Zrozumienie nowych modeli handlu wirtualnego do fizycznego i fizycznego do wirtualnego

Przyjrzyj się w sobotę dowolnemu sklepowi Target lub Walmart i przyjrzyj się, jak klienci doskonale dominują w handlu fizycznym. W rzeczywistości samo doświadczenie przebywania w fizycznej lokalizacji sprawia, że ​​większość klientów dokonuje zakupów wykraczających daleko poza listę zakupów. To jest powód, dla którego marki wydają miliony dolarów na fizyczne lokalizacje detaliczne, ponieważ mają pewność, że mogą podnieść jakość zakupów na miejscu i „nieoczekiwane zdarzenia”, które mają miejsce w sklepie, i wykorzystać je. Niezależnie od tego, czy czekasz w kolejce do wejścia do Louis Vuitton Maison Vendôme w Paryżu lub zjeżdżając po zjeżdżalni podczas zakupów w Showfields w Nowym Jorku, świat fizycznego handlu detalicznego stał się bardziej empiryczny i olśniewający. Jest to jeden z czynników napędzających DUŻY handel detaliczny.

Kiedy jednak zaczynamy myśleć o fizycznym śladzie marki w gospodarkach wirtualnych, wydaje się, że się wahamy. Czy ten ślad ma „wsparcie” w wirtualnym świecie? Mówię zdecydowane tak!

Ponieważ nadal doradzam markom i współpracuję z nimi w tej nowej przestrzeni, z mojej perspektywy oczywiste jest, że ewoluują nowe modele handlu, ale nie są one realizowane na dużą skalę. Nawet gdy Metaverse jest w fazie początkowej, modele te będą miały znaczący wpływ na wybory klientów i decyzje zakupowe. Moja rada jest taka: zapnij pasy, bo zaraz wkraczamy w przyszłość handlu!

WAŻNA uwaga: wszyscy możemy przyznać, że Metawers ma poważne konsekwencje dla społeczeństwa. Na przykład zbadałem jeden z moich poprzednich artykułów z sierpnia 2020 r etyka i prywatność w metaświecie. Artykuł, który właśnie czytasz, został napisany specjalnie w celu zbadania i zaprezentowania nowych modeli handlu i nie należy go interpretować jako jedynej istotnej rzeczy podczas budowania Metaverse. Celem tego artykułu jest rzucenie światła na te nowe modele handlu, aby zwiększyć świadomość i zbadać możliwości tego, w jaki sposób handel wykracza poza handel elektroniczny i fizyczny handel detaliczny, a także zapewnić profesjonalistom nomenklaturę, której mogą potrzebować podczas eksploracji tych nowych przestrzeni. Do tych nowych modeli handlu należy podchodzić delikatnie, mając na uwadze społeczność i tworzenie wartości. Wielu z nas ma nadzieję, że potencjalnie zostanie przyjęty także etos otwartości web3.

Teraz zacznijmy!

Ludzka strona handlu

Przez stulecia jedynym realnym rynkiem (z wyjątkiem katalogu „Sears” z czasów moich rodziców) był rynek fizyczny-fizyczny (P2P). Klienci udali się do fizycznej lokalizacji, wybrali produkt i osobiście wymienili fizyczne „pieniądze fiducjarne” na żądane dobra materialne.

Narodziny Internetu wprowadziły nowe rynki wymiany, począwszy od aplikacji mediów społecznościowych i handlu elektronicznego. U zarania metaświata i nadchodzącej ery web3 handel będzie ewoluował, a wraz z tą ewolucją pojawią się nowe modele.

