Absurdalny teatr pułapu zadłużenia USA już prawie się skończył

Wygląda na to, że fiasko pułapu zadłużenia wreszcie dobiega końca. Przynajmniej do następnego razu.

To najgorszy teatr polityczny z możliwych i zdarza się to raz za razem.

Jednak w jakiś sposób większość mediów zawsze wybiera najbardziej nieprawdopodobny wynik. W szczególności wiadomość jest prosta:

  • Niepowodzenie w podniesieniu pułapu zadłużenia USA doprowadzi do pierwszego w historii niewywiązania się Ameryki z długu – najwyraźniej największego długu na świecie – i to wydarzenie szybko strąci dolara z wysokiego piedestału i szybko zuboży Amerykanów. Koniec opowieści.

Oczywiście od dawna faktem jest, że Stany Zjednoczone nigdy nie zbankrutowały. Nigdy, czyli nigdy. Cały spektakl to teatr najgorszego typu: przewidywalny i przez to nudny.

Scenariusz jest zawsze ten sam. Dwóch czołowych polityków staje łeb w łeb z kamiennymi twarzami i obiecuje swoim wyznawcom, że tylko oni mogą sprawić, że ten drugi się poci. Żaden z nich nie ma motywacji do działania do ostatniej chwili, a media podsycają postrzegane napięcie.

Następnie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, dwaj przeciwnicy dobijają targu na kilka dni przed końcem. Pułap zadłużenia zostaje zniesiony. I wydarzenie jest zapomniane.

Oczywiście obietnice zawarcia umowy oznaczają, że prędzej czy później obie strony zmierzą się w walce o większy teatr polityczny.

Krótko mówiąc, jest to produkcja teatralna w Waszyngtonie, zrobiona za pieniądze podatników.

Co zatem inwestorzy powinni wiedzieć? Te fakty powinny pomóc.

  • Za każdym razem, gdy dług publiczny zbliża się do zatwierdzonego pułapu, zawierana jest umowa, aby uniknąć niewypłacalności.
  • Stany Zjednoczone nigdy nie zbankrutowały, a rządzący wiedzą, że dobrobyt Ameryki w dużej mierze wynika z braku niewypłacalności. Wiedzą, że niewypłacalność byłaby ekonomicznie katastrofalna.
  • Wiele mediów uwielbia zamieniać teatr polityczny w dramat o życiu i śmierci. To pomaga im, ale nie tobie.
  • Przegranymi w tym wszystkim są zaniepokojeni widzowie telewizji kablowej, którzy dają się wciągnąć w dramat i spektakl.
  • Jeśli rynek zostanie wciągnięty w teatralną marazm i akcje spadną – co tym razem się nie wydarzyło – wtedy doświadczeni inwestorzy skorzystają z okazji, by kupić tańsze akcje.

Mówiąc prościej, inwestorzy powinni w dużej mierze zignorować dramat w Waszyngtonie i zamiast tego skupić się na znalezieniu dobrych długoterminowych możliwości inwestycyjnych.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/simonconstable/2023/05/28/us-debt-ceiling-theater-of-the-absurd-now-almost-over/