Dlaczego nie ma woli politycznej, by postawić Daesh przed wymiarem sprawiedliwości?

W dniu 23 stycznia 2022 r. Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (PACE), parlamentarne ramię Rady Europy, ma debatować i głosować nad raportem i projektem rezolucji w sprawie „Zajęcie się kwestią zagranicznych bojowników Daesh i ich rodzin powracających z Syrii i innych krajów do państw członkowskich Rady Europy”. Autorem raportu i projektu rezolucji jest Pieter Omtzigt, poseł do holenderskiego parlamentu, specjalny sprawozdawca PACE ds. postawienia Daesh przed wymiarem sprawiedliwości. Pan Omtzigt jest autorem kilku innych raportów i rezolucji PACE w sprawie ludobójczych okrucieństw dokonanych przez Państwo Islamskie oraz potrzeby kompleksowych odpowiedzi. Zapewnił również pierwsze uznanie okrucieństw Daesh za ludobójstwo przez ważny organ międzynarodowy. Teraz wzywa członków PACE do zajęcia się kwestią zagranicznych bojowników Daesh, którzy mogą zostać odesłani do swoich europejskich domów.

Daesh, grupa terrorystyczna, w której skład wchodziły tysiące zagranicznych bojowników, w tym ponad 5,000 z Europy, dopuściła się morderstw, zniewolenia, deportacji i przymusowego przesiedlenia ludności, uwięzienia, tortur, uprowadzenia kobiet i dzieci, wykorzystywania, nadużyć, gwałtów, przemocy seksualnej i małżeństwo z przymusu. Rządy, parlamenty i organy międzynarodowe uznały te okrucieństwa za zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne. Tam, gdzie okrucieństwa są skierowane przeciwko mniejszościom religijnym lub wyznaniowym, w tym Jazydom i chrześcijanom, mówi się, że okrucieństwa te spełniają prawną definicję ludobójstwa zawartą w artykule II Konwencji ONZ w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. 3 sierpnia 2014 r. Państwo Islamskie rozpętało zabronione działania przeciwko Jazydom, mniejszości etniczno-religijnej w Iraku. Bojownicy Daesh zabili setki, jeśli nie tysiące ludzi. W ramach tej samej kampanii bojownicy Daesh porywali chłopców, aby zmienić ich w dzieci-żołnierzy oraz kobiety i dziewczęta do niewolnictwa seksualnego. Wciąż brakuje ponad 2,700 kobiet i dzieci, a ich los jest nieznany. Kilka dni po ataku na Sindżar Daesh zaatakowało równiny Niniwy i zmusiło ponad 120,000 XNUMX ludzi do ucieczki w środku nocy.

Uznanie ludobójstwa zostało dokonane przez kilka organów międzynarodowych, w tym PACE, Parlament Europejski, Departament Stanu USA, rządy Kanady i Holandii oraz kilkanaście parlamentów. Ostatnio, 19 stycznia 2023 r., o uznaniu podążył również niemiecki parlament.

Społeczność międzynarodowa zjednoczyła się, by powstrzymać Daesh. Daesh nie zniknęło jednak z regionu. Co więcej, ideologii Daesh nie można przeciwstawić. Jak ostrzega Omtzigt, Daesh nadal stanowi zagrożenie dla społeczności na Bliskim Wschodzie, a „[Daesh] zagraniczni bojownicy, którzy są podejrzani o udział w ludobójstwie lub innych poważnych zbrodniach międzynarodowych, stanowią poważne zagrożenie dla społeczeństwa. To ideologia doprowadziła ich do popełnienia takich zbrodni, w tym ludobójstwa na Jazydach”. Dodaje ponadto, że w odniesieniu do zagranicznych bojowników Daesh, którzy udali się na Bliski Wschód, aby siać spustoszenie i popełniać okrucieństwa mające na celu zniszczenie mniejszości religijnych lub światopoglądowych i którzy nadal stanowią zagrożenie dla społeczności, „należy wziąć pod uwagę, że oni utraciły prawo do życia rodzinnego… separacja od dzieci może być również konieczna ze względu na dobro dziecka. Dlatego państwa powinny rozważyć repatriację dzieci zagranicznych bojowników do państwa, którego są obywatelami, aby przebywały z członkami rodziny, bez repatriacji ich rodziców”.

W ciągu ostatnich ośmiu lat niewiele zrobiono, by postawić sprawców przed wymiarem sprawiedliwości. Sprawozdanie pana posła Omtzigta i projekt rezolucji wzywają do kompleksowej reakcji na okrucieństwa i reakcji skoncentrowanych na ofiarach i osobach, które przeżyły. W odpowiedzi 19 stycznia 2023 r. kilka organizacji praw człowieka i ekspertów, nazywa wzywa członków PACE do poparcia raportu i projektu rezolucji oraz ożywienia wysiłków na rzecz zapewnienia sprawiedliwości i odpowiedzialności. Jak wskazuje ich wspólne oświadczenie: „Istotne jest, aby każda osoba, która popełniła lub była współwinna tych międzynarodowych zbrodni, była całkowicie odpowiedzialna za swoje czyny. Niestety, jak widzieliśmy w ostatnich latach, w niektórych częściach Europy i Ameryki Północnej pojawiła się tendencja, w której członkowie Daesh – zwłaszcza członkinie płci żeńskiej – starają się uniknąć odpowiedzialności za swoje czyny, fałszywie twierdząc, że są ignorantami lub ofiarami, oraz powołując się na prawne manewry, aby uzyskać lepsze wyniki dla siebie bez skruchy i wyrzutów sumienia”. Dodali ponadto, że „nie można podważyć ciągłego zagrożenia ze strony bojowników Daesh i wszechobecnej ideologii, która doprowadziła ich do ludobójczych okrucieństw. W związku z tym kluczowe znaczenie ma zapewnienie sprawiedliwości i odpowiedzialności. Bez tego rosnąca bezkarność umożliwi tylko kolejne przestępstwa”.

Członkowie Daesh nie mogą uniknąć sprawiedliwości. Podobnie ofiary i osoby, które przeżyły, nie mogą czekać dziesięcioleci na sprawiedliwość i odpowiedzialność. Ponieważ sprawiedliwość jest opóźniana, jest ona odrzucana i wysyła oburzającą wiadomość, że ludobójstwo może ujść na sucho. Członkowie PACE i politycy na całym świecie muszą znaleźć wolę polityczną, by umieszczać ofiary i ocalałych – jak wielokrotnie obiecywali. Ofiary i osoby, które przeżyły, muszą również uczestniczyć we wszelkich działaniach na rzecz sprawiedliwości i odpowiedzialności, które ich dotyczą. Nie powinno być o nich nic, bez nich.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/ewelinaochab/2023/01/20/why-there-is-no-political-will-to-bring-daesh-to-justice/