Strategie marketingowe, a nawet produkty, które będą sprzedawać marki, będą inne, gdy wkroczymy w metaświat, następcę dzisiejszego mobilnego Internetu. Niezależnie od tego, czy produkty mają charakter fizyczny czy wirtualny, specjaliści będą musieli wziąć pod uwagę dane demograficzne i psychograficzne, budowanie umiejętności i grywalizację, interakcję z użytkownikiem, wydarzenia/doświadczenia, technologie cyfrowych bliźniaków i stworzenie jednolitego frontu handlowego… a wszystko to z myślą o zachęcaniu do zaangażowania produkt lub usługę. Następnie dodaj warstwę złożoności do miksu, biorąc pod uwagę znaczenie społeczności, fandomu i autentyczności oraz ich wpływ na wybory fanów i/lub klientów w sferze fizycznej i wirtualnej.

Wielu profesjonalistów używa terminu zakupy osobiste, aby odróżnić je od wirtualnych. Sugerowałabym, aby wszystkie zakupy odbywały się osobiście, nawet jeśli dokonywane są na platformie wirtualnej lub na rzecz awatara lub wirtualnego domu. Za podjęciem decyzji i ostatecznym zakupem wciąż stoi człowiek! (przynajmniej na razie)

Czy rynek jest gotowy? Czy jesteś?

Według niedawnego bloga BigBusiness „marki, które chcą wydać część swoich pieniędzy marketingowych na technologię Metaverse, powinny poszukać rzeczy, które już działają, a następnie dowiedzieć się, jak ulepszyć je dzięki technologii immersyjnej”. Co więcej, marki powinny rozpocząć ten proces jak najszybciej, gdyż „nowy” klient już tam jest.

Niedawna ankieta przeprowadzona przez Zipline (jedną z największych na świecie firm produkujących drony dostawcze) sugeruje, że 85% respondentów z pokolenia Z, 75% z pokolenia milenialsów i 69% z pokolenia X odpowiedziało, że byliby zainteresowani zakupami hybrydowymi, które obejmują korzystanie z mieszanek rzeczywistości w sklepach detalicznych i podczas zakupów online. „Kluczem jest zaangażowanie konsumentów w zabawne i dostępne treści cyfrowe, które obniżają bariery wejścia i docierają do użytkowników Metaverse tam, gdzie już istnieją” – powiedziała współzałożycielka i dyrektor generalna Zipline Melissa Wong. Może to mieć miejsce w popularnej grze lub w fizycznym sklepie, w którym ludzie przenikają się fizycznie. Tylko nie spodziewaj się, że wiele zyskasz, wydając miliony na następnej bezludnej wyspie. Zbyt często widzimy, jak marki budują doświadczenia oparte na marce, zamiast tworzyć je z myślą o graczu, a potem zastanawiają się, dlaczego nikt nie przyszedł.

Oczywiście gracze są w centrum całej tej nowej aktywności. Już dostosowali się do nowej rzeczywistości i stanowią nowy, odważny rynek. Badanie przeprowadzone przez Newzoo znaleziono że gracze mieli ponadprzeciętne pozytywne nastawienie do marek w porównaniu z osobami niegrającymi. Przepytali 75,000 36 respondentów online z XNUMX rynków na całym świecie i odkryli, że gracze mają znacznie bardziej przychylne nastawienie do marek z branży sportowej, samochodowej, napojów i mody.

Urzeczywistnianie tego

Obecne modele zakupów to fizyczne-fizyczne, cyfrowe-fizyczne i wirtualne-wirtualne. Ale co powiesz na następny krok i dokonanie sprzedaży z wirtualnej na fizyczną i fizyczną na wirtualną? Kiedy Twoi klienci znajdują się w Metaverse, najpierw jest to wirtualne. Co się jednak stanie, gdy zechcą kupić coś fizycznego w grze lub w świecie? A może, gdy znajdują się w fizycznej lokalizacji, czy sklep, czy festiwal muzyczny i coś, co nabędą w tej lokalizacji, może odblokować dla nich coś innego w wirtualnym świecie? Zagłębimy się w te modele w dalszej części tego eseju i w przyszłych.

