Dlaczego przejście na emeryturę z okresu wyżu demograficznego i pokolenia X może sprawić, że millenialsi będą mieli niewiele?

Spełniają się letnie podróżnicze marzenia. Wkrótce ludzie będą mieli nadzieję, że zapełnią się miejsca w samolocie, aby podróżować do miejsc opóźnionych w czasie szczytu pandemii. Ceny są wysokie, ale samoloty są pełne — ale poczekaj — jedno miejsce jest puste. Przednie lewe siedzenie.

Nie, nie w pierwszej klasie. Pasażerowie, a nawet samoloty mogą być gotowe, ale w zasięgu wzroku nie ma pilota.

CNBC ostatnio wywiad Dyrektor generalny United Airlines Scott Kirby, który ogłosił, że linia lotnicza przywiezie 52 Boeingi
BA
777 ponownie online, aby sprostać zapotrzebowaniu na podróże. Niestety, mogą być samoloty, ale może nie być pilotów.

W całej branży COVID wstrzymał szkolenie nowych pilotów na prawie dwa lata. Jednak to fala przechodzenia na emeryturę znacznie przyspieszyła poważny niedobór pilotów. CNBC donosi, że branża lotnicza próbuje obecnie zatrudnić rekordową liczbę 12,000 12 pilotów w ciągu zaledwie najbliższych 65 miesięcy. Zapotrzebowanie na pilotów jest tak ogromne, że niektórzy członkowie Kongresu rozważają podniesienie wieku emerytalnego pilotów komercyjnych z 67 do XNUMX lat. Branża zwiększa również wysiłki szkoleniowe i próbuje obniżyć koszty szkolenia, aby przyciągnąć pilotów nowej generacji. W podobnym posunięciu główne linie lotnicze, takie jak Delta, zrezygnowały z wieloletniego wymogu, aby pilot miał czteroletnie wykształcenie wyższe.

Podróże lotnicze mogą nie być jedynymi utrudnieniami. Zakłócenia w łańcuchu dostaw mogą dotyczyć zarówno demografii, jak i dostępności produktów. Mój MIT Centrum Transportu i Logistyki kolega doktora Davida Corrella badania pokazują, że niedobór siły roboczej ma charakter multimodalny. Correll dyrygował Badania naukowe dokładnie ten sam problem niedoboru personelu, co lotnictwo wśród amerykańskich kierowców ciężarówek na długich trasach. Również tam populacja doświadczonych i wykwalifikowanych operatorów starzeje się, a zaniepokojona branża prosi rząd federalny o interwencję i zaangażowanie.

Problem niedoboru siły roboczej nie dotyczy wyłącznie transportu. Podczas gdy niektórzy milenialsi nie mogę się doczekać aby pokolenie wyżu demograficznego i starsze pokolenia X mogły odsunąć się na bok na rynku pracy, w wielu kluczowych branżach występują krytyczne niedobory siły roboczej, które będą dotkliwie odczuwane przez millenialsów jako konsumentów oraz jako następną generację przywódców w biznesie i rządzie.

Na przykład na długo przed pandemią średni wiek pielęgniarek i lekarzy znacznie przekraczał średni wiek pracowników w kraju. Przepracowani i zbliżający się do wieku emerytalnego wielu z tych doświadczonych klinicystów kieruje się ku drzwiom. McKinsey niedawno zgłaszane że do 2025 roku (zaledwie trzy lata od teraz) w krajowym systemie opieki zdrowotnej może brakować od 250,000 400,000 do XNUMX XNUMX pielęgniarek.

Wypalenie spowodowane pandemią, presja regulacyjna, tak zwane usprawnienia procesów w szpitalach, zapotrzebowanie pacjentów i inne czynniki powodują, że wielu lekarzy w wieku 50 i 60 lat przechodzi na wcześniejszą emeryturę lub szuka innych możliwości w branży farmaceutycznej, biotechnologicznej itp. The Association of American Medical Colleges prognozuje, że do 37,800 roku niedobór lekarzy wyniesie od 124,000 2034 do XNUMX XNUMX, szczególnie w podstawowej opiece zdrowotnej.

W ciągu następnej dekady millenialsi będą zbliżać się do szczytu wieku opiekunów, wspierając swoich starzejących się rodziców i bliskich. Podobnie jak wiele dorosłych dzieci przed nimi, będą szukać profesjonalnej pomocy. Niestety wielu millenialsów może się nie udać w swoich poszukiwaniach. Prawdopodobnie będzie brakować pracowników w krajowym sektorze budownictwa mieszkaniowego dla seniorów i usług dla osób starszych. Według American Health Care Association – National Center for Assisted Living branża opieki długoterminowej straciła od początku pandemii ponad 400,000 XNUMX pracowników.

