Rynek nieruchomości w Wielkiej Brytanii jest zagrożony poważnym spadkiem koniunktury w związku z obawami przed recesją

Ekonomiści przewidują, że gwałtownie rosnące stopy procentowe i spadające ceny oznaczają koniec 13-letniego boomu na rynku mieszkaniowym w Wielkiej Brytanii, co może doprowadzić do krachu cen domów.

Matt Cardy | Wiadomości Getty Images | Getty Images

LONDYN — Rynek nieruchomości w Wielkiej Brytanii może zbliżać się do poważnego spowolnienia, a niektórzy obserwatorzy rynku ostrzegają przed spadkiem cen nawet o 30%, ponieważ dane wskazują na największy spadek popytu od czasu światowego kryzysu finansowego.

Liczba nowych zapytań o nabywców domów spadła w październiku do najniższego poziomu od czasu krachu finansowego w 2008 roku, z wyłączeniem okresu podczas pierwszej blokady Covid-19, ostatniej Raport rzeczoznawców mieszkaniowych RICS pokazał w zeszłym tygodniu.

Tymczasem MSCI UK Quarterly Property Index, który śledzi nieruchomości handlowe, biurowe, przemysłowe i mieszkalne, spadł o 4.3% w ciągu trzech miesięcy poprzedzających wrzesień, oznaczając najgorsze wyniki sektora od 2009 roku.

Spowolnienie rynku oznacza wytchnienie od dwuletniego szaleństwa kupowania domów wywołanego pandemią, z transakcjami na rynku nieruchomości we wrześniu spadek o 32% rocznie od szczytu z 2021 r.

Ale gdy era taniego pieniądza przemija, a Bank Anglii podwaja się obniżające inflację podwyżki stóp procentowych przeciwdziałać chaotyczny minibudżet, ekonomiści twierdzą, że spowolnienie może być bardziej dotkliwe, niż początkowo sądzono.

Chociaż powszechnie oczekuje się korekty cen domów… wydaje się, że postępuje ona szybciej niż przewidywano.

Kalluma Pickeringa

starszy ekonomista Berenberg

„Chociaż powszechnie oczekuje się korekty cen domów w ramach trwającej recesji, wydaje się, że rozwija się ona szybciej niż oczekiwano” – napisał w czwartek o rynku brytyjskim Kallum Pickering, starszy ekonomista w Berenberg.

Bank inwestycyjny przewiduje obecnie spadek cen nieruchomości w Wielkiej Brytanii o około 10% do drugiego kwartału 2023 r. Jednak niektórzy kredytodawcy są mniej optymistyczni.

Nationwide, jeden z największych dostawców kredytów hipotecznych w Wielkiej Brytanii, powiedział w tym miesiącu że w najgorszym scenariuszu ceny domów mogą spaść nawet o 30%. Tymczasem najbardziej ponure szacunki banków Lloyds i Barclays z 2023 r. wskazują na spadki odpowiednio od prawie 18% do ponad 22%.

Rzeczywiście, ceny już zaczęły spadać w niektórych miejscach, zgodnie z wyszukiwarką nieruchomości Rightmove, która powiedziała w poniedziałek, że sprzedający obniżyć ceny o 1.1% w październiku, podnosząc średnią cenę nowo wprowadzonego na rynek domu do 366,999 431,000 GBP (XNUMX XNUMX USD).

Zwiększone obawy o zaległości w spłacie kredytu hipotecznego

Wielka Brytania nie jest sama. Rosnące stopy procentowe, gwałtownie rosnąca inflacja i szok gospodarczy wywołany wojną Rosji na Ukrainie odcisnęły piętno na globalnym rynku mieszkaniowym.

Niedawna analiza przeprowadzona przez Oxford Economics wykazała, że ​​ceny nieruchomości prawdopodobnie spadną dziewięć z 18 rozwiniętych gospodarek, z Australią, Kanadą, Holandią i Nową Zelandią wśród rynków najbardziej narażonych na spadki do 15%-20%.

„To najbardziej niepokojące prognozy dla rynku mieszkaniowego od lat 2007-2008, z rynkami wahającymi się między perspektywą skromnych spadków a znacznie bardziej gwałtownymi spadkami” – napisał w zeszłym miesiącu Adam Slater, główny ekonomista z Oxford Economics.

Analitycy mieszkaniowi odnotowali największy spadek liczby zapytań o nowych nabywców w październiku od czasu kryzysu finansowego, z wyłączeniem okresu blokad związanych z Covid-19.