W Metaverse wyłania się model biznesowy skupiający się na dostarczaniu nowych produktów cyfrowym bliźniakom klienta, będącym unikalnym awatarem danej osoby. To się nazywa Bezpośrednio do awatara (D2A), termin, który Ryana Gilla, dyrektor generalny Crucible, i ja po raz pierwszy zbadaliśmy tę kwestię w lipcu 2020 r. w często cytowanym artykule. D2A omija tradycyjny marketing, skupiając się na osobach w grze, aby sprzedawać wirtualne towary, przedmioty fizyczne lub doświadczenia ze świata rzeczywistego. D2A może wydawać się sprzeczne z intuicją, ale staje się szybko rozwijającym się segmentem rynku o zwiększonym poczuciu połączenia w celu zakupu towarów cyfrowych, które mogą, ale nie muszą, mieć odpowiedniki w świecie rzeczywistym. Marki mogą wykorzystać D2A do sprzedaży V2V, P2V i V2P.

Ponieważ D2A staje się nowym modelem dla D2C, samo w sobie sygnalizuje to nową granicę dla paradygmatów B2B i B2C, na którą będą miały wpływ nie tylko gry, ale także rzeczywistość rozszerzona i głos.

Rozpoznawanie metaświata poprzez „momenty metaświata”

Choć Metaverse może nie być w pełni zrozumiały dla wielu profesjonalistów zajmujących się marketingiem i komunikatorami, wielu wierzy i zgadza się, że jest to część przyszłości. Niektóre firmy wkraczają na rynki Metaverse, inne zaś na nie wkraczają. Oddzielenie wpływowych, znaczących aktywacji od chwytów reklamowych i wyciągnięcie prawdziwej wartości Metaverse z szumu może pozwolić firmom na podejmowanie racjonalnych decyzji w tak kluczowym stanie pojawiających się możliwości. Podsumowując, jaką wartość tworzysz dla swojej społeczności lub fanów?

W tej chwili nie ma powszechnie przyjętej definicji Metawersu. Chociaż istnieje kilka wspólnych kryteriów, większość ludzi ma własne wyobrażenia na temat tego, czym jest lub będzie Metawers. I to jest w porządku. Jednak dla wspólnego zrozumienia Metawers w tym artykule faktycznie odnosi się do dalszej zbieżności naszego życia fizycznego i cyfrowego.

Ponieważ nasze obecne społeczeństwa i gospodarki są zaludnione i kształtowane przez jednostki; Metaverse jest zaludniony i kształtowany przez nasz cyfrowy styl życia. Chodzi o to, by tożsamość cyfrowa i własność zasilały się i były karmione nowym rozszerzeniem ludzkiej kreatywności. Dodatkowo w przestrzeniach wirtualnych powstaje kultura, która z kolei wpływa na modę, rozrywkę i nie tylko.

Cyfrowy styl życia nie jest nowy – żyjemy nim na telefonach, tabletach, komputerach, coraz częściej w goglach VR, a wkrótce w okularach AR i innych pojawiających się systemach wyświetlania, które przybliżają nasze cyfrowe życie do naszego życia fizycznego. Zatem w jakim stopniu bawimy się już we wczesnych przebłyskach Metawersu?

Metaświat, jaki wielu sobie wyobraża, jest wciąż odległy. Jednak Metaverse nie jest (tylko) wirtualnym miejscem, do którego pewnego dnia dotrzemy i które obejmie nasz świat fizyczny. To ewolucja. Metawers odsłania się coraz bardziej każdego dnia w przebłyskach – „momentach metawersum”.

Choć ważne jest, aby nie mylić tych momentów Metaświata z faktycznym przybyciem Metaświata, możemy się z nich dowiedzieć, jak będzie wyglądał Metaświat i jak możemy go zbudować i w nim z sukcesem budować.

