Dlaczego założyciele miliarderów Carlyle mieli dość swojego wybranego następcy

(Bloomberg) — Wewnątrz Carlyle Group formowały się linie bojowe. Z jednej strony: Kewsong Lee, dyrektor starannie wybrany, aby przejąć rolę współzałożycieli Carlyle i utorować drogę nowemu pokoleniu liderów. Z drugiej: ci sami ludzie, którzy go wybrali.

Najczęściej czytane z Bloomberg

Rosnące napięcia w firmie private equity – między nowym prezesem, który chce przejąć władzę, a starą gwardią niechętną jej rezygnacji – osiągnęły punkt krytyczny w zeszłym tygodniu. Członkowie zarządu Carlyle'a uznali, że stracili zaufanie do przywództwa Lee. Prezes, po szukaniu większego pakietu wynagrodzeń za kontrakt, który ma zostać odnowiony pod koniec 2022 roku, nagle ustąpił.

Zmiana została ogłoszona w niedzielę wieczorem w oświadczeniu pozbawionym całego tego dramatu, mówiąc, że obie strony wspólnie zgodziły się, że „jest odpowiedni czas”, aby znaleźć nowego dyrektora generalnego i że założyciel William Conway będzie służył w międzyczasie. Ale wtajemniczeni powiedzieli, że nadejdzie długi czas.

I tak zakończyła się jedna z najwcześniejszych prób znalezienia godnych spadkobierców przez niektórych z pierwszych tytanów rynku private equity, co okazało się trudne w całej branży. Założyciele Carlyle rozpoczęli przygotowania lata temu, przekazując kontrolę dwóm współdyrektorom generalnym, Lee i Glennowi Youngkinom, którzy mieli ze sobą bezproblemowo współpracować, każdy z innymi mocnymi stronami i stylami. Ale Lee zepchnął Youngkina na bok — który z powodzeniem przeskoczył do polityki — i nie miał innego wyboru, jak tylko odejść. Firma zaczyna teraz od nowa polowanie.

Obecni i byli dyrektorzy oraz inni bliscy Carlyle opisali, jak ostatni dramat rozwinął się w ciągu ostatnich kilku miesięcy, pod warunkiem, że nie zostaną wymienieni z obawy, że może to wpłynąć na ich pracę w firmie.

Rzecznicy Carlyle'a i Lee nie mieli żadnych komentarzy.

Ten rok rozpoczął się od 55-letniego Youngkina, który został gubernatorem Wirginii, a Lee, 56-letni, zacieśnił uścisk nad firmą, którą kiedyś razem prowadzili. Ale były tarcia między jedynym dyrektorem generalnym a niektórymi niezłomnymi Carlyle.

Przez lata Lee koncentrował się na konsolidacji firm, redukcji tłuszczu i lokowaniu zasobów w obszarach, w których widział możliwości zwiększenia strumieni opłat cenionych przez akcjonariuszy, takich jak kredyty. Nie był znany z szacunku dla weteranów Carlyle i z zadowoleniem przyjął sposób, w jaki Zoom zdemokratyzował wewnętrzną dynamikę. Na przykład od 2020 r. często zadawał to samo pytanie na posiedzeniach komitetów inwestycyjnych: „Kto jest najmłodszą osobą na sali? Co przegapiliśmy?

Zdecydowany i stanowczy, Lee szybko odcisnął swoje piętno. Kredyt stanowi obecnie 38% jego aktywów, w porównaniu z 22% w drugim kwartale ubiegłego roku, co odzwierciedla jego dążenie do dywersyfikacji przychodów. Kiedy nadszedł czas, aby podjąć kluczową decyzję o rozszerzeniu działalności na ubezpieczenia, naśladując niektórych konkurentów, Lee pokierował dyskusją zarządu, aby uzyskać pożądany wynik. Rozmawiał z nimi o przejęciu mniejszościowego pakietu w Fortitude Re – jego preferencjach – zamiast przejęcia pakietu większościowego z wyższymi kosztami regulacyjnymi. Ta umowa ostatecznie pomogłaby firmie zablokować około 48 miliardów dolarów w aktywach Fortitude.

