Dzięki byłym niemieckim pojazdom bojowym Marder ukraińska piechota może nadążyć za czołgami

Po miesiącach namawiania niemiecki rząd w końcu obiecał Ukrainie pierwszą partię bojowych wozów piechoty Marder.

Ważące 30 ton pojazdy gąsienicowe z 20-milimetrowymi działkami automatycznymi, pociskami przeciwpancernymi MILAN i stalowym pancerzem stanowią znaczące ulepszenie piechoty zmechanizowanej armii ukraińskiej – a obok BWP M-2 Bradley przekazywanych przez Amerykanów, może pomóc zapewnić armii mobilność, ochronę i siłę ognia, których potrzebuje do rozpoczęcia wielkiej ofensywy w 2023 roku.

Rząd niemiecki ogłosił decyzję w czwartek po rozmowie telefonicznej między prezydentem USA Joe Bidenem a niemieckim kanclerzem Olafem Scholzem. „Prezydent Biden i kanclerz Scholz wyrazili wspólną determinację, by zapewnić Ukrainie niezbędne wsparcie finansowe, humanitarne, wojskowe i dyplomatyczne tak długo, jak będzie to konieczne” – oświadczył rząd.

„W tym celu Stany Zjednoczone zamierzają dostarczyć Ukrainie bojowe wozy piechoty typu Bradley, a Niemcy zamierzają dostarczyć bojowe wozy piechoty typu Marder. Oba kraje planują szkolenie ukraińskich sił zbrojnych na odpowiednich systemach”.

Marder nie jest nowym pojazdem. W rzeczywistości jest to jeden ze starszych BWP na świecie. Ale Marder pomimo swojego wieku pozostaje jednym ze światowych lepszy BWP dzięki równowadze prędkości, ochrony, siły ognia i pojemności. Zdolny do podróżowania z prędkością 40 mil na godzinę, przewożąc trzech członków załogi i sześciu piechoty, Marder może dotrzymać kroku niemieckim czołgom Leopard, zrzucić piechotę w trakcie wymiany ognia, a następnie wesprzeć tę piechotę ogniem armatnim i pociskami.

Jako bonus, Marder jest niezawodny. Zwłaszcza w porównaniu z nowszymi, mniej dojrzałymi pojazdami, takimi jak niemiecki BWP Puma. Armia niemiecka niedawno wstrzymała nabywanie setek Pum – i zastąpiła niektóre z nich starymi Marderami – po tym, jak wszystkie 18 Pum uczestniczyło w ćwiczeniach NATO rozpadło się w tym samym czasie.

Marder ma swoje korzenie w II wojnie światowej, kiedy armia niemiecka przekonała się na własnej skórze, że formacje z dużą ilością czołgów i niewielką liczbą piechoty mogą przebić się przez linie wroga, ale nie mogą przytrzymaj ziemię, którą zdobywają. W bitwach z masami sowieckiej piechoty niemieckie jednostki pancerne często dokonywały lokalnych przełomów – tylko po to, by ze wszystkich stron zostać przytłoczonym przez piechotę wroga, gdy pęd czołgów zwolnił.

Niemcy dodali więcej piechoty do swoich dywizji czołgów, ale piechota z trudem nadążała za szybko poruszającymi się czołgami. Przez dwie dekady po wojnie armia niemiecka eksperymentowała z pojazdami opancerzonymi, które mogły wciągać piechotę w bitwę pancerną i zapewniać żołnierzom przetrwanie pierwszych kilku krytycznych minut, gdy zsiadali z koni i uciekali w poszukiwaniu osłony.

Niemiecki HS.30 był w 1958 roku pierwszym pojazdem, który łączył w sobie wszystkie cechy dzisiejszego BWP: prędkość, opancerzenie, działo zamontowane na wieży i przedział piechoty z tylnym wyjściem, dzięki czemu piechota bezpiecznie mógł wysiąść z pojazdu będąc pod ostrzałem z przodu.

HS.30 był jednak ergonomicznym bałaganem, a zmiany konstrukcyjne ostatecznie wyeliminowały tylne wyjście i sprawiły, że pojazd nie nadawał się do użytku w walce. Armia niemiecka pospieszyła z zastąpieniem HS.30 bardziej eleganckim projektem: Marderem.

Niemiecki producent broni Rheinmetall wyprodukował ponad 2,000 Marderów, począwszy od 1969 roku. W latach 2010-tych brały udział w walkach w zachodnim Afganistanie - nie było to idealne środowisko dla pojazdów, ponieważ początkowo brakowało im klimatyzacji. Ale wojska niemieckie doceniły pancerz i siłę ognia Marderów.

Armia niemiecka wciąż posiada ponad 300 Marderów i może utrzymać się na nich przez długi czas ze względu na problemy z nowymi Pumami. Setki Marderów jest przechowywanych w Niemczech. Niedługo po tym, jak Rosja rozszerzyła swoją wojnę z Ukrainą, która rozpoczęła się w lutym, ukraińscy urzędnicy rozpoczęli śledztwo.

Armii ukraińskiej rozpaczliwie brakowało BWP. Każda z dwudziestu brygad zmechanizowanych armii potrzebuje co najmniej stu pojazdów bojowych, ale przed wojną było ich tylko tysiąc – większość z nich to byłe radzieckie BMP-1, które choć mniej więcej w tym samym wieku co Mardery , są gorzej chronione i wyposażone w działo niskociśnieniowe, które wielu obserwatorów uważa za prawie bezużyteczne w intensywnej walce.

Przewidując, że Berlin zastawi Mardery, Rheinmetall zeszłej jesieni rozpoczął renowację niektórych długo przechowywanych pojazdów. Ale rząd niemiecki sprzeciwił się, najwyraźniej obawiając się, że rząd rosyjski uzna Marderów za „eskalację”… w wojnie, która sama eskalowała.

Dmytro Kuleba, minister spraw zagranicznych Ukrainy, wyraził swoje rozczarowanie. „Ani jednego racjonalnego argumentu, dlaczego tej broni nie można dostarczyć, tylko abstrakcyjne obawy i wymówki. Czego boi się Berlin, czego nie Kijów?”

Możliwe, że opór Berlina wobec transferu w końcu załamał się po Waszyngtonie własny odporność na transfer IFV również zepsuł się. Administracja Bidena czekała aż do tego miesiąca, aby przekazać Ukrainie wstępne 50 z tysięcy nadwyżek M-2. Decyzja Mardera zapadła zaledwie kilka dni po tym, jak decyzja M-2 wyciekła do prasy.

Bez względu na politykę stojącą za nagłą hojnością w zakresie pojazdów bojowych, armia ukraińska z pewnością jest wdzięczna i czuje ulgę. Zimne błoto wczesnej zimy spowolniło operacje ofensywne na Ukrainie. Ale w tym miesiącu ziemia może zamarznąć. Manewry znów będą możliwe.

Nie jest jasne, jak szybko Ukraińcy mogą ponownie wyposażyć kilka brygad w nowe-stare BWP. Kiedy to zrobią, oczekuj, że te brygady poprowadzą jakiekolwiek ofensywy Kijów planuje na nadchodzący rok.

Obserwuj mnie na TwitterTwój koszyk my   lub inne moje prace tutajWyślij mi bezpieczny typ

Źródło: https://www.forbes.com/sites/davidaxe/2023/01/05/with-ex-german-marder-fighting-vehicles-ukrainian-infantry-can-keep-up-with-the-tanks/