Isabel Infantes | AFP | Getty Images

Jednak według Goldman Sachs wyjątkowy krajobraz gospodarczy Wielkiej Brytanii naraża ją na większe ryzyko zaległości w spłacie kredytów hipotecznych. Czynniki, które wchodzą w grę, to pogarszający się obraz gospodarczy Wielkiej Brytanii, wrażliwość wskaźników niewypłacalności na spadki koniunktury oraz krótszy czas trwania brytyjskich kredytów hipotecznych w porównaniu ze strefą euro i podobnymi krajami w USA.

„Patrząc na różne kraje, widzimy stosunkowo większe ryzyko znacznego wzrostu wskaźników zaległości w spłacie kredytów hipotecznych w Wielkiej Brytanii” – napisała w zeszłym tygodniu ekonomistka banku Yulia Zhestkova.

W międzyczasie rosnące ryzyko bezrobocia – historyczny barometr wskaźników przestępczości – zwiększa presję na Wielką Brytanię, która według Goldman Sachs „już znajduje się w recesji”.

Zagrożenia związane z bezrobociem są ciężkie

Połączenia Gospodarka Wielkiej Brytanii skurczyła się o 0.2% w trzecim kwartale 2022 r., najnowsze dane o PKB pokazały piątek. Kolejny kolejny kwartał spadku w ciągu trzech miesięcy poprzedzających grudzień wskazywałby, że Wielka Brytania znajduje się w technicznej recesji.

Bank of England ostrzegł na początku tego miesiąca, że ​​Wielka Brytania stoi teraz przed nią najdłuższa recesja od początku rekordów sto lat temu, a spadek koniunktury potrwa prawdopodobnie do 2024 r.

Gdyby bezrobocie gwałtownie wzrosło, zagrożenia dla rynków mieszkaniowych znacznie by się zwiększyły.

Adama Slatera

główny ekonomista, Oxford Economics

Opisując perspektywy jako „bardzo trudne”, bank centralny powiedział, że bezrobocie prawdopodobnie podwoi się do 6.5% podczas dwuletniego kryzysu, co wpłynie na około 500,000 XNUMX miejsc pracy.

Taki wzrost bezrobocia może „znacznie” zwiększyć ryzyko dla rynku mieszkaniowego, potencjalnie wywołując falę przymusowej sprzedaży i przejmowania nieruchomości, ostrzega Oxford Economics w swoim raporcie. Rzeczywiście, zgodnie z analizą Goldman Sachs, na każdy wzrost stopy bezrobocia w Wielkiej Brytanii o jeden punkt procentowy, zaległości w spłacie kredytów hipotecznych zwykle rosną o ponad 20 punktów bazowych po roku.

„Gdyby bezrobocie gwałtownie wzrosło, zagrożenia dla rynków mieszkaniowych znacznie by się zwiększyły” – powiedział Slater.

Nie kryzys finansowy z 2008 roku

Jednak wiele perspektyw będzie zależeć od nadchodzącego czwartkowego oświadczenia fiskalnego rządu, kiedy minister finansów Jeremy Hunt ma ujawnić 60 miliardów funtów (69 miliardów dolarów) podwyżek podatków i cięć wydatków, które będą miały duży wpływ na wzrost.

Niektórzy stratedzy twierdzą, że Hunt mógłby opóźnić znaczną część oszczędności aż do następnych wyborów — które mają się odbyć nie później niż w styczniu 2025 r. — w celu ochrony gospodarki podczas szczytu recesji. Jednak Hunt był szczery, ostrzegając przed „niesamowitymi” decyzjami.

Ze swojej strony Bank Anglii nalegał, aby nadal podnosić stopy procentowe, choć do potencjalnie niższego szczytu.

Jednak nawet przy niewielkim spadku spodziewanym na rynku mieszkaniowym w najbliższej przyszłości, ekonomiści twierdzą, że ryzyko wstrząsu odbijającego się echem na szerszym rynku finansowym jest minimalne.

Większa regulacja i odpowiednia kapitalizacja sektora bankowego po kryzysie finansowym ograniczyły ekspozycję na ryzykowne kredyty hipoteczne. Tymczasem większość zadłużenia mieszkaniowego dotyczy gospodarstw domowych z rozsądnymi buforami oszczędnościowymi, powiedział Berenberg's Pickering.

„Widzimy ograniczone ryzyko, że postępująca korekta na rynku mieszkaniowym przekształci się w kolejny kryzys finansowy” – dodał.

Czym jest recesja i czy możesz przewidzieć, że ona się wydarzy?

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/11/15/uk-property-market-at-risk-of-major-downturn-as-recession-fears-loom.html