Dlaczego Houston Rockets nie powinni chcieć ponownie połączyć się z Jamesem Hardenem

Według wielu raportów, jeśli Philadelphia 76ers ponownie przegrają w play-offach, James Harden może być otwarty na ponowne spotkanie z Houston Rockets.

W Boże Narodzenie ESPN Adriana Wojnarowskiego poinformował, że „Harden i jego wewnętrzny krąg” „otwarcie rozważali Houston w ostatnich miesiącach”. Jake'a Fischera z Yahoo Sports brzmiało to tak, jakby czynniki pozakortowe miały wpływ na zgłaszane zainteresowanie Hardena Houston być może nawet bardziej niż produkt na korcie.

„Pod każdym względem miasto Houston i jego przyczółek w organizacji Rockets to coś, czego Hardenowi brakowało w chwili, gdy opuścił franczyzę” — powiedział Fischer. „To tam przekształcił się z Szóstego Człowieka Roku w Najbardziej Wartościowego Gracza i jednego z najbardziej rozpoznawalnych sportowców w Ameryce. Rockets byli jego franczyzą, a Houston jego domeną.

Bez względu na to, co sprawia, że ​​Harden chce wrócić do Houston, to uczucie nie powinno być odwzajemnione. Odbudowujące się Rockets powinny bardziej koncentrować się na przyszłości niż na podmuchu z przeszłości, nawet jeśli jest to ikona franczyzy, taka jak Harden.

Kiedy Harden przybył do Houston przed sezonem 2012-13, od razu zmienił się w supergwiazdę. Grał w All-Star Game w każdym ze swoich ośmiu pełnych sezonów w Houston i prowadził ligę pod względem punktacji w trzech sezonach z rzędu od 2017-18 do 2019-20. Prowadził także ligę w asystach w sezonie 2016-17, rok przed swoją kampanią MVP.

Harden's Rockets byli jedną z nielicznych drużyn z Konferencji Zachodniej, które wzbudziły uzasadniony strach w dynastycznych Golden State Warriors od połowy do końca 2010 roku. Gdyby Chris Paul nie doznał kontuzji ścięgna podkolanowego pod koniec piątego meczu półfinałów Konferencji Zachodniej 5, Rockets mogliby zmierzyć się z LeBronem Jamesem i Cleveland Cavaliers w finałach NBA w tym roku, a nie z Warriors.

Jednak Harden nie jest już dynamicznym, zdolnym do wszystkiego strzelcem, jakim był u szczytu kariery.

„Odkąd go zdobyliśmy, wszyscy oczekiwali Houston Jamesa Hardena” – powiedział Embiid powiedział dziennikarzom po porażce Sixers w zeszłorocznym półfinale Konferencji Wschodniej. „Ale już nim nie jest. Jest raczej rozgrywającym”.

Harden notował średnio co najmniej 30 punktów i 20 strzałów na mecz w każdym z ostatnich trzech pełnych sezonów w Houston, ale w każdym z ostatnich trzech (w tym w tym roku) notował mniej niż 25 punktów i 17 strzałów na mecz. Jednak we wszystkich trzech ostatnich sezonach miał co najmniej 10 asyst na mecz. W tym roku osiąga wysokie wyniki w karierze ze średnią 11.2 dziesięciocentówki na mecz.

„To pokoleniowy strzelec, który zdecydował się zostać rozgrywającym” – powiedział niedawno dziennikarzom główny trener Sixers, Doc Rivers. „A to jest trudne do zrobienia. … Większość ludzi nie może tego zrobić lub nie chce tego zrobić, to lepszy sposób na powiedzenie tego. A fakt, że robi to z własnej woli, prowadzi zespół, organizuje nas, jest dla nas ogromny.

Posiadanie nakrywającego do stołu, takiego jak Harden, może spodobać się Rockets, którzy chcą wyjść poza trwającą przebudowę i powrócić do rywalizacji w play-offach. Ale podpisanie z nim kontraktu byłoby krótkoterminowym plastrem, który mógłby ostatecznie zaszkodzić ich długoterminowym szansom na zbudowanie pretendenta do mistrzostwa.

Rockets wciąż znajdują się na wczesnym etapie przebudowy, która rozpoczęła się, gdy Harden poprosił o wymianę przed sezonem 2020-21. Od tego czasu dodali dwa wysokie typy loterii – Jalen Green (nr 2 w 2021 r.) i Jabari Smith Jr. (nr 3 w 2022 r.) – wraz z kilkoma innymi obiecującymi graczami z pierwszej rundy, takimi jak Alperen Şengün i Tari Eason. Inni niedawni wybrani w drafcie, w tym Usman Garuba (nr 23 w 2021 r.), TyTy Washington Jr. (nr 29 w 2022 r.) i Josh Christopher (nr 24 w 2021 r.), znajdują się na marginesie rotacji.

