Wraz z wycofywaniem się węgla, decydenci zwracają uwagę na gaz ziemny

Podczas gdy naród koncentruje się na rosyjskiej inwazji na Ukrainę, firmy energetyczne i środowiskowe po cichu opracowują plany neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Cel: zapewnić zachęty podatkowe, aby zachęcić do rozwoju energii odnawialnej i narzucić limity zanieczyszczeń w elektrowniach.

Prezydent Biden dąży do dekarbonizacji sektora energetycznego do 2035 r. i osiągnięcia zera netto do 2050 r. Jego administracja uważa, że ​​czysta energia to każdy obiekt, który nie wytwarza CO2 lub może wychwytywać węgiel i go zakopywać. Dzięki temu gaz ziemny jest w tyle, co stanowi największą część miksu elektroenergetycznego kraju.

„Węgiel jest na trajektorii” – takiej, która spada – „ale może nie wystarczająco szybko” dla niektórych, mówi Emily Fisher, doradca generalny Edison Electric Institute, na sympozjum organizowanym przez Our Energy Policy. Ponieważ zakłady użyteczności publicznej obiecują dekarbonizację, „to radykalna zmiana. Gaz ziemny będzie naprawdę trudnym problemem. Ale Princeton (Uniwersytet) Net-Zero America pokazuje dużo gazu w systemie w 2050 roku.” Dodaje, że ponad 30 członków grupy handlowej ma cele zerowe netto.

Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej twierdzi, że gaz ziemny stanowi 40% portfela wytwarzania energii elektrycznej, podczas gdy węgiel stanowi 19% i spada. Gaz ziemny zastępuje węgiel, ponieważ emituje około połowy emisji, gdy jest spalany w elektrowni. Wiatr i słońce stanowią 10%, choć ich perspektywy są znacznie jaśniejsze. Energia jądrowa stanowi 19% składu energii elektrycznej kraju, podczas gdy stanowi 60% produkcji bezemisyjnej.

Agencja Ochrony Środowiska twierdzi, że współpracuje z interesariuszami, a jej celem jest otwarta komunikacja i przejrzystość. Chce mieć pewność, że energia elektryczna jest przystępna cenowo, niezawodna i czysta. Jednak administrator EPA Michael Regan powiedział CERAWeek, że zdrowie publiczne zawsze będzie „Gwiazdą Północy” agencji. W tym celu mówi, że elektrownie są największym źródłem szkodliwych zanieczyszczeń – coś, co wytwarza 1.2 miliona ton emisji rocznie i powoduje niekorzystne skutki zdrowotne o łącznej wartości 80 miliardów dolarów rocznie.

Ale Regan zauważa, że ​​kluczowe zanieczyszczenia spadły o 80% od 1970 roku. W tym samym czasie gospodarka kraju wzrosła o 270%. W ciągu ostatnich 10 lat koszt energii wiatrowej spadł o 70%, podczas gdy cena energii słonecznej na skalę użytkową spadła o 80%. Mówi, że 80% elektrowni węglowych w kraju ma 30 lat lub więcej i nie jest w stanie konkurować.

Ścieżki zerowe netto

Weźmy pod uwagę Duke Energy i Georgia Power firmy Southern Company: obie firmy tradycyjnie mają duże ilości węgla, ale obiecały zlikwidować wszystkie swoje elektrownie węglowe do 2035 roku. do 80 r. Avista Utilities, która działa na energię wodną i biomasę, zapowiedziała, że ​​do 2030 r. będzie neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Eversource Energy, firma dystrybucyjna, obiecała zrobić to samo do 2027 r.

„Sektor energetyczny jest czystszy, ponieważ rynki są tam liderami”, mówi Regan. „Czystsza energia elektryczna ze źródeł odnawialnych jest niedroga i niezawodna. A (zielone energie) to rozsądne, długoterminowe inwestycje”.

