Wikingowie dostają swojego człowieka w Briana Floresa, dając obronie uzasadnione przywództwo

Pierwsza część zadania dla Kwesi Adofo-Mensah i Kevina O'Connella została pomyślnie zaliczona. Mózg Wikingów zatrudnił Briana Floresa na wolne stanowisko koordynatora defensywy, a ten ruch oznacza, że ​​drużyna ma szansę znacznie poprawić obronę w przyszłym sezonie.

Flores był defensywnym asystentem Steelers w zeszłym sezonie, a stanowisko to objął po trzech sezonach pełnienia funkcji głównego trenera Dolphins. Wcześniej był jednym z najbardziej zaufanych trenerów Billa Belichicka w Patriotach.

Nie popełnij błędu, daleko im do wprowadzenia paskudnej i konsekwentnej obrony na boisku, ale jeśli chodzi o koordynatorów obrony, Wikingowie byli w sytuacji wygranej lub przegranej. Gdyby nie zatrudnili Floresa, zostaliby z Mike'em Pettine'em, a to z pewnością byłaby strata dla zespołu.

Pettine nie jest odpowiednim człowiekiem do odbudowy obrony. Wymaga wizji, przywództwa, siły i umiejętności wprowadzania zmian. Być może Pettine może argumentować za siłą, ale inne cechy są nieobecne w jego makijażu.

Flores rozumie, jak zbudować obronę od podstaw i nie popełnić błędu, to jest to, co Wikingowie muszą zrobić. Awarie sezonu 2022 nie były nowym problemem. Przez ostatnie 3 sezony plasowali się w rankingu z najbardziej nieszczelnymi liniami obrony w lidze i nie jest właściwe twierdzenie, że wyłączną winę ponosi były koordynator defensywy Ed Donatell.

Obrona Wikingów była przez lata jednostką pasywną, a Donatell wywodził się ze szkoły „zginać, ale nie łamać”. Pewnie przejrzał kadry i filmy z poprzednich lat i doszedł do wniosku, że nie ma szans na zbudowanie agresywnej i dynamicznej obrony, która co tydzień zastraszała opozycję.

Logiczny wniosek, ale taki, który nie pomógł sprawie Wikingów. Jedynym sposobem, w jaki obrona może konsekwentnie odnosić sukcesy w NFL, jest tworzenie dużych zagrań poprzez presję. Innymi słowy, muszą wygrywać indywidualne bitwy, po prostu demonstrując wyższość. Jeśli chodzi o grę liniową, defensywni liniowi muszą stworzyć atmosferę zastraszenia, która pozostawi przeciwnika z poczuciem beznadziejności.

Po pokonaniu meczu po meczu, przeciwnik ofensywny liniowy wie, że po prostu nie może nadążyć i że wcześniej czy później nadejdzie wielka gra. Liniowy obrony odbiera wszelką rozsądną nadzieję swojemu przeciwnikowi. Pomyśl o Aaronie Donaldzie czy Von Millerze – właśnie w ten sposób odnoszą sukces.

Wierzy się, że Flores może trenować w tym stylu. Czy gracze tacy jak Danielle Hunter i Za'Darius Smith są w stanie grać w ten sposób i dominować? Z pewnością byli zdolni w przeszłości, ale nie ma gwarancji, że nadal mają takie zdolności.

Hunter był potworem, kiedy zarejestrował 14.5 worków zarówno w 2018, jak i 2019 roku, ale został spowolniony przez kontuzje w dwóch kolejnych sezonach. W zeszłym roku był zdrowy i zdobył 10.5 worków, ale jest duża różnica między umieszczaniem przyzwoitych liczb na stole a nieustępliwą grą co tydzień.

Smith miał 10.0 worków, ale większość jego wydajności przypadała na początek sezonu. W drugiej połowie sezonu nie był już tak skuteczny.

Flores będzie musiał ocenić każdego gracza w obronie i wyrazić swoją niezachwianą opinię na temat tego, co widział na taśmie i co jego zdaniem każdy gracz jest w stanie zrobić w 2023 roku.

Wydaje się mało prawdopodobne, że znajdzie wiele rzeczy, które mu się spodobają, ale musi znaleźć przynajmniej kilku graczy, z którymi będzie mógł pracować i kształtować.

Chociaż obrona musi się odbudować, w przyszłym roku nie będzie 11 nowych starterów. To po prostu nie działa w ten sposób. Czy może być pięć lub sześć nowych starterów? To możliwe, ale trzy z czterech wydaje się bardziej prawdopodobną liczbą.

Problemem pozostaje personel obrony, ale przynajmniej mają odpowiedniego człowieka dowodzącego jednostką. Mógł to być Pettine, a to byłaby kiepska alternatywa. Flores jest bystry, agresywny i ma w sobie coś z wizjonera. To solidny początek dla zespołu, który potrzebuje znacznej pomocy.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/stevesilverman/2023/02/06/vikings-get-their-man-in-brian-flores-giving-defense-legitimate-leadership/