Harden byłby wyraźnym ulepszeniem w stosunku do 22-letniego strażnika combo Kevina Portera Jr., który w połowie października podpisał lekko gwarantowane czteroletnie przedłużenie o wartości 63.4 miliona dolarów. Być może Rockets wyobrażają sobie, jak ustawia łatwe wiadra dla Greena, Smitha, Şengün i Easona, co powinno podnieść ich cały atak. Chociaż pójście na skróty w ich odbudowie może być kuszące, Rockets muszą również pamiętać o swoich długoterminowych perspektywach.

Przy tak wielu graczach wciąż na kontraktach debiutantów na kilka następnych sezonów, Rockets powinni tego lata pływać w przestrzeni płacowej. Na początku grudnia Keitha Smitha Spotrac przewidywał, że poprowadzą ligę z 59.3 milionami dolarów w kapitale, podczas gdy żaden inny zespół nie miał nawet 50 milionów dolarów.

Opierając się na obecnej prognozie pułapu wynagrodzeń w wysokości 134 milionów dolarów na następny sezon, maksymalna pensja Hardena wyniosłaby 46.9 miliona dolarów. Rockets byliby w stanie go podpisać i nadal mieliby około 12.4 miliona dolarów na uzupełnienie reszty składu. Można jednak zadać sobie pytanie, czy pozyskanie go nie byłoby najlepszą alokacją tych zasobów.

Green, Şengün, Garuba i Christopher będą uprawnieni do podpisania przedłużenia po sezonie 2023-24, a Smith, Eason i Washington rok później. Te przedłużenia miałyby rozpocząć się odpowiednio przed sezonami 2025-26 i 2026-27. Oznacza to, że Rockets mają następne dwa lata, aby wydać tyle miejsca, ile mają, zanim rachunek zacznie należny za ich młody rdzeń.

Limit wynagrodzeń jest gotowy do wzniesienia się począwszy od 2025-26 ze względu na zbliżające się krajowe kontrakty telewizyjne NBA, które mogą pomóc Rockets zrekompensować koszty płacenia ich młodym gwiazdom. Mimo to powinni spędzić następne dwa sezony poza sezonem, szukając długoterminowych uzupełnień do tych graczy i podpisując z nimi jak najdłuższe kontrakty.

Atlanta Hawks dokonali pewnych zmian w tej strategii w 2020 roku, kiedy podpisali kontrakt z Bogdanem Bogdanoviciem i Danilo Gallinari w wolnej agencji, aby uzupełnić Trae Younga, Johna Collinsa, De'Andre Huntera i resztę swoich młodych graczy. W tym sezonie niespodziewanie dotarli do finałów Konferencji Wschodniej, mimo zamieszania odkąd je zużył.

Hawks mogą być także podręcznikowym przykładem dla Rockets tego, jak szybko otwierają się i zamykają okna rywalizacji. Chociaż mogli skorzystać z tanich kontraktów na debiutancką skalę swojego młodego rdzenia w latach 2020-21, zaczęli wysyłać części, aby zapobiegawczo uniknąć zbyt głębokiego zanurzenia się w podatek od luksusu.

Przed ubiegłorocznym terminem wymiany wysłali skrzydłowego trzeciego roku, Cama Reddisha, do New York Knicks, aby otrzymał chroniony wybór w pierwszej rundzie, aby uniknąć płacenia kolejnego kontraktu. W minionym sezonie poza sezonem wymienili Kevina Huertera – z którym w październiku 65 roku podpisali czteroletni kontrakt za 2021 milionów dolarów – do Sacramento Kings za chroniony wybór w pierwszej rundzie.

Jeśli Rockets podpiszą z Hardenem długoterminową umowę poza sezonem, mogą zmarnować swoją najlepszą drogę, by dodać długoterminowego członka swojego rdzenia w wolnej agencji. Jeśli nie są przekonani, że Harden może poprowadzić ich do mistrzostwa w ciągu najbliższych kilku lat, lepiej byłoby, gdyby celowali w młodszych graczy na potrzebne pozycje, którzy mogliby uzupełnić ich gwiazdy. Może się to odbyć kosztem krótkoterminowego sukcesu, ale na dłuższą metę może lepiej ustawić ich do mistrzostwa.

O ile nie zaznaczono inaczej, wszystkie statystyki za pośrednictwem NBA.com, PBPSstats, Czyszczenie szkła or Odniesienie do koszykówki. Wszystkie informacje o wynagrodzeniu za pośrednictwem Spotrac or RealGM. Wszystkie kursy przez Zakłady sportowe FanDuel.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/bryantoporek/2023/01/02/why-the-houston-rockets-shouldnt-want-to-reunite-with-james-harden/