mu zbyt długo marynować się w trudnym do oglądania NXT.

Wysokie ryzyko, wysoka nagroda? Jasne. Ale w tej sytuacji nagroda jest zdecydowanie większa niż ryzyko.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/blakeoestriecher/2022/03/11/wwe-reportedly-considering-promoting-bron-breakker-from-nxt-to-main-roster/