USA wysadziły rosyjskie gazociągi Nord Stream 1 i 2, mówi były polski minister obrony

A były minister obrony RPRadek Sikorski przypisał Stanom Zjednoczonym sabotaż dwóch gazociągów Nord Stream 1 i 2, którymi gaz ziemny trafia z Rosji do Niemiec. „Dziękuję, USA” Sikorski napisał na Twitterze. Sikorski był Ministrem Obrony Narodowej w latach 2005 – 2007, wcześniej pełnił funkcję Wiceministra Obrony Narodowej oraz Wiceministra Spraw Zagranicznych. Obecnie jest posłem z wyboru do Parlamentu Europejskiego.

Sekretarz stanu RP Stanisław Żaryn potępił twierdzenie Sikorki na Twitterze jako „rosyjską #propagandę”, nazywając ją „kampanią oszczerstw przeciwko Polsce, USA i Ukrainie, oskarżając Zachód o agresję przeciwko #NS1 i #NS2. Uwierzytelnianie rosyjskich kłamstw w tym szczególnym momencie zagraża bezpieczeństwu Polski. Cóż za akt rażącej nieodpowiedzialności!”

Nord Stream 1 i 2 leżą na dnie Bałtyku i dostarczają gaz z Rosji do Niemiec. Nord Stream 2 został ukończony w zeszłym roku, ale Niemcy nigdy go nie otworzyły, ponieważ 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę.

Ale prezydent Joe Biden obiecał 7 lutego, że uniemożliwi uruchomienie Nord Stream 2, jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę. „Jeśli Rosja dokona inwazji”, powiedział Biden, „wtedy nie będzie już Nord Stream 2. Położymy temu kres”.

Reporter: „Ale jak dokładnie to zrobisz, skoro… projekt jest pod kontrolą Niemiec?”

Biden: „Obiecuję ci, że będziemy w stanie to zrobić”.

A Sikorski nie jest apologetą Putina. W majowej debacie z politologiem Uniwersytetu Chicago, Johnem Mearsheimerem, Sikorski oskarżył Rosję o naruszenie memorandum budapeszteńskiego z 1994 roku, na mocy którego Ukraina zrezygnowała z broni jądrowej. Po debacie przewodniczący państwa rosyjskiego, Duma Wiaczesław Wołodin powiedział: „Sikorski powoduje konflikt nuklearny w centrum Europy. Nie myśli o przyszłości Ukrainy czy Polski. Jeśli jego sugestie zostaną spełnione, te kraje przestaną istnieć, podobnie jak Europa”. Sikorski jest także żonaty z Anne Applebaum, dziennikarką znaną z jastrzębich poglądów na Rosję.

Wymiana następuje w tym samym momencie, co magazyn niemiecki Der Spiegel zgłosił że CIA ostrzegła Niemcy kilka tygodni temu przed nadchodzącym atakiem na gazociągi Nord Stream 1 i 2, które transportują gaz ziemny z Rosji do Niemiec. Der Spiegel zauważa, że ​​Rosja mogła przeprowadzić taki atak na rurociągi, ale „trudno dostrzec, czy Rosja lub Ukraina mogą być zainteresowane takim incydentem”. Rzeczywiście, Rosja mogła ograniczyć przepływy gazu ziemnego, tak jak zrobiła to na początku tego miesiąca, kiedy winę za wyciek oleju jako pretekst, bez wysadzania rurociągów.

A Rosja nie ukrywała, że ​​chce nadal zaopatrywać Europę w gaz ziemny. 16 września prezydent Rosji Władimir Putin odmówiono Rosja spowodowała kryzys energetyczny w Europie i powiedziała, że ​​jeśli Europa chce więcej gazu ziemnego, powinna znieść sankcje związane z otwarciem Nord Stream 2. „Najważniejsze jest”, powiedział Putin, „jeśli masz ochotę, jeśli jest to tak trudne ty, po prostu znieś sankcje na Nord Stream 2, czyli 55 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie, po prostu naciśnij przycisk i wszystko się zacznie”.

Sabotaż Nord Stream 1 i 2 nastąpił dzień przed otwarciem przez Polskę i Norwegię nowego, 850-kilometrowego gazociągu Baltic Pipe przez Danię. Przywódcy europejscy chwalili gazociąg jako bardzo potrzebną alternatywę dla Nord Stream 1 i 2. Norweski minister energetyki Terje Aasland nazwał Baltic Pipe „kamieniem milowym na ważnej drodze do europejskiej niezależności”.

Baltic Pipe łączy Polskę z Danią kontynentalną, a następnie z Norwegią i umożliwia Polsce korzystanie z norweskiego gazu ziemnego, a także umożliwia Szwecji i Danii zakup gazu ziemnego z Polski. „We wtorek nacisk na uniknięcie polegania na rosyjskiej energii był bardzo pilny” zauważyć dziennikarz, „po odkryciu tajemniczych przecieków na dwóch należących do Kremla rurociągach do Niemiec”. Teraz jest jasne, że „przecieki” były spowodowane sabotażem.

Source: https://www.forbes.com/sites/michaelshellenberger/2022/09/27/us-blew-up-russian-gas-pipelines-nord-stream-1–2-says-former-polish-defense-minister/