Ukraina ma dokładnie jeden czołg dowodzenia T-80UK. Właśnie stoczył niebezpieczną solową bitwę w pobliżu Bakhmuta.

Ukraińska armia zdobyła dokładnie jeden rosyjski czołg dowodzenia T-80UK, co potwierdzili niezależni analitycy.

Ten jedyny czołg dowodzenia, być może najrzadszy w szerszej wojnie Rosji z Ukrainą, właśnie dokonał dramatycznego ponownego pojawienia się.

Pędząc autostradą E40 na północ od Bakhmut we wtorek lub w okolicach, trzyosobowa załoga czołgu przechwyciła rosyjską piechotę próbującą wykonać dzienny objazd wokół ukraińskiego garnizonu w Bakhmut.

Ale imponująca misja T-80UK nie jest tak naprawdę dobrą wiadomością dla Ukrainy. Czołg nie powinien działać samotnie na polu bitwy pełnym dronów, helikopterów szturmowych i artylerii precyzyjnej.

T-80UK to 43-tonowy, napędzany turbiną T-80U z zestawem ulepszeń, w tym dodatkowymi radiami, lepszym systemem nawigacji i nowym celownikiem termowizyjnym.

Turbina sprawia, że ​​zbiornik jest szybki. Dodatkowe radia zapewniają załodze świadomość sytuacyjną: dowódca może rozmawiać z większą liczbą innych jednostek w tym samym czasie.

Rosyjska fabryka czołgów Kirow w Sankt Petersburgu opracowała T-80UK w latach 1990. XX wieku, głównie na eksport. Ale armia rosyjska odebrała kilka szybkich czołgów z charakterystycznymi podwójnymi antenami radiowymi.

Trwająca 11 miesięcy szersza wojna na Ukrainie nie była łaskawa dla rosyjskiego korpusu pancernego. rosyjskie brygady straciły co najmniej 1,500 czołgów, w tym około 500 zdobytych przez Ukraińców. Straty obejmują około 400 T-80, w tym jeden T-80UK, który Rosjanie porzucili jeszcze w marcu.

Ukraińcy odzyskali porzucony T-80UK, naprawili go, nałożyli nowe oznaczenia i przekazali 30. Brygadzie Zmechanizowanej, jednej ze starszych ciężkich formacji ukraińskiej armii.

30. Brygada Zmechanizowana to była formacja radziecka, która przez 23 lata po upadku Związku Radzieckiego zapewniała znaczną siłę ognia nowej armii ukraińskiej. Kiedy w 2014 roku siły rosyjskie dokonały inwazji na Krym na Ukrainie, 30. brygada była jedną z niewielu brygad, na które Kijów mógł liczyć w walce.

Na początku 2014 roku brygada zajmowała pozycje na północ od Krymu, aby powstrzymać dalsze rosyjskie natarcia. Kiedy wspierani przez Rosję separatyści zaatakowali region Donbasu we wschodniej Ukrainie pod koniec tego roku, 30 Dywizja przetoczyła się na wschód, by ich zaatakować.

Dziś 3,000-tysięczna brygada z czołgami T-64, wozami bojowymi BMP i haubicami 2S1 i 2S3 utrzymuje linię na północ od Bachmutu, 30 mil na północ od Doniecka, siedziby separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej w Donbasie.

Armia rosyjska i jej sojusznicy z The Wagner Group, tajemniczej firmy najemniczej, od wiosny ubiegłego roku próbują – jak dotąd bezskutecznie – zdobyć Bakhmut, miasto liczące przed wojną 70,000 XNUMX mieszkańców, które oprócz przylegania kilku dróg , ma niewielką wartość strategiczną.

Ale to właśnie w Bachmucie Wagner postanowił udowodnić swoje ludzkie ataki – tysiące niewyszkolonych byłych więźniów rzucających się na ukraińskie pozycje –powinno działaći gdzie wybrała armia rosyjska rozpocząć eskalację swojej działalności w Donbasie w oczekiwaniu na spodziewaną przez obserwatorów znacznie szerszą ofensywę zimową.

Po nieudanym schwytaniu Bachmuta bezpośrednimi atakami fal ludzkich, siły rosyjskie próbują otoczyć miasto i odciąć jego garnizon od zaopatrzenia. W środę lub około środy rosyjska piechota maszerowała równolegle do autostrady E40 między Bachmutem a Zaliznyanske.

To oczywiste, że Rosjanie znaleźli lukę w ukraińskiej obronie. Tom Cooper, niezależny ekspert ds. rosyjskiej armii, uważa, że ​​luka pojawiła się także w armii ukraińskiej obrócił nowe brygady do sektora Bakhmut. „Rosjanie przedarli się i jechali przez prawie kilometr w kierunku zachodnim, prawie docierając do Zaliznyanske” — Cooper napisał.

30. Brygada Zmechanizowana rzuciła się do odpowiedzi. Jednostka od miesięcy korzysta ze starszych, napędzanych olejem napędowym czołgów T-64 jako improwizowana artyleria, przesuwając ich z jednej ziemianki do drugiej, a każdy czołg wystrzelił kilka pocisków ze swojego 125-milimetrowego działa, zanim przeszedł do następnej pozycji.

T-64 jest niezawodnym czołgiem, ale jest wolniejszy niż warianty T-80 z napędem turbinowym, więc nie powinno dziwić, że 30-ty stuknął swoją podeszwą, byłym rosyjskim T-80UK, aby wypełnić lukę w ukraińskich liniach. Dron przeleciał nad obserwacją, gdy T-80UK pędził autostradą i otworzył ogień do Rosjan.

Według sztabu generalnego w Kijowie siły ukraińskie ostatecznie zatrzymały rosyjskie natarcie pod Zalizniańskiem. Kuszące jest postrzeganie szybkiej i dramatycznej misji solo T-80UK jako przykładu ukraińskiej waleczności na polu bitwy.

W rzeczywistości misja była aktem desperacji armii, która zwykle działa bardziej profesjonalnie. Czołgi są wyjątkowo wrażliwe, gdy działają samotnie i bez wsparcia, jak najwyraźniej T-80UK tego dnia.

Rzeczywiście, zły nawyk armii rosyjskiej do wysyłania czołgów do bitwy bez odpowiedniego wsparcia piechoty pomaga wyjaśnić, dlaczego Rosjanie stracili 1,500 czołgów, podczas gdy Ukraińcy stracił zaledwie 500.

Ukraińska armia ma zamiar odebrać dostawę całe mnóstwo świeżych zbiorników—Challenger 2s z Wielkiej Brytanii; Leopard 1 i Leopard 2 z Niemiec, Polski i Kanady; M-1 ze Stanów Zjednoczonych.

Jeśli kiedykolwiek zobaczysz jeden z tych czołgów pędzący samotnie, w biały dzień, wzdłuż jakiejś autostrady zaledwie milę lub dwie od głównej linii styku, jest to pewny znak, że siły ukraińskie w tym rejonie mają poważne kłopoty.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/davidaxe/2023/02/08/ukraine-has-exactly-one-t-80uk-command-tank-it-just-fought-a-dangerous-solo- bitwa-pod-Bachmutem/