Dlaczego ustawa AICO zagraża konsumentom i sprzedawcom możliwości wyboru i tłumienia innowacji

Podobnie jak wielu zwykłych konsumentów, którzy każdego dnia podejmują wiele decyzji dotyczących zakupu, mój mąż musi zdecydować, co chce kupić, czy powinien kupować przez Internet, czy w lokalnym sklepie i u którego sprzedawcy to zrobić.

Oprócz zajmowania się artykułami gospodarstwa domowego majstruje przy starych ciężarówkach, więc jego projekty renowacji stwarzają pozornie nieskończone zapotrzebowanie na części samochodowe.

Każda decyzja zakupowa wymaga od niego określenia wagi, jaką przywiązuje do trzech różnych kryteriów: Szybciej, lepiej, taniej?

Kiedy potrzebuje standardowego produktu, decyzję podejmuje się na podstawie pilności zapotrzebowania, ponieważ ceny są konkurencyjne, a jakość jest znana. Natychmiastowe zakupy mogą wymagać udania się do lokalnego sklepu. Lub korzysta z Amazon Prime, jeśli może poczekać dzień lub dwa. Usługa zapewnia mu szybką i bezpłatną dostawę, a on cieszy się spokojem bezproblemowego zwrotu niechcianych przedmiotów.

Kiedy potrzebuje specjalistycznych lub rzadkich części, zwraca się do specjalistycznych sklepów z częściami samochodowymi – niektóre mogą znajdować się w pobliżu, ale większość jest dostępna w Internecie. W przypadku zakupów online na Amazon Marketplace jest skłonny pogodzić się z dłuższym oczekiwaniem i kosztami wysyłki związanymi z produktami innymi niż Prime. Innym razem pozyskuje je bezpośrednio ze strony internetowej sprzedawcy lub wskakuje na telefon, aby uzyskać fachowe porady dotyczące sprzedaży. Wie, że za korzyści płynące z tych usług musi zapłacić więcej.

Pierwsi członkowie – w przybliżeniu pięćdziesiąt procent dorosłej populacji USA – rutynowo podejmuje podobne decyzje zakupowe. Oprócz Prime subskrybują inne członkostwa i programy lojalnościowe oraz rozglądają się, wybierając rynek, który najlepiej odpowiada ich potrzebom.

Z drugiej strony, kupcy również korzystają kilka opcji przy sprzedaży swoich produktów. Mogą zakładać własne sklepy, lokalnie lub online. Mogą też korzystać ze sprzedawców detalicznych i rynków internetowych. Często korzystają z wielu kanałów jednocześnie, aby zoptymalizować sprzedaż. Ich decyzje również wymagają tej samej kalkulacji: na jaki ciężar nałożyć szybciej, lepiej, taniej?

Fulfillment by Amazon (FBA) jest popularny wśród sprzedawców oferujących produkty, które mają dużą bazę klientów dokonujących częstych transakcji. Prawie trzy kwarty z prawie 10 milionów sprzedawców Amazona uczestniczy w programie FBA, który zapewnia im dostęp do sieci logistycznej Prime obejmującej magazynowanie, wysyłkę, obsługę klienta i zwroty. Zyskują poprzez wzrost przychodów i zmniejszenie kosztów realizacji. Mniejsi lub wyspecjalizowani handlowcy często decydują się na realizację własnych zamówień, a także użyj alternatyw takich jak Etsy i Ebay, w oparciu o to, czy korzyści przewyższają koszty.

Amerykańska ustawa o innowacjach i wyborze w Internecie (AICO). jest gotowa zrezygnować z takich wyborów. Dwupartyjna ustawa popierana przez Departament Sprawiedliwości jest okrzyknięta modernizacją prawa antymonopolowego. Mówi Senator Klobuchar: „Zasadniczo chodzi o obniżenie kosztów dla konsumentów i pomoc konkurencyjnym przedsiębiorstwom… ustawa jest prokonkurencyjna i wynika ze zdrowego rozsądku”.

Wiadomo, że politycy są mistrzami sztuki uszczypliwości.

