Zarząd jednogłośnie zatwierdził plan praw akcjonariuszy o ograniczonym czasie trwania „w następstwie niezamówionej, niewiążącej propozycji przejęcia Twittera” – poinformowała firma w piątek. Twitter (symbol:
„Pigułka odcina Muskowi zdolność do składania ofert przetargowych ponad głowami zarządu” – powiedział Brian Quinn, profesor w Boston College Law School Barrona. „Jeśli chce kupić firmę, to wszystkie drogi prowadzą przez tablicę na Twitterze. Nie może iść ze swoją ofertą bezpośrednio do akcjonariuszy”.
Posunięcie to nie uniemożliwia zarządowi zaakceptowania propozycji przejęcia, jeśli leży to w najlepszym interesie akcjonariuszy. Adopcja zwiększa jednak prawdopodobieństwo, że zarząd odrzuci początkową ofertę Muska. To nie znaczy, że Twitter nie jest na sprzedaż; trująca pigułka wzmacnia pozycję negocjacyjną Twittera z Muskiem.
Quinn powiedział, że nie byłby zaskoczony, gdyby zarząd odrzucił ofertę do końca dnia w piątek. „Pozostaną otwarci na wyższe oferty od Muska, ale nie mają obowiązku ich akceptowania” – dodał Quinn.
Musk w zgłoszeniu ogłaszającym swoją ofertę powiedział, że 54.20 $ to jego ostateczna i najlepsza oferta.
Większość firm, które odrzucają niezamówioną ofertę po cenie wyższej niż ta, na której akcje są przedmiotem obrotu, twierdzi, że zaniża wartość firmy. Z kolei Twitter ma na celu podwojenie sprzedaży do ponad 7.5 miliarda dolarów do 2023 roku. Jeśli Twitter miałby osiągnąć ten cel, akcje mogłyby teoretycznie stać się warte więcej niż oferta Muska.
Analityk Wedbusha, Daniel Ives uważa środek obronny za przewidywalny i powiedział, że „nie będzie pozytywnie postrzegany przez akcjonariuszy, biorąc pod uwagę potencjalne nieprzyjazne posunięcie związane z rozwodnieniem i przejęciem”. Akcje Twittera podskoczyły na wieść o ofercie Muska w czwartek rano, ale zmieniły się na negatywne, gdy pojawiły się doniesienia, że Twitter rozważa trującą pigułkę.
Ives dodał, że ruch ten prawdopodobnie zostanie zakwestionowany w sądzie.
Plan Twittera wygasa 14 kwietnia 2023 r. i byłby wykonalny, gdyby podmiot lub osoba nabyła własność 15% lub więcej pozostających w obrocie akcji w transakcji niezatwierdzonej przez zarząd. W przypadku przekroczenia progu 15% każdy posiadacz będzie uprawniony do nabycia dodatkowych akcji zwykłych po obowiązującej wówczas cenie wykonania.
Oferta Muska o wartości 43 miliardów dolarów, ujawniona w czwartek, pojawiła się wkrótce po tym, jak ujawnił 9.2% udziałów w Twitterze, co uczyniło go wówczas największym akcjonariuszem firmy zajmującej się mediami społecznościowymi. Musk odrzucił zaproszenie do zarządu firmy.
SpaceX i
Tesla
założyciel nadal mógł manewrować wokół trującej pigułki. Przemawiając w czwartek na konferencji TED 2022 w Vancouver, Musk powiedział, że ma „wystarczające aktywa”, aby zabezpieczyć fundusze na transakcję z Twitterem.
Może to niepokoić inwestorów Tesli, którzy zostali zmuszeni do rozważenia, czy Twitter Muska nie rozprasza prezesa. Istnieją również obawy, w jaki sposób Musk sfinansuje zakup. Musk sprzedał ponad 15 milionów akcji Tesli pod koniec 2021 roku, przez co akcje spadły o ponad 25% w kolejnych tygodniach. Akcje nie osiągnęły szczytu przedsprzedażowego przekraczającego 1,220 USD za akcję.
Musk mógłby również kontynuować kampanię PR przeciwko Twitterowi i zgromadzić poparcie akcjonariuszy, twierdząc, że Twitter stoi wbrew woli akcjonariuszy, Ele Klein, partner i współprzewodniczący globalnej grupy aktywizmu akcjonariuszy w Schulte Roth & Zabel, powiedział Barrona wcześniej w piątek.
Mógł również zagrozić ogłoszeniem konkursu proxy w celu zastąpienia tablicy Twittera – ale to może zająć więcej czasu, dodał Klein.
Ale ponieważ zarząd Twittera jest utajniony, tylko jedna trzecia jego dyrektorów bierze udział w wyborach w danym roku. To znaczy kampanię mającą na celu zastąpienie obecnego zarządu zajęłoby wiele lat.
Napisz do Sabriny Escobar na [email chroniony] i Al Root w [email chroniony]