Żeby było jasne, zero netto nie oznacza eliminacji paliw kopalnych. Oznacza to zrównoważenie tych emisji. Cel: utrzymanie wzrostu temperatury do nie więcej niż 2 stopnie Celsjusza do 2050 r. Można to zrobić, tworząc nowoczesne sieci przesyłowe, które mogą przenosić więcej zielonych elektronów i podziemnych rurociągów transportujących CO2, który musi być magazynowany – coś, co amerykański sekretarz ds. energii Jennifer Granholm popiera.

Większość ekspertów twierdzi, że Stany Zjednoczone mogą osiągnąć swoje cele zerowej netto w 70% do 2035 r. Istnieją już technologie umożliwiające osiągnięcie tego celu. Prawdziwym wyzwaniem jest jednak dotarcie do końca. Konkretnie ten kraj będzie musiał w ciągu najbliższych 15 lat podwoić obecne tempo inwestycji. Podstawą takich badań będą efektywność energetyczna, dekarbonizacja energii elektrycznej i elektryfikacja w transporcie, budynkach i przemyśle.

„Ścieżki zerowe netto wymagają wydawania podobnej części PKB, jaką wydajemy obecnie na energię, ale musimy natychmiast przesunąć inwestycje w kierunku nowej czystej infrastruktury zamiast istniejących systemów”, mówi Jesse Jenkins, profesor w Princeton's Andlinger Center for Energy and the Środowisko. Oczekuje się, że w ciągu następnej dekady kraj wyda na energię 9.4 biliona dolarów. Jednak liczba ta musi wzrosnąć o 3%, aby mieć szansę na osiągnięcie celów dekarbonizacji.

Ale jaką rolę w poszukiwaniach będzie odgrywał gaz ziemny? Międzynarodowa Agencja Energetyczna twierdzi, że ropa i gaz nadal będą stanowić 46% światowego portfela energetycznego w 2040 r. Zatem bezpośrednim celem jest ograniczenie spalania i złagodzenie emisji niezorganizowanych, takich jak metan – gaz cieplarniany, który jest znacznie silniejszy niż CO2. Firmy naftowe i gazowe chcą przechwycić ulatniający się metan, ponieważ można go odsprzedać producentom.

American Gas Association dodaje, że gaz ziemny dostarcza trzy razy więcej energii w najzimniejsze dni w roku niż system elektryczny w najgorętsze dni. W międzyczasie rurociągi gazu ziemnego mogą również transportować wodór — do 20% objętości. Celem nie jest pozostawienie żadnej osieroconej infrastruktury i ewentualna modernizacja tych systemów w celu zaspokojenia potrzeb świata o niskiej emisji dwutlenku węgla. Co więcej, gaz ziemny służy do wzmacniania energii wiatrowej i słonecznej, gdy pogoda na to nie pozwala.

„To bardziej płynny zakręt niż ostry czoł. Podczas transformacji będzie trwała potrzeba paliw kopalnych” – mówi Mike Rutkowski, starszy wiceprezes Instytutu Technologii Gazu, we wcześniejszej rozmowie telefonicznej z tym reporterem. „Możliwe jest osiągnięcie zera netto do połowy wieku. Jeśli zwiększymy skalę, technologie się zmaterializują i będziemy mieli płynne przejście. Ale czas już się kończy”.

Oczywiście naród będzie nadal inwestować w odnawialne źródła energii i zielone technologie. Ale będzie też produkować i eksportować gaz ziemny – co podkreśla rosyjska wojna z Ukrainą i niedobory, które mają teraz miejsce w Europie. Chociaż niektórzy mogą się skrzywić, gaz ziemny pozostanie ważną częścią amerykańskiej gospodarki nie tylko do wytwarzania energii elektrycznej, ale także do wspomagania procesu produkcyjnego.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/kensilverstein/2022/03/14/with-coal-on-the-way-out-policymakers-have-their-eye-on-natural-gas/