Ale głębsze zanurzenie się w Model biznesowy Amazon Prime pokazuje, dlaczego ustawa zdusi korzyści płynące z innowacji, zmniejszy konkurencyjność i zwiększy koszty dla konsumentów i sprzedawców.

„Nieustające innowacje” stanowią podstawę dominacji Amazon Prime i Marketplace

Ustawa AICO skupia się na „Big Tech” w oparciu o ideologiczne założenie, że monopole z definicji są antykonkurencyjne. Jednakże, jak ja wyjaśnione wcześniej dominacja Amazona w zakupach online jest wynikiem przepychania przez firmę konkurentów, w przeciwieństwie do wielu monopoli sztucznie wspieranych regulacjami rządowymi.

Różnica ta była wyraźnie widoczna na początku pandemii. Podczas gdy Amazon sprostał wyzwaniu zapewnienia szybkich i tanich dostaw do domu całemu zamkniętemu krajowi, dostawcy Internetu cieszący się lokalnymi monopolami na mocy dekretu rządowego nie reagowali tak dobrze na towarzyszącą mu potrzebę dostępu do łączy szerokopasmowych w społecznościach wiejskich i o niskich dochodach.

Nieustannie skupiając się na tym, co Bezos nazywa „boskie niezadowolenie” klientów, Amazon Marketplace i Prime reprezentują największe innowacje w historii handlu detalicznego.

Amazon jest konkurencyjny, ponieważ musi zarabiać na każdej transakcji na swoim rynku. Źródłem jego konkurencyjności jest najnowocześniejszy stan wiedzy Analityka danych oraz sieć logistyki i realizacji zamówień integruje kapitał ludzki, sztuczna inteligencja i robotyka. Dzięki temu każda transakcja może zostać dostosowana przez indywidualnego kupującego lub sprzedającego, który wybiera to, co leży w jego najlepszym interesie, w porównaniu z innymi dostępnymi opcjami.

Ustawa AICO zaszkodzi konsumentom, zwłaszcza tym, którzy korzystają z niższych cen

Ustawa AICO uniemożliwia Amazonowi wykorzystywanie wiedzy rynkowej do opracowywania towarów innych niż marka, znanych jako AmazonBasics. Decydenci szeroko krytykowali tę praktykę firmy za krzywdzenie konkurentów.

Nie różni się to jednak od tego, co robią amerykańskie supermarkety, tworząc własne marki spożywcze pod własną marką. Kroger opiera się na danych rynkowych, aby opracowywać podstawowe produkty marki sklepu, takie jak zupy, przekąski i przyprawy. Podobnie Walmart i Target, które zapewniają doskonałą przestrzeń na półkach swoim własnym markom. Miliony konsumentów polegają na tych opcjach wartościowych, szczególnie w czasach szalejącej inflacji.

Ograniczając AmazonBasics, ustawa AICO sztucznie wspierałaby nielicznych sprzedawców, którzy tracą sprzedaż, ponieważ konsumenci wolą niższe ceny kosztem niezliczonych konsumentów poszkodowanych w wyniku usunięcia tańszych opcji. Zmniejszyłoby to także konkurencyjność poprzez przyznanie sztucznej przewagi Walmartowi i Targetowi, na które Ustawa nie ma wpływu.

Ustawa AICO uniemożliwia także Amazonowi sprawdzanie, którzy sprzedawcy zewnętrzni uczestniczą w jego programie FBA. Konsumenci tacy jak mój mąż polegają na oznaczeniach Prime, aby określić, które produkty mają gwarancję bezpłatnej i szybkiej dostawy. Szybsza, lepsza i tańsza matryca, na której konsumenci polegają przy dokonywaniu zakupów, byłaby zepsuta.

W przypadku braku tego wyróżnika konsumenci tracą cenne informacje i rzadziej kupują od sprzedawców na Amazon. Z kolei Amazon nie będzie mógł pobierać od chętnych sprzedawców opłat za FBA, pozbawiając go przychodów i korzyści skali niezbędnych do finansowania tego rewolucyjnego programu konsumenckiego. Sprzedawcy musieliby zajmować się własną wysyłką, gdyby nie wydajność, jaką zapewniają innowacje Amazona.

