Kiedy zbliża się wiosenny trening, który będzie pierwszym domino, które padnie w negocjacjach CBA dla MLB?

Ponieważ obecny lokaut ligi MLB grozi przełożeniem się na wiosenne treningi, ostatnie rozmowy pomiędzy ligą MLB i MLBPA nie napawały wielkim optymizmem.

MLB złożyło propozycję do MLBPA, co jest pierwszą komunikacją między obiema stronami od 2 grudnia 2021 r. Jednak w niektórych kluczowych kwestiach właściciele i gracze nadal wydają się bardzo od siebie oddaleni.

Miotacze i łapacze zgłoszą się na wiosenny trening mniej więcej za miesiąc, ale obie strony mają przed sobą długą drogę, zanim wznowiona zostanie aktywność w baseballu.

Podsumowując, największe kwestie dotyczące nowego CBA dotyczą podziału przychodów, arbitrażu graczy, czasu obsługi i podatku od luksusu.

W ostatnich latach podatek od luksusu stał się de facto pułapem wynagrodzeń drużyn MLB. Ponieważ większość drużyn w lidze unikała osiągnięcia tego progu wydatków, wydaje się, że podatek od luksusu miał największy wpływ na większe zespoły rynkowe z ambicjami dotyczącymi mistrzostwa. Uważa się, że to właśnie powstrzymuje poboczne drużyny play-offowe przed dokonywaniem dużych przejęć w ostatecznych terminach i dużymi sukcesami w wolnej agencji poza sezonem.

Zgłoszone dane dotyczące nowej propozycji MLB dotyczącej progu podatku od luksusu miały podnieść próg z 210 do 214 milionów dolarów. Ostatnią zgłoszoną propozycją MLBPA było podniesienie progu do 245 milionów dolarów.

Co ciekawe, dzięki przenikaniu analityki do konstrukcji składów ligi MLB i bardziej przyszłościowemu podejściu do biur, zespoły były w stanie zrobić znacznie więcej na boisku przy znacznie mniejszych wydatkach na płace. Nie sprawia to, że kwestia progu podatku od luksusu staje się dyskusyjna, ale pokazuje, że – na pewnym poziomie – wydawanie większej ilości pieniędzy niekoniecznie powoduje, że zespoły przekraczają garb. Udowodnienie, że przekroczenie podatku od luksusu nie jest równoznaczne z pierścieniami mistrzowskimi.

Chociaż łatwo jest argumentować, że jedna bardziej kosztowna gwiazda mogłaby zapewnić drużynie takiej jak Tampa Bay Rays tytuł, można wysunąć argument, że tańszy i mniej wydajny talent wokół gracza takiego jak Bryce Harper czy Mike Trout jest tym, co utrzymuje drużyny takie jak Philadelphia Phillies i Los Angeles Angels z dala od ziemi obiecanej.

Wydaje się, że jednym z ważniejszych argumentów MLBPA za podniesieniem podatku od luksusu jest podniesienie równowagi konkurencyjnej pomiędzy zespołami, które są skłonne wydać pieniądze na weteranów o wyższej cenie. Jednakże jedną z podstawowych kwestii, którą wydaje się pomijać liga MLBPA, jest to, że rynek nie ceni już tak talentów weteranów, jak kiedyś. Baseball nie jest już na tyle popularny, aby wielkie nazwiska odgrywały w nim znaczącą rolę, a większość weteranów produkcji terenowej można zastąpić znacznie tańszymi.

Ponieważ popularność baseballu stale spada, wydaje się, że bardziej boli to weteranów o mniejszych nazwiskach. Wydaje się, że panuje przekonanie, że czas obsługi i rozpoznawalność marki mają taką samą kapitalizację rynkową, jak w latach 90. i na początku XXI wieku. Oni nie.

W czasach, gdy najpopularniejszy zawodnik ligi MLB jest ledwo rozpoznawalny dla przeciętnego człowieka, weterani muszą przełknąć twardą pigułkę, że „weteran” nie równa się „gwiazda” i co ważniejsze, w obecnym modelu biznesowym bycie weteranem nie uprawnia gracza do typów kontraktów, z którymi mieliśmy do czynienia jeszcze niecałe dziesięć lat temu.

Dlatego ważniejszą i być może bardziej kontrowersyjną kwestią nadchodzącego CBA będą kwestie czasu świadczenia usług i bezpłatnej agencji. Wydaje się, że jedną z głównych przyczyn niezadowolenia wokół procesu arbitrażowego, bezpłatnej agencji i podatku od luksusu jest to, że weterani próbują nadrobić utracone zarobki w wyniku swoich debiutanckich kontraktów później w ramach bezpłatnej agencji. Tylko po to, by odkryć, że ich wartość w dolarach na rynku nie wydaje się właściwie odzwierciedlać ich postrzeganą wartość.

W obliczu zbliżającego się rozpoczęcia wiosennych treningów obecne negocjacje CBA stwarzają ryzyko przesunięcia rozpoczęcia sezonu. Wydaje się, że w niektórych kwestiach ligi MLBPA i MLB różnią się od siebie o wiele kilometrów, ale głównymi tematami nowego CBA będą kwestia luksusowych podatków i kwestii czasu świadczenia usług.

Z pewnością konieczne będą ustępstwa, aby podpisać nowe porozumienie CBA przed wznowieniem działalności w baseballu. Choć część nowego CBA dotycząca czasu obsługi może mieć dłuższy i szerszy wpływ na graczy, wydaje się, że kwestia podatku od luksusu może na początku być najbardziej wygraną bitwą. Być może pierwsza domina, która upadnie, to luksusowy próg podatkowy i od tego momentu negocjacje będą mogły przebiegać szybko. Ale pozostaje pytanie; jak bardzo ta blokada zaszkodzi grze w przyszłości.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/julesposner/2022/01/14/with-spring-training-looming- Which-will-be-the-first-domino-to-fall-in-cba- negocjacje-dla-mlb/