Czyste rynki wirtualne

Handel ewoluuje w kierunku bardziej wirtualnych przestrzeni i doświadczeń, w tym doświadczeń udostępnianych wirtualnie za pośrednictwem rzeczywistości rozszerzonej. Świat poprzedniego stulecia napędzany był handlem fizycznym – działalnością gospodarczą w świecie fizycznym polegającą na kupowaniu doświadczeń i przedmiotów w świecie fizycznym. Metaverse napędzany jest handlem wirtualnym do fizycznym, fizycznym do wirtualnym i wirtualnym do wirtualnego.

Handel wirtualny z wirtualnym ma miejsce w grach od dziesięcioleci. Ten rodzaj handlu obejmuje działalność gospodarczą w Internecie polegającą na kupowaniu doświadczeń i przedmiotów online. Możemy nazwać to także modelem „bezpośredniego do awatara” – podobny do dzisiejszego modelu „bezpośredniego do konsumenta”, ale z podkreśleniem, że „konsumpcja” odbywa się wirtualnie.

Według Statisty uwzględnione zostały same zakupy w grze ponad 61 milionów dolarów w 2021 roku, z sumą Oczekuje się, że rynek dóbr wirtualnych osiągnie prawie 200 dolarów co najmniej miliard do 2025 r. Jest to możliwe, zwłaszcza biorąc pod uwagę inne rodzaje handlu wirtualnego, którego skala również rośnie dzięki wdrażaniu aplikacji i sprzętu. Stwarza to ogromne możliwości dla firm eksplorujących te koncepcje – szczególnie na tym wczesnym etapie rynku.

V2P i P2V

W Metaverse istnieją aktywacje i oszczędności wykraczające poza model wirtualny do wirtualnego. Są to połączenia wirtualne z fizycznymi i fizyczne z wirtualnymi.

Aktywacje wirtualne do fizycznych obejmują zakup wirtualnego towaru lub dokonanie zakupu na wirtualnym rynku lub rozgrywkę, która może wiązać się z pewnymi wirtualnymi korzyściami, ale umożliwia również uzyskanie pewnego rodzaju fizycznego produktu lub doświadczenia. Rynki fizyczne-wirtualne obejmują zakup fizycznego przedmiotu lub doświadczenia, które również „odblokowuje” jakiś wirtualny komponent.

Niektóre aktywacje handlu wirtualnego do fizycznego są stosunkowo proste, jak na przykład dokonywanie zakupów za pośrednictwem AR lub w pełni wirtualnej witryny sklepowej. Istnieją wyspecjalizowane firmy tworzące dostosowane do indywidualnych potrzeb wirtualne rynki, które integrują się bezpośrednio z istniejącym rozwiązaniem eCommerce 2D sprzedawcy detalicznego.

Wielu sprzedawców internetowych również odniosło sukces, tworząc wciągające doświadczenia zakupowe za pomocą aplikacji takich jak Snapchat. Firma macierzysta, Snap Inc., od jakiegoś czasu sprawia, że ​​handel elektroniczny za pośrednictwem platformy staje się łatwiejszy i przyjemniejszy dla użytkowników, a także wydajniejszy dla sprzedawców detalicznych. I to w samą porę Niedawne badania odkryli, że ponad 90% pokolenia Z chce korzystać z AR podczas zakupów.

NFT mogą odegrać rolę

Chociaż oba te przykłady są ekscytujące, prawdą jest, że stanowią one wersje tego, jak dzieje się już w niektórych branżach handlu elektronicznego. Niemniej jednak istnieją bardziej zaawansowane technologicznie opcje z jeszcze większym potencjałem ponownego opracowania modeli biznesowych i przedstawienia nowych. Rozważ te, które wiążą się z zakupem tokenów niezamiennych.

NFT reprezentują własność towarów cyfrowych i zezwalają na nią. Ale dzięki magii blockchain pozwalają również mennicy NFT na przyznawanie posiadaczowi ekskluzywnych dobrodziejstw. Rozważmy restaurację, która jeszcze nie została otwarta, ale sprzedaje NFT, umożliwiając właścicielom wyłączny dostęp po otwarciu restauracji. Odpowiednio wykonany stanie się dla start-upów nowym sposobem na pozyskiwanie kapitału, jak na przykład Fly Fish Restaurant, która zostanie otwarta w 2023 roku w Nowym Jorku.