Ustawa AICO cofnie konsumentów do starych, złych czasów długich oczekiwań, wysokich kosztów wysyłki i skomplikowanych zasad zwrotów.

Ustawa AICO zaszkodzi handlowcom, zwłaszcza małym i wyspecjalizowanym przedsiębiorstwom

Ustawa AICO zmniejszy konkurencyjność, przyznając sztuczną przewagę USPS, UPS i FedEx, przedsiębiorstwom spedycyjnym, które mogą zyskać najwięcej w przypadku ograniczenia FBA Amazona. Sprzedawcy, którzy obecnie polegają na wydajności FBA, odczują wzrost kosztów realizacji zamówień i zostaną pozbawieni elastyczności wyboru pomiędzy szybszym, lepszym i tańszym.

Zaszkodzi to także zewnętrznym handlowcom, którzy nie uczestniczą w FBA, czyli tym samym sprzedawcom, którym FBA ma pomagać.

Sprzedawcy zewnętrzni konto za 56% sprzedaży na rynku Amazon i ciesz się dostępem do milionów klientów, którzy w przeciwnym razie nie zobaczyliby ich produktów. Sam Amazon Prime Day zwiększa sprzedaż małych i średnich przedsiębiorstw. W szczytowym momencie pandemii w ciągu jednego dnia osiągnęła sprzedaż na poziomie 3.5 miliarda.

Zakazanie Amazonowi stosowania praktyk sprzedaży detalicznej, które w przeciwnym razie byłyby powszechne w branży, spowoduje zasadniczą zmianę w jego modelu biznesowym. Amazon ma zauważyć że ekstremalne kary związane z potencjalnym naruszeniem niejasnych, szeroko sformułowanych ograniczeń „utrudnią uzasadnienie ryzyka, że ​​Amazon będzie oferować rynek, na którym będą mogli uczestniczyć partnerzy handlowi”.

Ustawa AICO spowoduje, że mali i wyspecjalizowani sprzedawcy stracą dostęp do klientów internetowych, takich jak mój mąż, co zagrozi ich przetrwaniu.

Ustawa AICO jest w swoich założeniach nieamerykańska.

Ustawa AICO wykorzystuje silne i długie ramię rządu do wybierania zwycięzców i przegranych. Stanowi zasadniczą różnicę w światopoglądzie polityków i zwykłych konsumentów i producentów.

Podczas gdy politycy działają w kampaniach wyborczych w świecie o sumie zerowej, w którym obie strony wygrywają, konsumenci i producenci działają na dobrowolnych rynkach, na których transakcje przynoszące obustronne korzyści poprawiają sytuację wszystkich stron, umożliwiając im wybór najlepszej spośród dostępnych opcji.

Jako kraj zbudowany na wolności wyboru i doskonaleniu się, Ameryka prosperowała dzięki bliźniaczym silnikom innowacji i przedsiębiorczości, które napędzają nowicjuszy do wypierania niegdysiejszych gigantów.

W branży detalicznej dominacja Searsa na początku XX wieku została zakwestionowana przez Walmart w drugiej połowie stulecia. Amazon, będący celem gniewu antymonopolowego, dominacja Walmartu została ostatecznie powstrzymana przez Amazon.

Kiedy „boskiemu niezadowoleniu” klientów towarzyszy „nieustanna innowacja” producentów, wszyscy korzystamy z opcji, które są szybsze, lepsze i tańsze.

Tak działa rynek. Decydenci powinni unikać wrzucania piasku do trybów i osiągnąć efekt odwrotny do tego, co sugeruje nazwa amerykańskiej ustawy o wyborze i innowacjach w Internecie.

Ustawa jest nieamerykańska, ponieważ ogranicza konkurencyjność, karząc Amazon bo jest to preferowany wybór online zarówno konsumentów, jak i sprzedawców, ze względu na swoją innowacyjność.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/rajshreeagarwal/2022/06/21/why-the-aico-act-will-threaten-consumers-and-merchants-ability-to-choose-and-stifle- innowacja/