Ukraińscy harcerze byli w swoich okopach w pobliżu Bakhmut, kiedy runął rosyjski bombowiec

Batalion zwiadowczy armii ukraińskiej znajdował się bezpośrednio pod nim, gdy w nocy 2 grudnia zestrzelono siły alianckie wokół Bachmuta we wschodniej Ukrainie 62. rosyjski odrzutowiec— dwusilnikowy, naddźwiękowy bombowiec Suchoj Su-24.

Zwiadowca z Batalionu Skala wspominał zestrzelenie i jego następstwa w wątku na Twitterze 5 grudnia. Wątek jest oknem na brutalną bitwę powietrzną nad Bachmutem.

Siły rosyjskie od miesięcy próbują i zawodzi, aby schwytać Bachmuta - i to pomimo tego, że miasto miało niewielką wartość militarną. Zdezorientowani analitycy, próbujący zrozumieć obsesję Rosjan na punkcie Bachmuta, zaproponowali motywacje bardziej polityczne niż praktyczne.

Być może sprzymierzeni z Rosją najemnicy z Grupy Wagnera walczą o Bakhmuta, aby udowodnić, że mogą odnieść sukces tam, gdzie zwykłe rosyjskie wojska zawodzą. Być może prorosyjskie siły separatystyczne w regionie postrzegają Bachmuta jako symbol tożsamości separatystycznej. Może Kreml po prostu pragnie zwycięstwa, nawet bezsensownego.

W każdym razie myśliwce i bombowce rosyjskich sił powietrznych – niektóre pilotowane przez regularnych pilotów sił powietrznych, inne z załogą najemników Wagnera – bezlitośnie bombardowały Bakhmuta i ukraińskie bataliony w okolicach miasta.

Batalion Skala uważał, że w szczególności jeden rosyjski samolot —Su-24 o numerze rejestracyjnym RF-93798— krążył po swoim sektorze frontu Bakhmut. „Przez trzy dni [przed 2 grudnia] ten samolot krążył nad strefą działań wojennych i terroryzował wojsko i ludność cywilną” – napisał zwiadowca ze Skali.

„Gdy taki samolot przelatuje, to jest naprawdę przerażające, bo wszyscy wiedzą, w jakie potężne bomby jest wyposażony bombowiec” – dodali.

Około godziny 9:00 w nocy 2 grudnia wojska ukraińskie – podobno należące do paramilitarnej jednostki patrolu granicznego – zestrzeliły RF-93798.

„Siedzieliśmy na stanowiskach obserwacyjnych w ziemiankach [i] usłyszeliśmy dźwięk samolotu” – napisał zwiadowca. „A potem eksplozja”.

„Nie zrozumieliśmy, co się stało. Drewno płonęło; nasze nośniki płyt, śpiwory, torby zostały uszkodzone”. Następnego ranka bojownicy Batalionu Skala wyszli ze swoich ziemianek i zbadali otaczające ich zniszczenia.

Upadając na ziemię, Su-24 – dziewiąty typ, który Rosjanie stracili w ciągu 10 miesięcy walk – wyrzeźbił ognisty pas przez 1,500 stóp baldachimu lasu.

Samolot był w kawałkach. Dwie załogi leżały martwe we wraku. „Był pilot, który nie został całkowicie spalony” – napisał myśliwiec Skala. „Wyglądał źle – ubrany w robocze ubranie, bez kosztowności. Według przypuszczeń mógł być drugim pilotem. Nie zidentyfikowaliśmy go.

Drugi członek załogi, przypuszczalnie pilot bombowca, najwyraźniej został ciężko poparzony. Ale batalion Skala odzyskał jego hełm i rzeczy osobiste i wstępnie zidentyfikował go jako 47-letniego „Redkina Aleksieja Aleksandrowicza”. Żołnierze zwiadowczy znaleźli nawet, jak podejrzewają, konto Aleksandrowicza w mediach społecznościowych.

Su-24 przewoził ciężki ładunek, kiedy się rozbił. Batalion Skala naliczył 10 440-funtowych bomb i wezwał saperów, aby je unieszkodliwili. „Mamy szczęście, że żadna z bomb nie wybuchła”.

Żołnierze zwiadowczy z pewnością mają nadzieję, że szczęście się utrzyma. Bitwa pod Bachmutem toczy się od miesięcy, a wiele terytoriów nie przechodzi z rąk do rąk. Rosjanie i ich najemni i separatystyczni sojusznicy straciły setki, może tysiące, żołnierzy biorących udział w nieudanych szturmach na miasto — ale nie wykazują oznak poddania się.

Obserwuj mnie na TwitterTwój koszyk my   lub inne moje prace tutajWyślij mi bezpieczny typ

Źródło: https://www.forbes.com/sites/davidaxe/2022/12/06/ukrainian-scouts-were-in-their-foxholes-near-bakhmut-when-a-russian-bomber-came-crashing- na dół/