Zwolennicy, w tym wielu obecnych i byłych pracowników, postrzegali Lee jako sprytnego lidera, który posiada inteligencję inwestycyjną, której Carlyle potrzebował, aby wyjść poza swoje korzenie jako firma wykupu lewarowanego i konkurować z bardziej zdywersyfikowanymi rówieśnikami. Mimo wszystkich swoich sukcesów założyciele byli znani z podejmowania ryzyka, które się nie opłacało. Firma wzięła udziały w funduszach hedgingowych, takich jak Emerging Sovereign Group i Claren Road Asset Management, tylko po to, by z nich wyjść. Lee odziedziczył trochę bałaganu po wcześniejszych błędach i odegrał dużą rolę w jego posprzątaniu.

Erodujące wartości

Założyciele Conway, Daniel D'Aniello i David Rubenstein zawsze starali się wspierać zwarty triumwirat na szczycie i szczycili się tym, że są kolegialni i budują konsensus, mówili ludzie znający ich styl.

Jednak coraz częściej niektórzy członkowie zarządu – w którym nadal zasiadają założyciele – martwili się, że Lee podkopuje szlachetne wartości Carlyle, ryzykując wyobcowanie inwestorów i pracowników. Fala odejść, w tym Tyler Zachem, Rodney Cohen i Ashley Evans, wywołała debatę na temat tego, czy utrata talentów staje się coraz bardziej powszechna. W pewnym momencie tego roku szef działu zasobów ludzkich, Bruce Larson, przedstawił zarządowi dane pokazujące, że niedawne osłabienie nie było niczym niezwykłym.

Co więcej, Carlyle wypadł z łask akcjonariuszy. Pod koniec zeszłego tygodnia akcje spadły w tym roku o 31%, gorzej niż w Apollo Global Management Inc., KKR & Co. i Blackstone Inc.

Niektóre z podejmowanych przez Lee prób rozwoju firmy stwarzały nowe ryzyko. Zakup aktywów zabezpieczonych zobowiązań kredytowych od CBAM Partners na początku tego roku uczynił Carlyle głównym zarządcą tych pakietów pożyczek, ale naraził firmę na wyprzedaż, która nastąpiła.

Zbieranie funduszy na flagową strategię Carlyle przebiegało wolniej niż oczekiwano. Firma powiedziała inwestorom w czerwcu, że do tej pory zebrała około 15 miliardów dolarów na swój nowy fundusz wykupu i wzrostu. To mniej niż 17 miliardów dolarów, które spodziewano się zebrać mniej więcej w połowie roku na drodze do celu 22 miliardów dolarów. Lee zlikwidował zespół w Carlyle odpowiedzialny za pozyskiwanie pieniędzy od największych inwestorów instytucjonalnych, takich jak emerytury, państwowe fundusze majątkowe i darowizny w 2020 roku.

Jego asertywny styl sprawdzał się w zawieraniu transakcji, ale coraz bardziej denerwował założycieli, których role stopniowo malały, gdy zachęcał ich do wycofania się. Odrzucił ich próby pomocy w przyniesieniu większej ilości pieniędzy i udzielaniu porad.

Wszyscy trzej założyciele podjęli się w ostatnich latach nowych projektów. Rubenstein, na przykład, pisze książki i prowadzi program w telewizji Bloomberg.

Ale wraz z odejściami i trwającym spadkiem cen, trio miliarderów – którzy łącznie posiadają ponad 25% udziałów w firmie – coraz bardziej odczuwało potrzebę interwencji. W końcu mieli dość i Lee zrezygnował.

Według osób bliskich firmie strategia pozostanie taka sama.

Jednak w poniedziałek kurs spadł o 7%, a we wtorek aż o 2.5%, ponieważ analitycy podkreślili niepewność wywołaną nagłym wyjściem prezesa.

„Wątpimy, aby z firmą było coś istotnego nie tak” – napisali analitycy Oppenheimer, w tym Chris Kotowski, w notatce skierowanej do klientów. – Naszym zdaniem jest to najprawdopodobniej przypadek kontrataku imperium.

(Aktualizuje cenę akcji w przedostatnim akapicie)

Najczęściej czytane z Bloomberg Businessweek

© 2022 Bloomberg LP

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/carlyle-billionaire-founders-reached-breaking-040000005.html