Ukraińskie haubice z czasów II wojny światowej nadal działają dobrze

Najnowsze haubice armii ukraińskiej należą również do najstarszych. W niedzielę w Internecie pojawił się pierwszy film przedstawiający byłe litewskie haubice M101 używane przez siły ukraińskie na pierwszej linii frontu, najwyraźniej gdzieś we wschodniej Ukrainie.

105-milimetrowa M101 była standardową lekką haubicą dla sił amerykańskich i sojuszniczych… podczas II wojny światowej. Ale wiek projektu przeczy jego skuteczności. 2.5-tonowy M101 to klasyk — działo artyleryjskie, które niemal idealnie równoważy wagę, zasięg i celność.

M101 był zwycięzcą bitwy 80 lat temu. W rękach doświadczonych, zmotywowanych strzelców nadal może wygrywać bitwy. Zwłaszcza, że ​​ci strzelcy łączą stary haubice z nowa drony.

Ukraińskie M101 pochodzą z zasobów armii litewskiej. Litwa nabyła 54 armaty holowane od Danii w 2002 roku i obecnie zastępuje je najnowszymi niemieckimi i francuskimi samobieżnymi haubicami kalibru 155 mm. Dziesiątki krajów nadal używają M101 lub trzymają stare działa w rezerwie.

Wilno obiecało Ukrainie nieujawnioną liczbę zbędnych M101. Pierwsze pistolety wysłane we wrześniu. Dołączają klasyczne M101 oszałamiający układ podarowanych zachodnich broni – niektóre stare, niektóre nowe – które coraz częściej zastępują przedwojenne ukraińskie zapasy broni byłego Związku Radzieckiego.

M101 może i jest stary, ale strzela tym samym 105-milimetrowym pociskiem, który jest standardem dla całej lekkiej artylerii NATO. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania dostarczyły Ukrainie dziesiątki tysięcy nowoczesnych 105-milimetrowych pocisków.

Zasięg M101 - siedem mil - jest większy niż zasięg pięciu mil Ukrainy byłe radzieckie 100-milimetrowe działa polowe. Mimo to bateria M101 jest w bardzo niekorzystnej sytuacji w walce artyleryjskiej z przeciwbaterią artyleryjską z, powiedzmy, rosyjska bateria 2S19 strzelanie pociskami 152-milimetrowymi na odległość 15 mil.

Ale ukraińscy dowódcy byliby głupcami, gdyby przydzielili M101 do misji przeciwbaterii. Klasyczne haubice zawsze były działami wsparcia piechoty. Ciągnięta przez ciężarówki lub traktory opancerzone bateria M101 podąża tuż za piechotą, ustawiając się i strzelając, gdy strzelcy wpadną w tarapaty – oraz psując się i ruszając, zanim własna artyleria wroga będzie mogła ostrzelać baterię.

Możesz liczyć na to, że ukraińscy strzelcy — obecnie jedni z najbardziej doświadczonych na świecie — wykorzystają swoje nowe-stare M101 w kreatywny sposób. W szczególności szukajcie Ukraińców, którzy połączą stare haubice z najnowszą technologią zwiadowczą.

Podczas II wojny światowej bateria M101 liczyła na ludzkiego obserwatora z lornetką, mapą i radiem do wzywania celów i korygowania ognia. Dziś siły ukraińskie w dużej mierze zastąpiły ludzkich obserwatorów bezzałogowymi statkami powietrznymi.

Drony, unoszące się nad rosyjskimi pozycjami i przekazujące dokładne współrzędne, powinny sprawić, że stare M101 będą bardziej responsywne i dokładne niż kiedykolwiek, gdy były nowe.

Obserwuj mnie na TwitterTwój koszyk my   lub inne moje prace tutajWyślij mi bezpieczny typ

Źródło: https://www.forbes.com/sites/davidaxe/2022/11/28/ukraines-world-war-ii-vintage-howitzers-still-work-just-fine/