Światowy numer 1 Ash Barty pokonuje numer jeden w Ameryce Danielle Collins o tytuł Australian Open!

Australijka Ash Barty była faworytką do wygrania swojego domowego Wielkiego Szlema przed Australian Open, ale zawsze pojawiało się pytanie, jak poradzi sobie z presją przed rodzimymi kibicami.

„Ogromna presja” – powiedziała przed turniejem na antenie Tennis Channel 18-krotna mistrzyni Wielkiego Szlema Martina Navratilova.

„Może przy tym, jak potoczyły się sprawy przez ostatnie dwa lata, będzie w stanie lepiej sobie z tym poradzić”. Barty przegrywał w ćwierćfinale w dwóch z poprzednich trzech lat i raz w półfinale.

Ale w tym roku w końcu się przełamała. Świat nr 1 stawił czoła tej chwili, poradził sobie z presją i odeprzeł rozstawioną z numerem 27 Danielle Collins, wkrótce przyszłą Amerykankę nr 1, aby wygrać swoje dziewicze mistrzostwa Australian Open 6-3, 7-6 (2), przed hałaśliwą publicznością w Rod Laver Arena.

Zwycięstwo zakończyło 44-letnią suszę dla Australijek w zdobywaniu tytułu, sięgającą czasu, gdy Chris O'Neil zdobył koronę kobiet w 1978 r. Barty została pierwszą zawodniczką od czasu Sereny Williams w 2017 r., która zdobyła tytuł bez utraty seta, i pierwszą od czasu Sloane Stephens zwyciężyła w US Open 2017 w domowym turnieju Slam.

„Jestem szczęśliwy, że mam tu dzisiaj tak wielu ludzi, którzy mnie kochają i wspierają” – powiedział Barty na korcie. „To cholernie wyjątkowe, że mama, tata i moje siostry tu są i jestem pod wielkim wrażeniem, że mogą tu dzisiaj przyjechać.

„Jestem niesamowicie szczęśliwą dziewczyną, która ma tak dużo miłości i jest w swoim kącie. Zrobiliśmy to wszystko razem, nikt się nie zmienił w naszym zespole, to było niesamowite. Kocham was na zabój, jesteście absolutnie najlepsi w branży i nie mogę wam podziękować za cały czas i miłość, jaką we mnie włożyliście.

„A dla Australijczyka najważniejszą częścią tego turnieju jest możliwość podzielenia się nim z tak wieloma ludźmi, a wy, obecni dzisiaj na widowni, nie wstydzicie się być wyjątkowi. Ta publiczność to jedna z najfajniejszych osób, przed jaką kiedykolwiek grałem, a wy sprawiliście mi dzisiaj tyle radości. Zrelaksowałeś mnie, zmusiłeś do grania mojego najlepszego tenisa, a przeciwko takiej mistrzyni jak Danielle wiem, że musiałem to dzisiaj koniecznie pokazać.

„To po prostu spełnienie marzeń i jestem bardzo dumny, że jestem Australijczykiem”.

Dla 25-letniego Barty’ego był to trzeci tytuł wielkoszlemowy po zwycięstwach na French Open (2019) i Wimbledonie (2021). Została szóstą kobietą w erze otwartej, która wygrała swoje pierwsze trzy główne finały. Virginia Wade, Lindsay Davenport i Jennifer Capriati wygrały swoje pierwsze trzy zwycięstwa, Naomi Osaka swoje pierwsze cztery, a Monica Seles swoje pierwsze sześć.

Evonne Goolagong Cawley, australijska legenda, która zdobyła cztery z siedmiu głównych tytułów w grze pojedynczej na swoim domowym turnieju Slam, wręczyła Barty'emu trofeum.

Collins, były dwukrotny mistrz NCAA z Wirginii, w poniedziałek zajmie 10. miejsce na świecie, stając się tym samym Amerykaninem nr 1. Była czwartą z rzędu Amerykanką Barty pokonaną na drodze do tytułu, po zwycięstwach z Amandą Anisimovą na czwartym szosie, Jessicą Pegulą w ćwierćfinale i Madison Keys w półfinale.

Collins pokonała Barty'ego na początku tego miesiąca w Adelajdzie 6:3, 6:4, więc wiedziała, że ​​może ją pokonać, ale nie zdarzyło się to na największej scenie pierwszego dużego finału Collinsa.

„Jestem winien Ashowi wielkie gratulacje za fenomenalne dwa tygodnie tutaj i naprawdę fenomenalne kilka lat” – powiedział 28-letni Collins. „Wspaniale było patrzeć, jak wspina się po rankingach na pierwsze miejsce i żyje tutaj marzeniami. Naprawdę podziwiam gracza, którym jesteś i różnorodność twojej gry i mam nadzieję, że uda mi się zastosować część tego w mojej.”

Barty z kolei powiedział Collinsowi na korcie: „Gratulacje dla Danielle i twojego zespołu, jesteś w pierwszej dziesiątce, to absolutnie miejsce, do którego należysz i wiem, że w przyszłości będziesz walczyć o wiele więcej takich zwycięstw”.

Barty wypracował sobie przerwę na 4:2 w pierwszym secie, kiedy Collins popełnił podwójny błąd w przerwie. Barty kontrolowała tempo od linii podstawowej przez większą część pierwszego seta, oddając uderzenia z dużej odległości i biegając, by trafić forhendem na lewą stronę, co oznaczało zwycięstwo.

W drugim secie Collins z rykiem wypracowała sobie podwójne prowadzenie 5:1 i wydawało się, że może wymusić decydującą trzecią partię. Serwowała po secie i prowadziła 5:3, 30:15, ale prowadzenie wyparowało, gdy po raz drugi została przełamana.

W tie-breaku Barty wyszedł na prowadzenie 3:0.

Serwując przy stanie 2-5, Collins uderzył szerokim forhendem w poprzek boiska, zdobywając cztery punkty meczowe. W następnym punkcie Barty uderzył zwycięskiego forhenda na boisku obok Collinsa i zdobył tytuł.

Chodziła po korcie z zaciśniętymi pięściami i machała do tłumu.

To tyle, jeśli chodzi o ciśnienie. Barty jest mistrzem Australian Open. I wydaje się, że jeszcze nie skończyła, jeśli chodzi o wygrywanie głównych zawodów. Do ukończenia kariery wielkoszlemowej brakuje jej jedynie tytułu US Open.

„Umie grać na każdej nawierzchni, więc nie ma powodu, dla którego to koniec jej zdobywania głównych tytułów” – powiedziała na antenie Mary Joe Fernandez z ESPN. „Zdecydowanie może wygrać US Open, z pewnością może ponownie wygrać Wimbledon, a także Francję… Ma tak różnorodne gry na wszystkich kortach, że może zrobić wszystko”.

Source: https://www.forbes.com/sites/adamzagoria/2022/01/29/world-no-1-ash-barty-beats-american-no-1-danielle-collins-for-australian-open-title/