Ludzie czekają w kolejce na targi pracy na stadionie SoFi, 9 września 2021 r. W Inglewood w Kalifornii.
Patrick T. Fallon | Afp | Obrazy Getty
W dzisiejszych czasach Stany Zjednoczone system bezrobocia jest pewną anomalią.
Prawie trzy lata po tym, jak pandemia Covid-19 spowodowała m.in najgorszy kryzys bezrobocia w USA od Wielkiego Kryzysu, bezrobocie powrócił do niemal historycznych minimów. Liczba wniosków o ubezpieczenie od utraty pracy przez większą część roku kształtowała się na poziomie lub poniżej trendu sprzed pandemii.
Jednak Amerykanie, którzy potrzebują zasiłków dla bezrobotnych, nie dostają ich szybko – dynamika kłóci się z widocznym brakiem obciążenia systemu.
Rząd federalny uważa pierwszą płatność za „terminową”, jeśli stany wyemitują fundusze w ciągu 21 dni od wstępnego wniosku o świadczenia. W marcu 2020 r. 97% płatności było terminowych; dziś udział ten wynosi średnio 78% wg Dane Departamentu Pracy USA.
Departament Pracy uważa 87% udział za barometr sukcesu terminowości pierwszej płatności.
Gorzej jest w przypadku pracowników, którzy odwołują się od decyzji o zasiłku. Na przykład mniej niż połowa – 48% – rozpraw w niższym okręgu odwoławczym jest rozstrzygana w ciągu 120 dni. Według danych Departamentu Pracy, udział przed pandemią wynosił prawie 100%.
Z pewnością opóźnienia nie są tak złe, jak one był. Na przykład w najniższym okresie pandemii tylko 52% otrzymało „na czas” pierwszą wypłatę ubezpieczenia od bezrobocia. Różnią się one również znacznie między państwami, które zarządzają świadczeniami dla zwolnionych pracowników, a opóźnienia są coraz krótsze.
Ale opóźnienia są nadal „znaczące”, powiedział Government Accountability Office w czerwcowym raporcie.
Mogą mieć rzeczywiste skutki: odroczone rachunki, odroczony czynsz, narosłe zadłużenie z tytułu kart kredytowych, napad na oszczędności emerytalne, pożyczki od rodziny i przyjaciół na pokrycie kosztów utrzymania oraz poleganie na lokalnych spiżarniach żywnościowych, aby przetrwać, zanim nadejdzie wypłata, powiedział GAO.
Eksperci ds. bezrobocia przypisują tę rozbieżność – tj. dłuższe opóźnienia pomimo mniejszej liczby roszczeń do rozpatrzenia – śladom pandemii i agencjom państwowym, które już działały na oparach finansowych zmierzających w kierunku kryzysu.
„Mimo że liczba nowych roszczeń jest niewielka, stany wciąż wychodzą z obciążenia pracą podczas pandemii” – powiedział Nick Gwyn, konsultant ds. zasiłki dla bezrobotnych.
Pandemia wypycha system z rytmu
Liczba nowych bezrobotnych wzrosła, gdy firmy zostały zamknięte z powodu nakazów pozostania w domu w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa. Na początku kwietnia pracownicy składali około 6 milionów wniosków w ciągu jednego tygodnia. Wcześniej był to poprzedni rekord 695,000 roszczeń w 1982 r. Do końca 2020 r. miało to 40 mln osób otrzymane świadczenia.
W międzyczasie ustawa CARES stworzyła nowe programy mające na celu zwiększenie siatki bezpieczeństwa: wzrost typowych świadczeń o 600 USD tygodniowo, rozszerzenie świadczeń na pracowników kontraktowych i inne osoby, które zazwyczaj nie kwalifikują się do pomocy, oraz wydłużenie czasu trwania pomocy.
Programy te były wielokrotnie aktualizowane i przekształcane między marcem 2020 r. a Świętem Pracy 2021 r.
Początkowo całą tę pracę wykonywały państwa — zarządzając zalewem roszczeń, odbierając zaniepokojone telefony od wnioskodawców, wdrażając i modyfikując nowe programy oraz wydając niespotykana dotąd ilość finansowania — z podstawowym personelem i zasobami.
Więcej z Personal Finance:
Wśród zwolnień w dużych firmach w 2023 r. miejsca pracy w branży technicznej są nadal popularne
Co pracownicy powinni wiedzieć o ubieganiu się o zasiłek dla bezrobotnych
Mimo fali zwolnień, wciąż jest dobry czas na znalezienie pracy
Według GAO finansowanie administracyjne państwowych systemów bezrobocia spadło o 21% między latami podatkowymi 2010 a 2019. (Spadek był jeszcze większy [32%] po uwzględnieniu inflacji).
Federalne finansowanie tych programów ostatecznie osiągnęło najniższy poziom od lat 1970. w okresie poprzedzającym pandemię, powiedział Andy Stettner, zastępca dyrektora ds. Polityki w Biurze Modernizacji Zabezpieczeń dla Bezrobotnych Departamentu Pracy.
Stettner powiedział, że finansowanie spadło o 21% w ostatnim roku podatkowym, do 2.6 miliarda dolarów w 2022 roku z 3.3 miliarda dolarów w 2021 roku.