Niektórzy mogą pomyśleć, że korzystanie z NFT w ten sposób jest hazardem. (Czy w powyższym przykładzie kupujący skorzystają z restauracji w wystarczającym stopniu, aby zrekompensować swój początkowy zakup? Czy restauracja w ogóle zostanie kiedykolwiek otwarta?) Jednakże właściwsze jest myślenie o tego rodzaju wykorzystaniu NFT jako o „finansowaniu z crowdsourcingu” korporacje” zarabiające pieniądze na start-upie w podobny sposób, w jaki nowa korporacja zarabiałaby na sprzedaży akcji.

Podobnie jak korporacja sprzedająca akcje, startup sprzedający NFT może zapewnić ich posiadaczom ekskluzywne korzyści, w tym pomoc w podejmowaniu decyzji dotyczących sposobu prowadzenia projektu. Może to sięgać aż do „zdecentralizowanych organizacji autonomicznych”, które są całkowicie zarządzane przez ludzi zarządzających infrastrukturą cyfrową wspierającą projekt. Ale to rozmowa na inny dzień.

Po pierwsze, musimy przyjrzeć się niektórym myślącym przyszłościowo firmom, które czynią duże postępy w wykorzystaniu opcji NFT jako haczyka marketingowego. Na przykład Auroboros z siedzibą w Londynie, który niedawno pojawił się w filmie dokumentalnym Netflix, to luksusowy dom mody z Metaverse, który tworzy zarówno na rynek fizyczny, jak i cyfrowy.

Odnosząc ogromny sukces, założyciele starają się objąć światy sztuki i mody, łącząc je w Metaverse. W tym zadaniu pomaga im protokół Boson, który jest zdecentralizowanym rynkiem Web3, który umożliwia marketerowi sprzedaż produktów fizycznych w Metaverse jako NFT. Przyszły handel będzie przebiegał bezproblemowo, a firma będzie promować swoje produkty, mając jednocześnie bezpośredni dostęp do swoich danych w celu określenia przyszłej sprzedaży.

Niektórzy uważają Boson Protocol za nową formę platformy „bankowej” poprzez wyeliminowanie pośredników przyspieszających sprzedaż, co zostało ostatnio potwierdzone partnerstwem z MasterCard. Jego atrakcyjność jest dalekosiężna dzięki Tommy Hilfiger, Hogan, Cider, IKKS, Anrealage, Deadfellaz, SSIAN i innym partnerom Boson.

To nie koniec. W zeszłym roku Balenciaga nawiązała współpracę z Fortnite, najpopularniejszą grą wideo na świecie, aby promować ekskluzywną modę tej firmy modowej. Chociaż połączenie drogiej firmy modowej z grą preferowaną przez nastolatki i młodych dorosłych jest interesującym rozwiązaniem, z pewnością jest to początek partnerstwa, które może ostatecznie zwiększyć rozpoznawalność marki i ostateczną sprzedaż marek. Czas pokaże, ale firmy chętnie badają te możliwości.

Wejdź z fizycznego na wirtualny

Wiele pracy włożono także w aktywację przedmiotów fizycznych lub zakupy doświadczeń, aby umożliwić wirtualne korzyści. Transakcje te są prostsze dla osób, które nie interesują się (jeszcze) kryptowalutami i NFT, i dają im komfort posiadania fizycznego przedmiotu lub doświadczenia niezależnie od tego, czy wirtualna korzyść się zmaterializuje – lub nawet w przypadku, gdy zdecydują się nie wchodzić w interakcję w ogóle z komponentem wirtualnym.

