Co Wall Street mówi o szokującym raporcie o inflacji z maja

Inflacja nadal wzrost w maju, rosnąc w najszybszym tempie od 40 lat ponieważ konsumenci stają przed rosnącymi wyzwaniami na stacji benzynowej i w sklepie spożywczym.

Indeks cen konsumpcyjnych (CPI) opublikowany w piątek przez Bureau of Labor Statistics wzrósł o 8.6% w porównaniu z rokiem ubiegłym, w porównaniu z kwietniowym odczytem na poziomie 8.3% i wyższym niż przewidywali ekonomiści.

Decydenci z Rezerwy Federalnej, których zadaniem jest sprowadzenie cen z powrotem na ziemię, prawdopodobnie wezmą wskazówki z majowego raportu CPI o tym, jak agresywnie muszą podnieść stopy procentowe, aby złagodzić inflację, która nie wykazuje oznak osłabienia.

Reakcje Wall Street nadeszły szybko i wściekle po danych, a Yahoo Finance podsumowało niektóre z tego, co otrzymaliśmy w naszej skrzynce odbiorczej poniżej:

Brian Coulton, główny ekonomista Fitch Ratings

Coulton, główny ekonomista Fitch Ratings, mówi, że majowe dane są „najwyraźniejszym znakiem, jaki mamy, że inflacja się rozszerza i zaczyna się osadzać”.

„Podczas gdy wzrost głównej stopy inflacji CPI do 8.6% r/r z 8.3% r/r w kwietniu został w całości wyjaśniony przez żywność i energię, uderzającym aspektem była utrzymująca się siła inflacji bazowej w ujęciu miesiąc do miesiąca (na poziomie 0.6%). Inflacja podstawowych dóbr gwałtownie wzrosła z miesiąca na miesiąc, ponieważ ceny samochodów ponownie zaczęły rosnąć – może to wskazywać na ponowną intensyfikację presji w globalnym łańcuchu dostaw. A inflacja w usługach po prostu zmierza na północ, napędzana przez czynsze (koszty schronienia) – jest to prawdopodobnie najbardziej wyraźny znak, jaki mamy, że inflacja się rozszerza i zaczyna się osadzać, i jest to coś, czego Fed nie może zignorować”.

Aditya Bhave, ekonomista ze Stanów Zjednoczonych i świata, oraz Meghan Swiber, strateg ds. stóp procentowych, Bank of America

Bhave, ekonomista z Bank of America, i Swiber, strateg ds. stóp procentowych, wskazali, że wszystkie główne elementy raportu wzrosły w zeszłym miesiącu:

„Cofając się wstecz, uderza nas fakt, że w tym raporcie prawie nie było słabych punktów. Dane są zgodne z naszym poglądem, że inflacja nie jest już tylko funkcją zakłóceń w łańcuchu dostaw towarów. Inflacja jest również napędzana przez silny popyt konsumpcyjny z powodu gorącego rynku pracy i silnej inflacji płac. W związku z tym inflacja zakorzeniła się również w bardziej cyklicznych sektorach usług”.

Charlie Ripley, starszy strateg inwestycyjny, Allianz Investment Management

Ripley, starszy strateg inwestycyjny w Allianz, zwraca uwagę, że urzędnicy Rezerwy Federalnej prawdopodobnie podniosą stopy procentowe bardziej agresywnie niż oczekiwano po piątkowym druku.

„Podczas gdy wielu uczestników rynku oczekiwało, że presja inflacyjna zacznie spadać, najnowszy CPI nadal pokazuje coś przeciwnego. Wielu Amerykanów odczuwa ból, gdy główny wskaźnik CPI wzrósł do najwyższego od czterech dekad poziomu 8.6%. Z perspektywy Fed pościg trwa nadal i prawdopodobnie potrzebne będą bardziej agresywne środki Fed, aby dogonić szalejącą inflację. Niezależnie od tego, czy przełoży się to na bardziej agresywne podwyżki tego lata, czy kontynuację podwyżek o 50 punktów bazowych tej jesieni, jest to opcja dla Fed, ale ogólna rzeczywistość dla Fed jest taka, że ​​inflacja nie jest pod kontrolą, a ich praca jest dla nich odcięta w nadchodzących miesiącach.

Ben Ayers, starszy ekonomista, Nationwide

„W maju nie było gdzie się ukryć przed wyższymi cenami. Przy inflacji konsumenckiej, która osiągnęła kolejny najwyższy poziom od ponad 40 lat, jasne jest, że presja inflacyjna nie słabnie i może nabierać rozpędu w odpowiedzi na powtarzające się globalne wstrząsy podażowe. Początkowe podwyżki stóp procentowych przez Fed tej wiosny jak dotąd niewiele przyczyniły się do spowolnienia pociągu inflacji, ale wkrótce powinno nastąpić dalsze gwałtowne zacieśnienie.

Greg Daco, główny ekonomista, EY-Parthenon

Daco, główny ekonomista EY-Parthenon, wskazał, że w miarę utrzymywania się presji inflacyjnej i oznak spowolnienia na rynku pracy, stagflacja – sytuacja gospodarcza, w której tempo wzrostu zwalnia, a inflacja pozostaje wysoka – może pojawić się w przyszłym roku.

