Firma medialna Trumpa chce zbudować alternatywę MAGA dla Netflix

Alternatywa dla Twittera uruchomiona w lutym przez Prezydent Trump firma medialna nie podpaliła jeszcze świata mediów społecznościowych, a były prezydent w ogóle jak dotąd nie korzystał zbyt często ze swojego początkującego serwisu Truth Social. Niemniej jednak Trump Media and Technology Group ma już na celu inny cel biznesowy: oryginalne treści wideo przesyłane strumieniowo na wzór Netflix
NFLX
i Disney +.

Konglomerat medialny Trumpa opublikował oferty pracy w poszukiwaniu dwóch specjalistów, którzy pomogą w rozpoczęciu takiego wysiłku. Role są dla „menedżer ds. rozwoju treści"I"profesjonalista w zakresie pozyskiwania treści” dla TMTG+, nowej usługi przesyłania strumieniowego, którą firma uruchamia.

Do obowiązków tego pierwszego należy opracowywanie „wewnętrznych koncepcji oryginalnych treści nieskryptowanych, krótkich seriali, odcinków i programów specjalnych”, a także zarządzanie „rotacyjną listą projektów deweloperskich, w tym opracowaniem papieru, castingiem i pilotażami”. Jeśli chodzi o drugą rolę, wymienione tam obowiązki obejmują licencjonowanie i pozyskiwanie treści.

Specjalista ten będzie także „negocjować prawa do dystrybucji” i „uczestniczyć we wszystkich aspektach rozwoju nowego biznesu (pozyskiwanie transakcji, analiza i prognozowanie finansowe, opracowywanie arkusza warunków, sporządzanie projektów długoterminowych, negocjowanie umów, zamykanie, bieżące zarządzanie relacjami itp.). )”

Kontynuuje ogłoszenie o pracę w TMTG: „To ekscytująca szansa dla kogoś, aby odcisnąć piętno na nowej i ekscytującej platformie SVOD”.

Nie trzeba dodawać, że zbudowanie od podstaw firmy zajmującej się treściami medialnymi okaże się o rząd wielkości bardziej złożone niż utworzenie usługi takiej jak sieć społecznościowa lub jej odpowiednik. To jest trudne, ale nie niemożliwe. Tak naprawdę istnieje już model tego rodzaju wysiłków – przynajmniej obecnie całkiem nieźle sprawdzający się w konserwatywnych mediach. Otwartą kwestią pozostaje, czy TMTG ma to, czego potrzeba, aby tego dokonać.

Istniejący przykład działania tego modelu można jednak znaleźć w dzienniku The Daily Wire, który przestał być serwisem internetowym skupiającym się głównie na wiadomościach i komentarzach, z dużą obecnością w mediach społecznościowych, i obecnie obejmuje także książki (strona niedawno uruchomił wydawnictwo książkowe), a także produkty kierowane bezpośrednio do konsumentów, takie jak Jeremy's Razors, oraz oryginalne programy dostępne wyłącznie dla subskrybentów.

Spotkałem się ze współzałożycielem Daily Wire, Jeremym Boreingiem kilka tygodni temu i powiedział mi, że witryna miała wówczas blisko 600,000 XNUMX subskrybentów płacących za jeden z trzech poziomów członkostwa. Jeśli chodzi o treści SVOD – w których firma medialna Trumpa również chce spróbować swoich sił – wśród filmów The Daily Wire znajduje się pierwszy pełnometrażowy tytuł Run Hide Fight, opisany przez The Hollywood Reporter jako „elegancki i obowiązkowy do oglądania”.

Tego lata na ekrany kin wejdzie western z The Daily Wire pod przewodnictwem Giny Carano, Terror on the Prairie. Zaledwie kilka dni temu firma wypuściła nowy zwiastun tego urządzenia na gali MMA.

Boreing powiedział mi, że droga, którą wybrała jego firma, polega na unikaniu tworzenia filmów polemicznych. Nie mają to być filmy z przesłaniem, ale raczej rozrywka dla samej rozrywki, która równie dobrze mogłaby trafić do lokalnego multipleksu, a nie do otoczonego murem ogrodu The Daily Wire.

Tym, co uczyni tak już kapitałochłonny i wymagający twórczo wysiłek ze strony TMTG, tym większym wyzwaniem, będą konsekwencje tego, co oznacza pierwsze T w akronimie. Według niektórych źródeł Trump przestał publikować zbyt wiele publicznie w serwisie Truth Social i zaczął zadręczać ludzi „co (przekleństwo) się dzieje” w TMTG, firmie, którą rzekomo kieruje – i aż do kwestii jej ambicji w zakresie transmisji strumieniowej, podobno na osobności narzekał, że chce mieć większą siłę w świecie transmisji strumieniowej na wzór Obamy, która zawarła pakt z Netflixem .

W każdym razie firma Trumpa złożyła w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd dokumentację (powiązaną z wejściem spółki na giełdę jesienią), która wskazywała na jej ambicje w zakresie transmisji strumieniowej „bez wybudzenia” w porównaniu z TMTG+. Z dokumentacji tej wynika między innymi, że Scott St. John, były producent NBC, mający na swoim koncie m.in. teleturniej Deal or No Deal, jest kluczowym dyrektorem programowym TMTG+.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/andymeek/2022/05/13/trumps-media-company-wants-to-build-a-maga-alternative-to-netflix/