Trend spadkowy w tym czasie odzwierciedla podstawowe napięcie w strukturze systemu. Państwa otrzymują finansowanie na podstawie obciążenia pracą administracyjną, na przykład liczby roszczeń wypłacanych przez państwa.
Obecnie – podobnie jak w latach po „wielkiej recesji” – stany uzyskują relatywnie niższy poziom finansowania federalnego z powodu bardziej wyciszonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Według Departamentu Pracy około 186,000 21 osób złożyło wstępny wniosek o świadczenia w tygodniu zakończonym 200,000 stycznia, mniej niż około XNUMX XNUMX osób, które złożyły cotygodniowy wniosek na początku pandemii.
To zmniejszone finansowanie wpada w grzęzawisko resztek pracy administracyjnej, z których część została odsunięta na bok, gdy państwa rzuciły się na wdrażanie programów ustawy CARES.
Stettner powiedział, że to przewrotna sytuacja, która „odbiega od normy”.
„Stany były bardzo wytarte, wchodząc w pandemię, przez co były bardzo nieprzygotowane” – powiedział Stettner. „Jednym z powodów, dla których nagromadziły się zaległości: [Stany] musiały odłożyć pewne prace, gdy napływały wszystkie nowe roszczenia, a teraz próbują to nadrobić”.
Część obecnych obciążeń administracyjnych to rodzaj kryminalistycznej księgowości funduszy wydanych podczas pandemii, powiedział Michele Evermore, starszy pracownik i ekspert ds. bezrobocia w The Century Foundation.
Powiedziała na przykład, że stany oceniają, w jakim stopniu mogą mieć nadpłacone świadczenia.
Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku jednego programu CARES Act, pomocy dla bezrobotnych w związku z pandemią. Niektóre agencje stanowe nie zdawały sobie sprawy, że muszą ponownie oceniać – co tydzień – powód kwalifikujący pracownika do świadczeń, niezależnie od tego, czy jest to choroba, opieka nad chorą osobą, opieka nad dzieckiem, czy przerwa w pracy na zlecenie i samozatrudnieniu. Teraz proszą odbiorców PUA o zweryfikowanie, czy rzeczywiście kwalifikują się do wszystkich otrzymanych korzyści, powiedział Evermore.
Przestępcy „uzależnili się” od oszustw związanych z bezrobociem
Eksperci twierdzą, że istniały inne czynniki komplikujące.
Państwa napotkały również historyczne poziomy oszustwo. Kręgi przestępczości zorganizowanej i oszuści zhakowane systemy państwowe skorzystać z chaosu z nadzieją na uzyskanie dostępu do stosunkowo bogatych poziomów pomocy federalnej.
„Oszuści odegrali ogromną rolę w utrudnieniu i spowolnieniu działania” – powiedział Evermore.
Wiele z tego było poprzez kradzież tożsamości dzięki którym przestępcy kradli dane osobowe w celu ubiegania się o świadczenia w imieniu innych osób.
Według GAO w roku podatkowym 2021 „niewłaściwe” wypłaty świadczeń miały wzrosnąć ponad dziewięciokrotnie, do około 78.1 mld USD, z 8 mld USD rok wcześniej. Wieloletnia suma może przekroczyć $ 163 mld lub więcej, powiedział Departament Pracy.
Eksperci twierdzą, że przestępcy nadal atakują system. Przyjęli także nowe taktyki, takie jak „przejęcie konta bankowego”, w ramach którego hakerzy identyfikują osoby ubiegające się o zasiłek dla bezrobotnych i kierują ich cotygodniowe zastrzyki gotówki na nowe, oszukańcze konto bankowe, powiedział Evermore.
„Jest kilku przestępców, którzy uzależnili się od tego i będą nadal próbować” – powiedział Stettner o oszustwie.
Państwa ograniczyły je, wdrażając różne kontrole oszustw, takie jak lepsza weryfikacja tożsamości. W niektórych przypadkach kontrole te opóźniły terminowe wystawienie uzasadnionych roszczeń. Roszczenie zgłoszone z jakiegokolwiek powodu musi zostać zweryfikowane przez człowieka w państwowych agencjach pracy.
Wszystko to sprowadza się do delikatnej równowagi: ochrona funduszy przed przepływem do przestępców lub zapobieganie otrzymywaniu przez wnioskodawców zbyt dużej ilości pieniędzy, a jednocześnie próba szybkiego uzyskania pomocy dla osób, które jej potrzebują.
Co stanie się z systemem interfejsu użytkownika, jeśli będziemy mieli kolejną recesję? To bardzo niepokojące pytanie.
Nicka Gwyna
konsultant ds. ubezpieczeń od utraty pracy w Centrum Priorytetów Budżetowych i Politycznych
Agencje musiały również zmienić personel, aby poradzić sobie z zaległościami w procesie odwoławczym, na przykład zmniejszając zasoby, aby zapewnić, że pierwsze płatności zostaną dostarczone na czas, powiedział Stettner.
Departament Pracy współpracuje ze stanami w celu automatyzacji procedur, tam gdzie to możliwe, w celu zwiększenia wydajności, powiedział Stettner.
„Istnieje wiele stanów, które nadal walczą o osiągnięcie tego akceptowalnego poziomu wydajności” – dodał. „To nie jest sytuacja, którą chcielibyśmy zobaczyć”.
Powiedział jednak, że wierzy, że „przechodzimy do ostatnich etapów” opóźnień.