Logistyka Promieniowania (RLGT) opublikował wstępne wyniki operacyjne za IV kwartał 4 r. zeszłej nocy. Przychody w tym okresie wzrosły o 2022% w porównaniu z poprzednim rokiem do 54.6 mln USD, czyli o 398.6 mln więcej niż oczekiwali analitycy, podczas gdy 23.4% skok skorygowanej EBITDA do 96.5 mln spowodował podobne podwojenie skorygowanych zysków do 27.7 centów na akcję. Ten ostatni przekroczył konsensus o 40 centów.

Imponujące wyniki kwartalne wskazują, że popyt na jego usługi w tym okresie utrzymywał się na wysokim poziomie, ale było to również łagodzone przez fakt, że wysoka inflacja i szeroko zakrojone niedobory siły roboczej, które już mocno obciążają tak wiele innych firm, zaczynają odczuwać bardziej wyraźny wpływ na własną działalność RLGT. Obserwuje również pewną erozję siły cenowej przewoźników opartych na aktywach z powodu spowolnienia gospodarczego. I chociaż firma nie przedstawiła żadnych konkretnych wytycznych na nowy rok podatkowy, który rozpoczął się w lipcu, uważa, że ​​utrzymywanie się tych ostatnich trendów prawdopodobnie spowoduje powrót do bardziej znormalizowanych poziomów operacyjnych i tempa wzrostu. Wraz z opóźnieniem w złożeniu rocznego raportu 10-K w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, uważam, że właśnie dlatego akcje RLGT nie wzrosły dzisiaj w związku z tym korzystnym kwartalnym zapowiedzią.

Biorąc pod uwagę, że firma obecnie przewiduje złożenie raportu rocznego w ciągu 15-dniowego przedłużenia, o które wnioskowała, nie jesteśmy zbyt zaniepokojeni tym problemem, ponieważ potrzeba więcej czasu na ocenę wpływu niektórych naliczonych przychodów w tranzycie i powiązanych koszty, które zostały ujęte w roku obrotowym zakończonym 30 czerwca 2022 r. w sprawozdaniu finansowym RLGT za poprzedni okres. Ewentualne osłabienie popytu i wzrostu zysków wynikające z większych problemów związanych z kosztami inflacyjnymi w obliczu pogarszającej się gospodarki amerykańskiej jest oczywiście bardziej niepokojące. Ale dzięki elastycznemu modelowi biznesowemu RLGT opartemu na aktywowaniu aktywów, możliwości łączenia usług o wartości dodanej z podstawową ofertą transportową i zdrowym bilansem (który prawdopodobnie jeszcze się wzmocnił w IV kwartale w oparciu o fantastyczny wzrost skorygowanej EBITDA osiągnięty w tym okresie) , firma wykonała znakomitą pracę, przechodząc przez wiele wyzwań związanych z szybko ewoluującym środowiskiem markerów pandemicznych. Obejmuje to pomaganie klientom w przywracaniu łańcuchów dostaw do sieci przy jednoczesnym radzeniu sobie z ekstremalnym niedoborem zdolności transportowych, eskalacją kosztów paliwa i zatłoczeniem portów.

Myślę, że będzie to kontynuowane w nowym roku podatkowym i wydajność operacyjna, która pozostaje na tyle silna, że ​​od tego momentu akcje RLGT będą znacznie wyższe. Jest to jeszcze bardziej prawdziwe, jeśli dodatkowa płynność zapewniona przez rejestrację uniwersalnej półki o wartości 150 mln USD złożoną w maju (co pozwala RLGT na szybkie pozyskanie nowego kapitału do tej kwoty w dowolnym momencie) oraz nową linię kredytową o wartości 200 mln USD zabezpieczoną w zeszłym miesiącu – które są zarówno 50 milionów dolarów większe niż poprzednia półka i rewolwer, który zastąpili – służą do nabywania uzupełniających aktywów, które mogą szybko się spłacić lub do wspierania agresywnego tempa skupu akcji obserwowanego w ostatnich kwartałach, które powinno trwać tylko przy obecnej cenie.

Taesik Yoon jest redaktorem Inwestor Forbesa.