Stacja ładowania rowerów elektrycznych zasilanych wiatrem i energią słoneczną otwiera się dla biznesu w Tyneside

Power Trip, stacja ładowania rowerów elektrycznych działająca poza siecią, rozpoczęła 15 marca wytwarzanie energii elektrycznej przed sklepem rowerowym i kawiarnią Cycle Hub. Z widokiem na niektóre słynne mosty Tyne, Piasta rowerowa jest kluczowym celem rowerzystów na długodystansowych trasach rowerowych biegnących wzdłuż rzeki Tyne. Każdy klient przyjeżdżający na rowerze elektrycznym może teraz za grosze podłączyć się do Power Trip i popijając cappuccino, ładować akumulatory energią o zerowej emisji dwutlenku węgla.

Wykorzystując stale generującą kombinację paneli fotowoltaicznych i małej turbiny wiatrowej, Power Trip został opracowany przez Geoffa Wallmana i wyprodukowany przez jego dziewczynę, Alexandrę Prince. Wallman ma doktorat. uzyskał tytuł inżyniera na Uniwersytecie w Newcastle, gdzie specjalizował się w skojarzonym wytwarzaniu ciepła i energii, czyli termoakustyce.

Jego startup, Międzynarodowa Inteligen, ma swoją siedzibę w pobliżu Hexham w dolinie Tyne, 20 mil od Newcastle.

„To pierwsza zeroemisyjna stacja ładowania rowerów elektrycznych” – mówi Wallman.

„Na górze znajduje się około pół kilowata paneli słonecznych i około pół kilowata turbiny wiatrowej” – dodał.

„To całkowicie odłączone od sieci.”

Warunki do wczorajszego startu były idealne: jasne słońce i sporadycznie silny wiatr. Czasami turbina wiatrowa na szczycie Power Trip obracała się z dużą prędkością, a nawet gdy zwalniała do pełzania, panele słoneczne oznaczały, że nadal generowano energię, która następnie była magazynowana w pokładowych akumulatorach jednostki.

„Przez cały dzień, korzystając z energii wiatrowej i słonecznej, ładujesz akumulatory” – mówi Wallman, „a następnie w nocy, korzystając wyłącznie z energii wiatrowej, nadal ładujesz akumulatory”.

Wallman wierzy, że jednostki Power Trip dobrze sprawdzą się w zdalnych wypożyczalniach rowerów lub na zewnątrz sklepów rowerowych, które chcą generować szum i energię elektryczną poza siecią.

Jednostka Cycle Hub ma cztery punkty zasilania, ale można je dostosować do innych lokalizacji, podobnie jak rozmiar paneli słonecznych.

„Ludzie mogą albo przynieść własne ładowarki i je podłączyć, albo sklep rowerowy może zaopatrzyć się w kable Shimano lub Bosch, które są systemami akumulatorów najczęściej spotykanymi w rowerach elektrycznych” – mówi Wallman.

Przyszłe wyzwalacze mocy będą mogły działać 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

„Podjedziesz na stację, zeskanujesz swoją kartę lub telefon, a następnie otworzy się jeden z portów ładowania” – mówi Wallman.

Power Trip wykorzystuje obecnie do przechowywania nowe akumulatory litowo-fosforanowe, ale Wallman rozważa wykorzystanie zużytych akumulatorów z samochodów elektrycznych Nissan LEAF, które zazwyczaj nadal mają żywotność po użyciu w drodze.

„W niektórych z rzekomo wycofanych z eksploatacji akumulatorów [samochodów elektrycznych] pozostało jeszcze około 60% pojemności” – zauważa Wallman.

„Nissan wykorzystuje system modułowy, co ułatwiłoby nam uwzględnienie go w przyszłych projektach”.

Zainteresowanie Wallmana wytwarzaniem energii poza siecią zaczęło się, gdy był dzieckiem spędzającym rodzinne wakacje we Wschodniej Anglii.

„Mieliśmy statyczną przyczepę kempingową nad wietrznym morzem. Pamiętam, jak jako małe dziecko leżałem na łóżku i obserwowałem amperomierz z boku szafki, który wskazywał, ile amperów płynie z tej chwiejnej, chwiejnej ładowarki wiatrowej, która utknęła na zewnątrz przyczepy kempingowej i była rozrywana w środku. wiatry z Norfolk i Suffolk. Za mało wiatru i czarno-biały telewizor nie działał.

Później studiował inżynierię mechaniczną na Uniwersytecie w Newcastle.

„Tyneside to ekscytujące miejsce dla inżyniera” – mówi.

„Jako 19-latek pamiętam, jak jechałem rowerem na wybrzeże, mijałem stocznię Swan Hunters, mijałem wszystkie te ogromne osiągnięcia inżynieryjne, a wszystkie one pochodziły z północnego wschodu, i czułem, jak jeżą mi się włosy na karku. w górę."

Turbiny zostały wynalezione na Tyneside przez Charlesa Parsonsa w latach osiemdziesiątych XIX wieku. Jego eksperymentalny statek Turbinia, położony zaledwie kilka mil od Cycle Hub, był napędzany innowacyjnym silnikiem z turbiną parową i słynnie wyprzedził najszybsze okręty wojenne Królewskiej Marynarki Wojennej w Spithead Naval Review w 1880 roku.

„Turbiny Parsons wytwarzają tak dużo energii elektrycznej na całym świecie” – zastanawia się Wallman.

„I zostały wynalezione właśnie tutaj, na Tyneside — to niesamowite miejsce do życia i pracy”.

Power Trip został opracowany przy wsparciu Niche Vehicle Network we współpracy z Rural Design Center i był dodatkowo wspierany przez Innovate UK oraz Biuro ds. Pojazdów Zeroemisyjnych brytyjskiego rządu. Sieć pojazdów niszowych zapewnia wspólny program badawczo-rozwojowy wspierający projekty prowadzone przez MŚP, pracujące nad technologiami pojazdów o zerowej emisji i niskiej emisji dwutlenku węgla.

Podstawowy wyzwalacz mocy kosztuje około 6,500 dolarów.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/carltonreid/2022/03/16/windand-solar-powered-e-bike-charging-station-opens-for-business-on-tyneside/