Giełda była w tym roku przerażającym miejscem, ale akcje spożywcze mogą stanowić schronienie.
Indeks S&P 500 znajduje się w fazie bessy, spadając o 23% w stosunku do rekordowego poziomu z początku stycznia z powodu niebotyczna inflacja.
To skłoniło Rezerwę Federalną do podniesienia krótkoterminowych stóp procentowych w celu obniżenia popytu gospodarczego. I wzrost rentowności obligacji długoterminowych sprawia, że przyszłe zyski są mniej wartościowe, co jest jednym z czynników powodujących spadek wycen.
Ale akcje spożywcze często radzą sobie lepiej w trudnych czasach, ponieważ sprzedają podstawowe produkty, więc ich sprzedaż i zarobki są znacznie bardziej stabilne – nawet gdy konsumenci wycofują się z wydatków.
Sklepy spożywcze często mogą podnieść ceny bez niszczenia popytu konsumpcyjnego, ponieważ starają się to zrównoważyć rosnące koszty i zapobiec nadmiernemu spadkowi marży zysku.
Widać to w ostatnim odczycie indeksu cen konsumpcyjnych, który ujawnił, że ceny żywności w domu wzrosły rok do roku o ponad 10%, powyżej wzrostu ogólnego CPI.
Ponadto wyceny sklepów spożywczych nie spadają tak bardzo, gdy rentowność długoterminowych obligacji rośnie, ponieważ firmy te nie są wyceniane na podstawie tego, że będą generować większość swoich zysków do tej pory w przyszłości. Teraz przynoszą duże zyski.
Z tych wszystkich powodów „nasz pogląd jest taki, że ci faceci [sklepy spożywcze] prawdopodobnie utrzymają się nieco lepiej niż większość [akcji]”, mówi Joe Feldman, analityk w Telsey Advisory Group.
Conagra Brands
(ticker: CAG) to jeden z najlepszych przykładów. Akcje spadły o około 8% w ciągu roku. Od 20 maja, kiedy rozpoczął się szaleńczy wyścig dla indeksu S&P 500, który spadł o kilka punktów procentowych od tej daty, jest prawie bez zmian.
Częściowo napędzający stosunkowo dobre wyniki cen akcji Conagry to wzrost cen produktów.
Firma poinformowała w kwietniowym zestawieniu wyników, że podnosi ceny, aby zrównoważyć wyższe koszty. Dla pewności analitycy spodziewają się, że marża brutto firmy nadal spadnie do 25.5% w tym roku kalendarzowym z 26.4% w 2021 r., według FactSet.
Oczekuje się jednak, że marża ta wróci do 26% w przyszłym roku, ponieważ dyrektor generalny Sean Connolly powiedział, że w kwartale zakończonym w sierpniu nastąpi więcej podwyżek cen – i że ostatnie podwyżki cen nie spowodowały jeszcze, że klienci znacznie zmniejszyli liczbę przedmioty, które kupują.
Drugim czynnikiem wspierającym akcje jest jej stabilna wycena. Mnożnik ceny akcji do zysków spadł w tym roku o około 8%, do około 12 razy. To nie jest takie złe, biorąc pod uwagę, że łączny wielokrotność zysków forward S&P 500 spadła o ponad 25% do nieco ponad 15 razy.
Firmy Albertsons
(ACI) jest na tej samej łodzi co Conagra. Jego akcje spadły o zaledwie 9% w skali roku i od 20 maja są na zbliżonym poziomie.
Właściciel sklepu spożywczego był również w stanie utrzymać kształt marż poprzez wyższe ceny. Analitycy spodziewają się, że marża brutto spadnie w tym roku do 28.6% z 29% w 2021 roku.
To wcale nie jest złe, biorąc pod uwagę, że Target (TGT), który sprzedaje wiele uznanych przedmiotów, które: konsumenci nie są już skłonni płacić tak wysokich cen za, oczekuje się, że marża brutto spadnie w tym roku o 3 punkty procentowe do 26%.
Albertson „był skuteczny w zarządzaniu inflacją”, pisze
Morgan Stanley
analityk Simeon Gutman.
Wycena Albertsona również spadła o mniej niż wycena szerszego rynku. Jego mnożnik zysków spadł tylko o 20% do prawie 14 razy, nie tak duży, jak wielokrotny spadek indeksu S&P 500.
Wiele akcji spadło w tym roku – i to może trwać dalej. Ale przynajmniej akcje spożywcze prawdopodobnie nie ucierpią tak mocno.
Napisz do Jacoba Sonenshine'a na [email chroniony]