Dlaczego luksusowe marki muszą kontrolować swój własny kanał ponownego handlu?

Jedna z ważniejszych rozmów podczas zeszłotygodniowej konferencji Shoptalk, w której uczestniczyli liderzy handlu detalicznego i technologii, skupiała się na rehandlu luksusowym i tym, jak oferować markowe, luksusowe doświadczenia za pomocą ulubionych przedmiotów. Same marki nie umknęły temu, że recommerce jest dla nich największą szansą na przyciągnięcie i utrzymanie większej liczby konsumentów z pokolenia Millenialsów i pokolenia Z. Konsumenci ci domagają się bardziej zrównoważonych opcji zakupów; jednak marki luksusowe powoli dogoniły nowych konsumentów i przekazały udział w rynku recommerce platformom stron trzecich, takim jak The RealReal, Vestiaire Collective i ThredUp.

Jednocześnie zarabianie pieniędzy na sprzedaży ukochanej mody, w tym przedmiotów luksusowych, okazało się nieuchwytne. Biznes mody niedawno zadał pytanie, czy odsprzedaż może kiedykolwiek być opłacalna, podyktowany faktem, że spółki notowane na giełdzie, takie jak The RealReal, nie osiągnęły jeszcze zysku. Ci, którzy pierwsi poruszą rynek na rynku, nie zawsze ostatecznie wygrywają. Wraz ze zwiększoną konkurencją na rynku odsprzedaży, przetwarzanie, uwierzytelnianie i wystawianie na sprzedaż tysięcy unikalnych przedmiotów w formie cyfrowej stanowi poważną przeszkodę w osiąganiu zysków.

Rynki odsprzedaży nie są jedyną opcją dla luksusowych graczy

Jedną z osób, która naprawdę wierzy, że pieniądze można zarobić na odsprzedaży markowych towarów luksusowych, jest Andy Ruben, założyciel i dyrektor generalny firmy Trove, która pozwala markom odzyskać kontrolę nad swoimi ulubionymi towarami. Przewiduje, że znaczna część zwiększonej konkurencji w tym sektorze będzie pochodzić bezpośrednio od samych marek luksusowych. Kiedy usiedliśmy razem na Shoptalk, rozmawialiśmy o tym, jak recommerce markowy jest przyszłością luksusowej mody. W rzeczywistości jest to jedyny sposób, w jaki luksusowe marki, takie jak Dior, Louis Vuitton i Valentino, mogą kontrolować swoją własność intelektualną i zatrzymać nowego luksusowego klienta.

Marki luksusowe były kiedyś uczulone na pomysł odsprzedaży używanej odzieży, ale uznały zmianę w postrzeganiu konsumentów, że dzisiejsze doświadczenie luksusu nie jest już powiązane z satysfakcją z bycia pierwszym właścicielem produktu. Wysokie obroty odsprzedażowe oraz atrakcyjne ceny, zarówno dla kupującego, jak i sprzedającego, wskazują, że wartość dobrze utrzymanych dóbr luksusowych nie maleje wyraźnie z upływem czasu. W przypadku sprzedawców towarów luksusowych całkowicie sensowne jest wykorzystanie nowych możliwości, aby zatrzymać tych konsumentów w ich własnym ekosystemie. Właściwie to niedawno raport przeprowadzone przez First Insight i Baker Retailing Center w Wharton School na Uniwersytecie Pensylwanii potwierdza, że ​​65% amerykańskich konsumentów woli odsprzedaż prowadzoną przez markę od platform stron trzecich.

Technologia napędzająca odsprzedaż luksusowej mody

W jaki sposób te marki mogą skutecznie oferować coś więcej niż jednorazowe produkty w stylu vintage? Jeśli wziąć pod uwagę fakt, że platforma strony trzeciej Vestiaire Collective sama dodaje co tydzień 140,000 XNUMX nowych produktów do swojego asortymentu internetowego, staje się jasne, że nowa technologia jest kluczem do zapewnienia sukcesu w ulubionych kategoriach. Kiedy na Farfetch jest oferowana torebka Hèrmes Himalaya Birkin, ta torba jest jedną z niewielu. Ale jeśli chodzi o odsprzedaż tysięcy trenczy Burberry, cyfryzacja zakupów w celu zapewnienia konsumentom bezproblemowego i przyjemnego doświadczenia jest bardziej skomplikowana. Jak powiedział mi Andy, technologia umożliwiająca nie tylko uwierzytelnianie, ale także sprzedaż „setek tysięcy płatków śniegu” jest niezwykle złożona.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​rozwiązania technologiczne mogą zwiększyć sprzedaż jako kanał dla marek modowych i luksusowych. Redukują złożoność, dzięki czemu marki mogą promować swoje asortymenty ulubionych produktów w spójny przekaz dla swoich klientów. Technologia Trove umożliwia markom zrównoważony rozwój ich działalności bez zwiększania emisji dwutlenku węgla i współpracuje z takimi markami, jak Patagonia, Lululemon i REI, aby osiągnąć ten cel.

Kontrolując własny kanał odsprzedaży, marki luksusowe będą mogły zaoferować swoim konsumentom znacznie bogatsze i bardziej autentyczne doświadczenie marki niż jakakolwiek strona trzecia. Kultywowanie głębszych relacji z konsumentem, wykraczających poza same transakcje, można osiągnąć poprzez oferowanie wczesnego dostępu do nowych towarów, zachęcanie do wymiany na nowe produkty i inne korzyści VIP. Co więcej, same marki zyskają bezcenne dane i spostrzeżenia, które pozwolą im wykształcić znacznie bardziej lojalnego konsumenta na całe życie.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/patrickbousquet-chavanne/2022/04/08/why-luxury-brands-must-control-their-own-recommerce-channel/