Wielka Brytania pozostaje w tyle za średnią OECD z ożywieniem PKB spowodowanym pandemią

„Światełko w tunelu” w sprawie inflacji, mówi główny ekonomista OECD

LONDYN — Według nowego raportu wpływowej grupy z Paryża, wzrost Wielkiej Brytanii pozostaje w tyle za największymi gospodarkami świata od czasu pandemii Covid-19 i jest znacznie poniżej średniej OECD.

Produkt krajowy brutto Wielkiej Brytanii skurczył się o 0.4% między czwartym kwartałem 2019 r. a trzecim kwartałem 2022 r., w porównaniu ze skumulowanym wzrostem o 3.7% w liczącej 38 członków Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju.

W krajach G-7, do których należą Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, PKB wzrósł łącznie o 2.5%, przy czym tylko Wielka Brytania odnotowała spadek.

„Uważamy, że dzieje się tak głównie z powodu inwestycji i konsumpcji”, powiedział Alvaro Pereira, główny ekonomista OECD, we wtorek Joumanna Bercetche z CNBC.

„Wiedząc, że Wielka Brytania stoi w obliczu trudnej sytuacji fiskalnej, dlatego z zadowoleniem przyjmujemy to, co rząd zrobił w ostatnim oświadczeniu” – powiedział.

W zeszłym tygodniu minister finansów Jeremy Hunt ogłosił około 30 miliardów funtów cięć wydatków i 25 miliardów funtów podwyżek podatków dla pracowników i przedsiębiorstw, co, jak powiedział, było próbą odbudowy finansów publicznych, ograniczenia 41-letnia wysoka inflacja i przywrócić wiarygodność gospodarczą po wstrząsający rynkiem wrześniowy budżet.

„Uważamy, że bardzo ważne jest, aby zachować ostrożność fiskalną, jednocześnie będąc w stanie przyspieszyć lub spróbować wprowadzić pewne reformy, aby rozwiązać niektóre problemy, które nękają Wielką Brytanię od jakiegoś czasu, czyli bardzo niska produktywność” – kontynuował Pereira.

Zdaniem zarządzającego aktywami, brytyjscy detaliści działają w mniej konkurencyjnych branżach

„Myślę, że nadszedł czas, aby skupić się na tym, a także na polityce monetarnej i fiskalnej”.

Pereira dodał, że prognoza OECD dotycząca wielkości wzrostu gospodarki Wielkiej Brytanii w latach 2022-2024 była podobny do niezależnego Urzędu ds. Odpowiedzialności Budżetowej, ale spodziewał się płytszej recesji o 0.4% w przyszłym roku, ale rok później nastąpił wzrost o 0.2%, podczas gdy brytyjski OBR przewiduje głębszą recesję i silniejsze odbicie.

Były decydent Banku Anglii, Michael Saunders w tym tygodniu powiedział CNBC Plan Hunta miał „ogromną” dziurę w miejscu, w którym powinna znajdować się strategia wzrostu gospodarczego.

'Światło na końcu tunelu'

We wtorek opublikowano również globalny raport OECD Raport o perspektywach ekonomicznych.

Ostrzegło to, że w nadchodzącym roku globalna gospodarka spowolni z powodu wstrząsu na rynku energii spowodowanego rosyjską inwazją na Ukrainę oraz w obliczu niebotycznej inflacji, niskiego zaufania konsumentów i globalnych zagrożeń.

Uważa jednak, że świat uniknie recesji, przy wzroście o 3.1% w 2022 r., 2.2% w 2023 r. i 2.7% w 2024 r.

Sekretarz Generalny OECD Mathias Cormann powiedział w przemówieniu telewizyjnym, że „świat stoi w obliczu poważnych przeciwności i poważnych zagrożeń na horyzoncie”, a „kraje muszą również podjąć odważne kroki, aby stawić czoła niektórym długoterminowym wyzwaniom, aby położyć podwaliny pod silniejszy i bardziej odpornej gospodarki”.

Obejmowało to reformy strukturalne, takie jak zwiększenie wsparcia w zakresie opieki nad dziećmi i elastycznych form zatrudnienia, aby zachęcić więcej kobiet do podejmowania pracy, tworzenie zachęt do pobudzania inwestycji w technologie niskoemisyjne oraz utrzymywanie międzynarodowych granic otwartych dla handlu w celu złagodzenia presji inflacyjnej po stronie podaży.

Pereira powiedział CNBC: „Stoimy w obliczu bardzo trudnego środowiska. Myślę, że jednym z najbardziej dramatycznych obrazów, jakie mamy w naszych prognozach, jest dokładnie to, ile kraje wydają na energię jako procent PKB, a teraz widać, że dla krajów OECD jest to blisko 18%… co jest tak wysokie jak widzieliśmy podczas kryzysu naftowego w latach 70. i 80.”.

Barclays twierdzi, że ostrożność fiskalna ze strony kanclerza Wielkiej Brytanii jest niezwykle ważna

„Stoimy obecnie w obliczu bardzo dużego szoku energetycznego, który obniża wzrost, jednocześnie napędzając inflację”.

Powiedział, że główne ryzyko spadków dotyczy rynków energii, szczególnie w przyszłym roku w Europie i Azji, jeśli będą dwie mroźne zimy, a ceny detaliczne pójdą w górę po cenach hurtowych. OECD jest również zaniepokojona zmiennością rynków finansowych w krajach o niskich dochodach i rynkach wschodzących, które mają wysokie zadłużenie w obliczu rosnących stóp procentowych.

Powtórzył jednak, że OECD nie przewiduje corocznej recesji, nawet w największych gospodarkach, takich jak Stany Zjednoczone i strefa euro.

Powiedział również, że działania banku centralnego w zakresie polityki pieniężnej zaczną przynosić efekty w celu ujarzmienia inflacji, a najnowszy wydruk inflacji w USA był „dość pozytywny”.

„Spodziewamy się, że nie tylko Stany Zjednoczone, ale i inne części świata, zdecydowana polityka pieniężna zacznie mieć coraz większy wpływ. Nasza centralna prognoza zakłada, że ​​inflacja osiągnie szczyt w wielu krajach w połowie przyszłego roku lub pod koniec tego roku, ale przede wszystkim w przyszłym roku” – powiedział Pereira.

„Szczególnie w 2024 r. zaczniemy mieć stopy inflacji znacznie bliższe celu, więc jest pewne światełko w tunelu, ale nie musimy rezygnować z zacieśniania monetarnego i fiskalnego, które działają ręka w rękę”.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/11/22/uk-lags-oecd-average-with-pandemic-gdp-recovery.html