Ropa w USA spadła właśnie poniżej 100 dolarów za baryłkę — co to mówi o obawach przed recesją i ograniczonych dostawach ropy?

Obawy przed recesją i spadkiem zapotrzebowania na energię doprowadziły we wtorek po raz pierwszy od miesięcy do spadku cen ropy naftowej West Texas Intermediate poniżej poziomu 100 USD za baryłkę.

Przyczyniło się to do rozmów o potencjalnej „okazji do zakupów” dla traderów, mimo że niektórzy analitycy spodziewają się dalszych spadków cen.

„Masowe spekulacje na temat historii zniszczenia popytu” doprowadziły do ​​​​wtorkowego „spektakularnego spadku”, powiedział MarketWatch Manish Raj, dyrektor finansowy w Velandera Energy Partners.

Kontrakty terminowe na ropę WTI we wtorek spadł poniżej kluczowego poziomu 100 USD, z sierpniowym kontraktem na pierwszy miesiąc
CLQ22,
+ 1.44%

KL.1,
+ 1.44%

dotykając najniższego poziomu 97.43 USD za baryłkę na New York Mercantile Exchange, najniższego poziomu w ciągu dnia od kwietnia, wynika z danych FactSet. We wtorek osiadł na poziomie 99.50 USD, co oznacza spadek o 8.93 USD, czyli 8.2%.

Spadek cen był „nieunikniony, ponieważ rynek równoważy się po tym, jak obawy przed sankcjami ustąpiły miejsca realiom rosyjskiej sprzedaży nowym nabywcom w Azji, a wpływ wysokich cen na popyt i gospodarkę staje się coraz bardziej widoczny”, powiedział Michael Lynch, prezes Strategiczne badania energetyczne i ekonomiczne.

Mimo to nie spodziewa się, że ceny ropy WTI spadną poniżej 90 USD w ciągu najbliższych kilku miesięcy — „chyba że podaż okaże się silna z Libii, Iranu i/lub Wenezueli, co jest możliwe, ale nie ma perspektyw na presję na wzrost cen w najbliższym czasie. ”

Okazyjne ceny?

Spadek WTI we wtorek oznaczał prawie 20% spadek od szczytów powyżej 123 USD za baryłkę w połowie czerwca.

Rynek zbliża się do terytorium niedźwiedzia, z dziennym rozliczeniem nieco ponad 19.5% niższym od ostatniego szczytu rozliczeniowego 123.70 USD z 8 marca. Aby znaleźć się na rynku niedźwiedzia, ropa WTI musiałaby się rozliczyć na poziomie 98.96 USD lub poniżej, aby zaznaczyć 20% lub większy spadek od ostatniego szczytu, według Dow Jones Market Data.

Mimo to Raj z Velandery uważa, że ​​ceny ropy „spadły zbyt szybko i zbyt wcześnie, tworząc wyjątkową okazję do zakupów dla fizycznych handlarzy ropą”, ponieważ „obraz podaży wygląda w najlepszym przypadku ponuro, aw najgorszym katastrofalnie”.

"Ceny ropy „spadły zbyt szybko, zbyt wcześnie, tworząc wyjątkową okazję do zakupu dla fizycznych handlarzy ropą”, ponieważ „obraz podaży wygląda w najlepszym przypadku ponuro, aw najgorszym katastrofalnie”."


— Manish Raj, Velandera Energy Partners

Raj zwraca na to uwagę wysokie ceny benzyny w USA w tym roku, które osiągnęły poziom powyżej 5 dolarów za galon na poziomie detalicznym, „jeszcze nie zmniejszyły pragnienia amerykańskich kierowców na ropę”, aw przeszłości łagodne recesje „nie wykazały istotnego spadku popytu”.

Tymczasem analiza Velandery pokazuje, że równowaga podaży i popytu na ropę pogarszała się z każdym miesiącem w tym roku, a podaż spadała, podczas gdy popyt rósł, powiedział Raj. „Jak na ironię, rynek tylko się zacieśnił, a z Libii i Norwegii napływają kolejne złe wieści”.

Niestabilność polityczna doprowadziła do znacznych spadków wydobycia libijskiej ropy, podczas gdy Norwegia boryka się z tzw strajk pracowników naftowych i gazowych.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna w miesięcznym raporcie opublikowanym w czerwcu podała, że ​​spodziewa się wzrost podaży nie nadąża za popytem w przyszłym roku, doprowadzając rynek do deficytu 500,000 XNUMX baryłek dziennie.

Obawy związane z recesją

Tymczasem analitycy Citigroup stwierdzili, że w scenariuszu recesji globalny benchmark Ceny ropy Brent mogą spaść do 65 USD za baryłkę do końca roku i 45 USD do końca 2023 r., „brak interwencji OPEC+ i spadek krótkoterminowych inwestycji w ropę”.

Spadek do 65 USD oznaczałby znaczny spadek w stosunku do obecnych poziomów, z wrześniową ropą Brent
BRNU22,
+ 1.98%

BRN00,
+ 1.98%

osiągnęły poziom 102.77 USD za baryłkę na ICE Futures Europe, co oznacza spadek o 10.73 USD, czyli prawie 9.5% we wtorek.

„Wydaje się jasne, że rynek w końcu wycenia ryzyko recesji”, a inwestorzy ograniczyli długie pozycje, powiedział James Williams, ekonomista ds. energii w WTRG Economics.

Wskazał, że niedawno dane z Energy Information Administration pokazują, że czterotygodniowe średnie implikowanego popytu na benzynę i destylaty spadły odpowiednio o 2% i 7.4%.

„Myślę, że recesja zbliża się do pewności, a recesja zawsze prowadzi do niższych cen” – powiedział Williams.

Źródło: https://www.marketwatch.com/story/recession-worries-pull-us-oil-prices-below-100-but-bleak-supply-picture-suggests-a-bargain-11657048853?siteid=yhoof2&yptr= wieśniak