Jeden z przykładów z zeszłorocznych wakacji pochodził od firmy produkującej zabawki MGA Entertainment łączy siły z Ioconic do tworzenia NFT i wirtualnych doświadczeń, które zostały uruchomione za pomocą kodów QR w opakowaniu LOL Surprise! linia zabawek. Było to zgodne z duchem i modelem biznesowym linii, który zakładał już kolekcjonerstwo. Dodano także nowe, zabawne komponenty bez zastępowania istniejącego modelu.

Ten przykład był stosunkowo ograniczony pod względem skali – zaangażowani byli tylko wybrani sprzedawcy detaliczni i nie wszystkie zakupy u tych sprzedawców zawierały kod QR. Po części wynika to z faktu, że aktywacje blockchain i NFT mogą być nadal stosunkowo drogie – szczególnie na dużą skalę. Dzieje się tak również dlatego, że firmy wciąż uczą się, w jaki sposób te nowe technologie wpisują się w podróż klienta.

Niezależnie od tych obaw firmy korzystające z aktywacji marek wywołują sensację wszędzie tam, gdzie się rozgrywają. Rezultatem jest większa świadomość marki, więcej pozytywnych wrażeń i więcej klientów, co równa się większej sprzedaży. Według lidera produktu, specjalisty ds. marketingu strategii aktywacji marki, firmy osiągają świetne wyniki dzięki wysiłkom aktywizującym markę, na przykład Revolve wykorzystujący coroczny festiwal w celu połączenia taktyk marketingu opartego na doświadczeniach i marketingu wpływowego, generujący 70 procent rocznej sprzedaży lub rozwój produktów do makijażu Top Line interaktywną funkcję Shop Your Mood, która zwiększa współczynniki konwersji bez szkody dla ich reputacji, czy nawet Samsung zachęcający użytkowników do korzystania ze smartfona Samsung Galaxy s9 do robienia zdjęć w każdych warunkach za pomocą hashtaga #reimaginemuseum.

Fala przyszłości zbliża się do brzegu

Nadszedł czas, aby profesjonaliści biznesowi zdali sobie sprawę, że mają dwie możliwości: mogą pozostać zakorzenieni w tradycyjnych paradygmatach i strategiach zakupów konsumenckich, marketingu kupujących i doświadczenia klienta lub mogą w pełni objąć nowe ścieżki użytkownika w przestrzeniach wirtualnych, co z kolei Metawers. Zmiany i ewolucja zachowań klientów nie przeminą, a rzeczywistość Gen Alpha będzie miała na nie dalszy wpływ, co jeszcze bardziej zaciera różnicę fizyczną i wirtualną.

Chociaż w Metaverse nadal nie ma idealnego planu działania dotyczącego marketingu, istnieje obecnie wystarczająca liczba przykładów inicjatyw, z których możemy się nauczyć, jak pomóc nam w dalszym rozwoju. Dzięki holistycznej strategii, która ma jasne cele i która polega na elastycznych zmianach, możesz w końcu zbudować pewność siebie, która pozwoli, że tak powiem, zanurzyć się w wodzie. Nikt nie sugeruje, że masz płynąć pełną parą w otchłań. Realistycznym sposobem na rozpoczęcie jest podjęcie wyważonych kroków. Każdym własnym sukcesem będziesz w stanie zamknąć lukę pomiędzy światem fizycznym a światem wirtualnym. Kiedy to zrobisz, będziesz zaskoczony wynikami.

W następnym artykule z tej serii zagłębimy się w model handlu wirtualnego do fizycznego. Będzie to obejmować jego aktualny stan, obecną podróż klienta na wszystkich etapach modelu handlowego, od przed zakupem do po zakupie, a także zbada wpływ działań graczy, punktów styku, punktów bólu, rozwiązań i wyzwań.

Obserwuj mnie na Twitter or LinkedIn, gdzie możesz zapisać się na mój biuletyn Metaverse Weekly.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/cathyhackl/2022/07/05/metaverse-commerce-understanding-the-new-virtual-to-physical-and-physical-to-virtual-commerce-models/