„Czy powinniśmy bać się stagflacji? Nie, nie w 2022 r., ale ryzyko będzie znacznie większe w 2023 r. W obliczu utrzymującej się inflacji, rosnących stóp procentowych i wolniejszej globalnej aktywności, amerykańskie firmy prawdopodobnie ograniczą zatrudnienie, a małe firmy będą na czele tego spowolnienia. Zachęcające jest jednak to, że amerykańska gospodarka i rynek pracy wchodzą w to spowolnienie gospodarcze z solidnej pozycji, a firmy starają się zbudować odporność w obliczu globalnej niepewności gospodarczej i geopolitycznej. Prawdopodobnie będzie to oznaczać zatrzymanie silnych talentów, zamiast przeprowadzania poważnych zwolnień”.

Nancy Davis, założycielka firmy Quadratic Capital Management

Davis, założyciel Quadratic Capital Management, wystosował jeszcze ostrzejsze ostrzeżenie przed stagflacją:

„Ryzyko stagflacji jest realne i być może już tam jesteśmy. Inflacja jest gorąca, a ostatni wydruk PKB był ujemny. Niektórym może się wydawać, że nasza gospodarka bardzo przypomina stagflację, z wyższymi cenami i spadającym zaufaniem konsumentów. Można łatwo narysować scenariusz, w którym wstrząsy podażowe nadal popychają inflację w górę pomimo jastrzębiego zacieśniania polityki monetarnej przez Rezerwę Federalną”.

Jeffrey Roach, główny ekonomista, LPL Financial

„Fakt, że dolar zyskuje na wiadomościach, oznacza, że ​​inwestorzy szukają bezpiecznych przystani, a zmienność na rynku prawdopodobnie będzie się utrzymywać”.

„CPI nie wchodzi do matrycy Fed w celach politycznych. Ważnym miernikiem jest podstawowy deflator PCE, który uwzględnia efekty substytucyjne. Jednak szanse na podwyżkę o 50 punktów bazowych w lipcu wydają się bardziej prawdopodobne. Oczywiście oczekuje się, że Fed podwyższy o 50 punktów bazowych w przyszłym tygodniu.

Ian Shepherdson, główny ekonomista Pantheon Macro

„Ten raport zabija wszelkie resztki nadziei, że Fed może zmienić się na [podwyżkę o 25 punktów bazowych] w lipcu, ale pozostajemy pełni nadziei na wrzesień, ponieważ kolejne dwa podstawowe odczyty CPI będą niższe niż majowe; trzy sprawozdania w sprawie zatrudnienia pokażą, że wzrost płac nadal jest umiarkowany; i dlatego, że do czasu wrześniowego posiedzenia, krach na rynku nieruchomości przyciągnie uwagę wszystkich, a kontynuacja podwyżki o 50 pb będzie wyglądać na nieuzasadnioną.”

Seema Shah, główny strateg, główni inwestorzy globalni

„Co za brzydki druk CPI. Nie tylko był wyższy niż oczekiwano na prawie wszystkich frontach, presja była wyraźnie widoczna w bardziej lepkich częściach rynku. Spadek inflacji – jeśli w końcu nastąpi – będzie boleśnie powolny. Determinacja Fed w zakresie stabilności cen zostanie teraz wystawiona na prawdziwą próbę. Podwyżki stóp procentowych będą musiały być nieubłaganie agresywne, dopóki inflacja w końcu nie zacznie zanikać, nawet jeśli gospodarka boryka się z trudnościami. Jakakolwiek szansa na to, że Fed, już bardzo niska, została „postawiona” mocno do łóżka”.

Bill Adams, główny ekonomista Comerica Bank

„Wyższa niż oczekiwano inflacja w maju również niekorzystnie wpływa na perspektywy wzrostu. Im dłużej inflacja utrzymuje się na wysokim poziomie, tym szybciej Fed podniesie stopy procentowe i tym większy będzie wiatr hamujący wzrost. Kontrakty terminowe na rynki akcji są zasadniczo niższe w piątek rano, przewidując większe ryzyko pogorszenia perspektyw gospodarczych ze względu na spadające dochody skorygowane o inflację i szybsze podwyżki stóp procentowych.

Ron Temple, szef działu akcji amerykańskich, Lazard Asset Management

„Jeśli Fed miał jakiekolwiek wątpliwości co do potrzeby dodatkowych, znacznych podwyżek stóp procentowych, ten raport powinien je rozwiać. W szczególności przyspieszenie inflacji schronisk powinno podnieść jasną czerwoną flagę. Obudowa jest największym pojedynczym wydatkiem dla konsumentów i najbardziej uciążliwym, często wiążącym się z najmem na 1-2 lata. Ponieważ ceny zakupu domów gwałtownie wzrosły, najemcy nie mają innego wyboru, jak tylko zaakceptować gwałtowne podwyżki czynszów. Konsumenci wiedzą, że te wzrosty kosztów nie odwrócą się, napędzając żądania wyższych płac, aby związać koniec z końcem. Ponieważ rynki pracy są najbardziej napięte od dziesięcioleci, pracodawcy nie mają innego wyboru, jak tylko podnieść wynagrodzenia, co z kolei przyczynia się do wzrostu inflacji usług. Fed stoi przed ogromnym wyzwaniem przerwania tej potencjalnej spirali płacowo-cenowej”.

-

Alexandra Semenova jest reporterką Yahoo Finance. Śledź ją na Twitterze @alexandraszewska

Przeczytaj najnowsze informacje finansowe i biznesowe z Yahoo Finance

Śledź Yahoo Finance na Twitter, Instagram, YouTube, Facebook, Flipboard, LinkedIn

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/heres-what-economists-are-saying-about-mays-shocking-inflation-data-160403301.html