Dlaczego więcej Brazylijczyków wybiera się bezpośrednio do Premier League

Mroźna pogoda na Vitality Stadium w Bournemouth w zeszły weekend była ostrym wprowadzeniem do angielskiej piłki nożnej dla Danilo, ostatniego dużego nabytku Nottingham Forest.

21-letni Brazylijczyk przybył do Anglii dopiero na początku tygodnia, ale został rzucony prosto do akcji po kontuzji pomocnika Foresta, Ryana Yatesa.

– Był dobry, prawda? powiedział Szef lasu Steve Cooper o występie Danilo.

Jedynym „Brazylem” zwykle słyszanym na City Ground jest menedżer akademii i wieloletni woźny, Gary Brazil, więc posiadanie trzech Brazylijczyków na boisku dla the Reds jest dość nowością.

Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że dwóch z nich, byli koledzy z drużyny Palmeiras, Danilo i Gustavo Scarpa, pochodziło bezpośrednio z Brazylii.

Kluby Premier League pozyskały w tym sezonie sześciu zawodników bezpośrednio z Brazylii. Chelsea pozyskała Andreya Santosa z Vasco de Gamy, a West Ham United sprowadził tej zimy Luizao z Sao Paulo. Willian przeszedł latem do Fulham z Corinthians, a Marquinhos przeniósł się z Sao Paulo do Arsenalu. Podobno Newcastle United również chce podpisać kontrakt z Matheusem Francą z Flamengo, a Wolverhampton Wanderers naciska na swojego kolegę z drużyny Joao Gomesa.

Podobnie jest w Argentynie, gdzie Manchester City pozyskał Argentyńczyka Maximo Perrone z Velez Sarsfield, jednego z trzech graczy, którzy tej zimy przenieśli się bezpośrednio z tego kraju do Premier League.

Obecnie trzydziestu trzech Brazylijczyków w Premier League, co czyni Brazylię drugim najczęściej reprezentowanym krajem w najwyższej klasie rozgrywkowej Anglii.

Brazylijczycy grający w Premier League zwykle byli sprowadzani z europejskich klubów, jak Casemiro z Manchesteru United, który przeszedł z Realu Madryt, Fred, który został pozyskany z ukraińskiej drużyny Szachtar Donieck, czy Antony, którego United kupiło tego lata od Ajaksu.

Różnica w tym sezonie polega jednak na tym, że więcej Brazylijczyków dołącza do Premier League bezpośrednio z Brazylii.

W ciągu ostatnich dziesięciu sezonów nie więcej niż trzech graczy przeniosło się prosto z Brazylii do Premier League w ciągu jednego sezonu, a od kilku lat żaden z nich nie zrobił tego. Nie więcej niż czterech graczy w jednym sezonie dokonało transferu z Argentyny i Brazylii razem wziętych.

Istnieje kilka powodów, dla których coraz więcej graczy przenosi się bezpośrednio z Brazylii i Argentyny do Premier League.

Jednym z powodów jest to, że Brexit i zmiany w zasady zezwoleń na pracę które z tego wynikają, sprawiły, że stosunkowo łatwiej było pozyskać graczy z Ameryki Południowej. Klubom zajęło to trochę czasu rozwijać swoją sieć skautóws do punktu, w którym mogą z tego skorzystać, ale teraz te sieci zaczynają się opłacać.

Innym głównym czynnikiem napędzającym jest rosnąca siła finansowa Premier League w porównaniu z innymi ligami w Europie.

Drużyny z Premier League, które nie są stałymi bywalcami Ligi Mistrzów, mają teraz środki finansowe, by przyciągać najlepszych młodych graczy, mogą oferować wyższe pensje niż wiele klubów w Europie i mogą sobie pozwolić na podjęcie ryzyka związanego z podpisaniem kontraktu za 10 milionów dolarów, który może się nie udać.

Podczas gdy wielu graczy wciąż przenosi się z Brazylii do Hiszpanii i Portugalii, gracze w tym sezonie przenieśli się do nowo awansowanych Fulham i Forest, a nawet do drużyny mistrzowskiej Norwich City, która pozyskała pomocnika Gabriela Sarę z Sao Paulo za ponad 10 milionów dolarów, mimo że spadł z ligi. do drugiej ligi angielskiej. W międzyczasie Southampton oraz Brighton and Hove Albion pozyskały również zawodników bezpośrednio z klubów w Argentynie.

Innym czynnikiem przyciągającym był sukces kilku Brazylijczyków i Argentyńczyków w klubach Premier League ze średniej tabeli w niedawnej przeszłości. Richarlison z Watford i Raphinha z Leeds United zasłużyli na wielkie posunięcia, podczas gdy Bruno Guimaraes z Newcastle United, Emi Martinez z Aston Villa i Alexis Mac Allister z Brighton grali dla swojego kraju na mundialu.

Innym powodem może być potrzeba zarabiania na swoich aktywach przez brazylijskie i argentyńskie kluby.

Ekspert piłki nożnej z Ameryki Południowej, Tim Vickery, mówi, że w najlepszych klubach, takich jak Real Madryt, panuje trend polegający na kupowaniu najlepszych młodych talentów z potencjałem tak wcześnie jak to możliwe, tak jak zrobili to z Viniciusem Juniorem, Reinierem i Endrickiem, który nawet nie dołączy do Madrytu, dopóki nie skończy 18 lat w 2024 roku.

Dystans między ligami brazylijskimi a europejskimi jest tak duży, że kluby chcą, aby zawodnicy z potencjałem grali w Europie jak najwcześniej, aby wspomóc ich rozwój. Oznacza to, że jeśli chodzi o graczy takich jak Danilo, który ma dopiero 21 lat i jest na skraju reprezentacji Brazylii, jego wartość rynkowa już spada i zaczęłaby spadać dość szybko, gdyby został w Palmeiras w następnym sezonie.

Występy Danilo i Scarpy w Forest w krótkim czasie, jaki spędzili w Anglii, sugerują, że mogą sobie poradzić z tempem Premier League, ale ta walka o młodzież, taka jak Arsenal, Manchester City i Real Madryt, mogła oznaczać Forest miał mniejszą konkurencję, próbując podpisać kontrakt z Danilo.

Pytanie brzmi, czy ten sezon jest jednorazowy, czy część trendu.

Brazylia jest głównym eksporterem piłki nożnej, ale nowe prawo może pozwolić lokalnym zespołom na pozyskanie większych inwestycji zagranicznych, wzmacniając krajową piłkę nożną w kraju. Jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, jak to nowe prawo zmieni brazylijską piłkę nożną, poprzednie próby reformy zakończyły się niepowodzeniem w przeszłości, ale niektóre konsorcja próbujące zreformować brazylijską piłkę nożną uważają, że w ciągu dekady może ona dorównać francuskiej Ligue 1. Może to sprawić, że czołowe brazylijskie kluby będą nieco mniej niechętne do zarabiania na swoich gwiazdorskich aktywach.

Na razie jednak najlepsi młodzi Brazylijczycy będą przenosić się do czołowych europejskich klubów, a czołowi, nieco starsi Brazylijczycy widzą bezpośrednią drogę do środka tabeli w Premier League jako kolejny krok w swojej karierze.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/steveprice/2023/01/24/why-more-brazilians-are-on-a-direct-journey-to-the-premier-league/