Podczas gdy wielu z tych pracowników to wysoce wyspecjalizowani specjaliści, którzy mogą powrócić do branży, ponad połowa pracowników opieki długoterminowej to pomocnicy i pracownicy opieki osobistej, którzy zapewniają niezbędną i bezpośrednią opiekę starzejącemu się społeczeństwu, np. kąpiel, ubieranie, karmienie . Wielu z tych pracowników zdecydowało się przenieść do innych branż z mniej intymnymi i wymagającymi zadaniami, a także z lepszymi zarobkami, np. gig economy, handel detaliczny, restauracja i hotelarstwo, logistyka.

Główne sektory gospodarki nie znajdują pracowników, których potrzebują. Niedobory pilotów, kierowców ciężarówek, klinicystów, pracowników handlu i budownictwa, rolników i wielu innych zawodów przewidywano na długo przed COVID, ale wczesna rezygnacja wielu pracowników została przyspieszona przez pandemię. Wcześniejsze emerytury, starzenie się społeczeństwa i wypalenie zawodowe w dużej mierze wyjaśniają przyspieszone zmiany na rynku pracy. Jednak nadchodzący niedobór dotyczy czegoś więcej niż wypalenia spowodowanego pandemią i nie jest tak prosty, jak zbyt mała liczba pracowników.

Millenialsi to najliczniejsze pokolenie w historii. Pomimo ich liczebności, zmieniająca się struktura przemysłu, zmieniające się osobiste preferencje zawodowe i problematyczny dostęp do wybranych możliwości zawodowych uniemożliwiły najliczniejszemu pokoleniu w kraju wejście do wielu ważnych zawodów.

Niestety, w miarę starzenia się Millenialsów, którzy pierwsi skończyli już 40 lat, może się okazać, że wiele usług, produktów i doświadczeń, które kiedyś zapewniali głównie przedstawiciele pokolenia Boomers i starsze pokolenia X, zostanie znacznie zakłóconych. To zakłócenie nastąpi w ciągu najbliższych kilku lat, niekoniecznie dziesięcioleci.

Jak sprostać wyzwaniu?

Istnieje podnoszenie kwalifikacji, przekwalifikowywanie się lub zachęcanie ludzi do rozważenia wielu karier w ciągu życia, aby zareagować na luki w zatrudnieniu. Być może, ale wiele kategorii pracowników, których brakuje, wymaga lat specjalistycznego szkolenia. Nawet w przypadku tych stanowisk, które nie wymagają lat nauki, nie rozwinęła się w pełni narracja społeczna, która sugerowałaby młodym ludziom, że całe życie zawodowe może być czymś więcej niż karierą w jednym zawodzie, ale wykonywaniem wielu różnych zawodów w różnych dziesięciolecia pracy.

Pokolenie Z na ratunek? Być może, ale wskaźnik urodzeń w kraju jest rekordowo niski. I nic nie wskazuje na to, że pracownicy pokolenia Z, z których wielu jest już na rynku pracy, mają preferencje lub umiejętności, które zaprowadzą ich tam, gdzie rynek pracy najbardziej ich potrzebuje.

Automatyzacja na ratunek? Sztuczna inteligencja i roboty prowadzą okropne rozmowy i nie są jeszcze przygotowane do wykonywania najbardziej wymagających zawodów, takich jak służba zdrowia i opieka. Nawet autonomiczne samoloty, ciężarówki i samochody napotykają bariery. Ludzie błędnie uważają, że latanie jest mniej bezpieczne niż jazda samochodem. Co pomyślą, gdy w kokpicie nie będzie nikogo oprócz algorytmu?

Zapewnienie dostępnej, zdolnej i zdolnej do reagowania siły roboczej jest kluczowym elementem konkurencyjności gospodarczej kraju i wyzwaniem, które wymaga natychmiastowego podjęcia działań przez wielu interesariuszy w przemyśle, rządzie, edukacji itp. Na nieszczęście dla moich milenijnych przyjaciół, jeśli wszyscy, niezależnie od pokolenia, nie podejmujcie dziś działań, skutki niedoboru będą najmocniej dotykać was.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/josephcoughlin/2022/05/20/filling-empty-seats-why-baby-boomer–gen-x-retirement-may-leave-millennials-coming-up- krótki/