Trump pozywa Hillary Clinton za rzekome oczernianie jego kampanii z 2016 r.

Topline

Były prezydent Donald Trump złożył wniosek proces sądowy w czwartek przeciwko kandydatce Partii Demokratycznej na prezydenta z 2016 r., Hillary Clinton, Narodowemu Komitetowi Demokratów i licznym czołowym urzędnikom Demokratów za udział w czymś, co nazwał „dalekosiężnym spiskiem”, mającym na celu zszarganie jego kandydatury na prezydenta w 2016 r. poprzez powiązanie go z Rosją.

Kluczowe fakty

Pozew cywilny Trumpa powołuje się na ustawę Racketeer Influenced and Corrupt Organizations (RICO), powszechnie używaną do ścigania przestępczości zorganizowanej, aby twierdzić, że Clinton i czołowi Demokraci „zorganizowali nie do pomyślenia spisek”, aby zaszkodzić jego kampanii.

108-stronicowy pozew, złożony w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla południowego dystryktu Florydy, zawiera liczne zarzuty, że Clinton i inni „złośliwie spiskowali, aby utkać fałszywą narrację, że ich republikański przeciwnik, Donald J. Trump, był w zmowie z wrogą zagraniczną suwerennością ”, skłaniając sondy do połączenia, które zaszkodziło wizerunkowi kampanii Trumpa.

W pozwie wymieniono między innymi byłą przewodniczącą DNC, reprezentantkę Debbie Wasserman Schultz (D-Fla.), byłego dyrektora FBI Jamesa Comeya i długoletniego konsultanta politycznego Demokratów, Johna Podestę.

Trump szuka procesu z ławą przysięgłych i twierdzi, że jego odszkodowanie wynosi „nie mniej niż” 24 miliony dolarów.

Nie można było od razu uzyskać komentarza od Clintona.

Kluczowy cytat

„Ich dalekosiężny spisek miał na celu sparaliżowanie kandydatury Trumpa na prezydenta poprzez sfabrykowanie skandalu, który zostałby wykorzystany do wszczęcia bezpodstawnego śledztwa federalnego i wywołania szaleństwa w mediach” – czytamy w pozwie.

Contra

2020 raport z kierowanej przez Republikanów komisji senackiej ustaliła, że ​​Rosja zaangażowała się w agresywne działania mające na celu zwiększenie szans Trumpa na wygraną w wyborach w 2016 r., w tym próbę wywarcia wpływu na skompromitowanego byłego przewodniczącego kampanii Trumpa, Paula Manaforta, oraz współpracę z witryną WikiLeaks w celu ujawnienia zhakowanych dokumentów, aby zaszkodzić Demokratom.

Kluczowe tło

Relacje Trumpa z Rosją i jej prezydentem Władimirem Putinem ponownie znalazły się w centrum uwagi po komentarzach Trumpa na temat rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W szczególności nazwał „geniuszem” decyzję Putina o uznaniu niepodległości dwóch wspieranych przez Kreml zbuntowanych państw na wschodniej Ukrainie, a następnie nazwał „geniuszem” Rosyjski przywódca „bardzo bystry”. Komentarze zostały powszechnie potępione, nawet przez przywódców republikańskich. Trump i wielu jego zwolenników zwróciło ostatnio uwagę z powrotem na rok 2016, a zwłaszcza na Clinton. Były prezydent skorzystał z lutowego wniosku sądowego złożonego przez specjalnego doradcę Departamentu Sprawiedliwości, Johna Durhama, który bada pochodzenie śledztwa FBI, które szukało powiązań między kampanią Trumpa z 2016 r. a Rosją, aby złożyć zawiłe i pozornie bezpodstawne roszczenie że kampania Clintona „szpiegowała” na nim. Ale Durham zdystansował się od tego twierdzenia i nie oskarżył kampanii Clintona o jakiekolwiek wykroczenia.

Styczna

Dwie osoby, które według Trumpa pomogły w zorganizowaniu operacji szpiegowskiej kampanii Clintona, zostały wymienione jako oskarżeni w pozwie: były prawnik DNC Michael Sussmann i dyrektor techniczny Rodney Joffe.

Inne dokumenty

„To jest geniusz”: Trump chwali ruch Putina na Ukrainę – i wysadza Bidena (Forbes)

Najnowsze twierdzenie Trumpa, że ​​Clinton „szpiegował” w jego kampanii, wyjaśnione (Forbes)

Źródło: https://www.forbes.com/sites/nicholasreimann/2022/03/24/trump-sues-hillary-clinton-for-allegedly-smearing-his-2016-campaign/