Vimazi projektuje buty do biegania dostosowane do tempa

Nowa marka butów do biegania Vimazi nazywa wydanie swojej pierwszej partii butów „dostrojonymi do tempa”, dostosowanymi do określonej strefy tempa biegaczy. Jest nowy, a dyrektor generalny Scott Tucker mówi, że fizyka pokazuje, że to działa.

„Kiedy odkryłem matematyczny związek między siłą a bieganiem, przyszła mi do głowy wizja stworzenia lepszego buta” — mówi. „To było tak różne od tego, co zostało zrobione wcześniej i zapowiadało się o wiele lepiej, że miało realny potencjał odniesienia sukcesu, a ja byłem podekscytowany wielkim potencjałem biznesowym”.

W ramach pierwszego uruchomienia, nad którym pracowano od lat, Vimazi ogłosił Z40 (tempo na milę od 6:15 do 7:45 minut), Z50 (od 7:15 do 8:45), Z60 (od 8:30 do 10:30 ) i Z70 (od 10:00 do 12:30) są już dostępne online i trafią do niektórych sprzedawców detalicznych na północno-zachodnim Pacyfiku tej wiosny. Dodatkowe buty do szlaków i chodzenia są planowane na później w 2023 r.

Tucker mówi, że każdy but Vimazi ma tę samą, dostosowaną do tempa technologię, że pięta jest bardziej miękka niż przednia część stopy. Następnie każdy but różni się od innych w zależności od strefy tempa. – Nikt inny nie robi czegoś takiego – mówi. „Dla ciebie oznacza to maksymalną amortyzację i minimalną utratę energii podczas odpychania”.

Mówi, że but reaguje na działające na niego siły. Ze względu na to, jak działa stopa podczas biegania, oznacza to, że Tucker odwrócił typową normę branżową i zdecydował się na bardziej miękką piętę niż przednią część stopy. „Zdecydowaliśmy, że chcemy lepszej amortyzacji bez utraty energii” — mówi.

Strefa tempa określa specyfikację amortyzacji dla każdego modelu, ale buty są również dostrojone pod kątem stabilności, przyczepności i trwałości. Na przykład modele Z60 i Z70 mają szerszą podstawę z większą osłoną podeszwy zewnętrznej i dodatkowym wzmocnieniem pięty w porównaniu z modelami Z40 i Z50, co odpowiada potrzebom biegaczy o takim tempie.

Podczas badań Tucker mówi, że dowiedzieli się wiele o siłach uderzenia, w tym o tym, że „kształt i wartość siły uderzenia w czasie można dokładnie obliczyć na podstawie rytmu biegu, wagi i tempa, ale istnieje granica tego, jak bardzo możesz amortyzować uderzenie."

Bez względu na to, jak gruba jest amortyzacja buta, istnieje punkt, w którym nie ma już praktycznej korzyści, punkt, który według Tuckera można dokładnie obliczyć. Tucker mówi również, że wierzy, że koncepcja zwrotu energii, która jest szeroko stosowana w branży biegowej, jest „fizycznie niemożliwa podczas biegu, bez względu na to, jak wolno lub szybko idziesz, pod górę lub w dół. Energia uderzenia musi gdzieś iść, a jeśli nie zostanie tymczasowo zmagazynowana w sprężynie, musi zostać rozproszona w postaci ciepła”.

Tucker mówi, że rozumie, że ludzie będą sprzeciwiać się jego poglądowi na siły uderzenia ze względu na ich powszechność w branży, ale mówi, że matematyka go wspiera i doprowadziła do stworzenia Vimazi.

„Pomysł, że możesz włożyć energię do buta i sprawi, że będziesz szybszy, zwracając więcej energii, narusza prawo zachowania energii” – mówi. „Dostosowaliśmy gęstość pięty do przedniej części stopy w każdym z naszych modeli, dzięki czemu kompresują się optymalnie do sił uderzenia i fazy ruchu kroku, które różnią się w zależności od tempa biegu. Takie postępowanie zapewnia lepszą amortyzację przy uderzeniu i minimalizuje straty energii przy odbiciu”.

Chociaż każdy z modeli dostosowanych do tempa ma unikalną konstrukcję pod stopami, Tucker mówi, że nadal pracowali nad tym, aby dopasowanie było spójne, dzięki czemu biegacze mogą mieć różne buty, aby dostosować się do różnych treningów. „Jeśli nosisz Z30 do pracy nad szybkością”, mówi, „wiesz, że możesz wybrać Z60 na łatwiejsze długie biegi i tak samo będą pasować na twoją stopę”.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/timnewcomb/2023/03/09/vimazi-designs-running-shoes-tuned-to-pace/