Trump otrzymuje jeden głos na mówcę Izby Reprezentantów w pozornie prawicowym akrobacji — i technicznie kwalifikuje się do tej pracy

Topline

Były prezydent Donald Trump otrzymał jeden głos na kolejnego mówcę Izby w siódmym i ósmym głosowaniu w czwartek po południu, co wydaje się być wyczynem jako protest przeciwko kandydaturze kongresmena Kevina McCarthy'ego (R-Calif.) Kontynuacja bez wyraźny koniec w zasięgu wzroku– ale Trump może przewodzić niższej izbie, nawet jeśli jest mało prawdopodobne, aby przyjął ofertę.

Kluczowe fakty

Reprezentant Firebrand Matt Gaetz (R-Fla.) oddał głos na Trumpa, zrywając z grupą innych twardogłowych, którzy popierali Przedstawiciel Byron Donalds (Republika Federalna).

Gaetz był sam w swoim głosowaniu na Trumpa, podczas gdy grupa 19 innych republikanów sprzeciwiających się McCarthy'emu trzymała się poparcia Donaldsa, mimo że kongresmenka Lauren Boebert (R-Colo.) zasugerował w wywiadzie dla Fox News w środę wieczorem może nominować Trumpa w przyszłym głosowaniu.

Izba może wybrać kogo chce służyć jako mówca, nawet jeśli jest to ktoś, kto nie jest członkiem Kongresu, ale nic nie wskazuje na to, by Trump miał szansę wygrać głosowanie.

Przewodniczący Izby Reprezentantów zawsze był członkiem Izby Reprezentantów, mimo że Konstytucja nie wymienia członkostwa w Izbie jako wymogu na to stanowisko, mówiąc po prostu, że prawodawcy „wybiorą swojego Przewodniczącego i innych funkcjonariuszy”.

Były prezydent mówi, że nie jest zainteresowany zostaniem mówcą, i powtórzył to w środę rano jego poparcie dla McCarthy'ego– pchnięcie, które jak dotąd nie zdołało wpłynąć na kontyngent republikanów „nigdy nie Kevina”, którzy powstrzymują McCarthy'ego przed zdobyciem większości głosów w wąsko kontrolowanej przez Republikanów izbie.

Gaetz od miesięcy ma ślubował nominować Trumpa na mówcę, mówiąc na wiecu Trumpa w marcu: „Dajcie nam możliwość zwolnienia Nancy Pelosi, odzyskania większości, postawienia w stan oskarżenia Joe Bidena, a ja nominuję Donalda Trumpa na mówcę”.

Contra

Konstytucja może nie wymagać wyraźnie, aby mówca był członkiem Kongresu, ale niektórzy uczeni uważają, że twórcy Konstytucji prawdopodobnie nie spodziewali się, że Izba Reprezentantów nawet rozważy wybranie osoby niebędącej członkiem Kongresu. Profesor prawa z Cleveland State University, David Forte, nazwał ten pomysł „nie do pomyślenia”. Wywiad z NBC z 2015 roku: „Nic nie pasuje, co uczyniłoby mówcę kimś innym niż członkiem domu” – argumentował Forte. Przyznał jednak, że sądy prawdopodobnie nie interweniowałyby w tej sprawie, więc ustawodawcy prawdopodobnie mogą uciec od wyboru kogo chcą na mówcę Izby Reprezentantów.

Na co uważać

McCarthy obiecał utrzymać swoją ofertę mówcy tak długo, jak będzie to potrzebne do wygrania, ale nie jest jasne, jak długo jego zwolennicy mogą zachować cierpliwość, gdy próbuje zdobyć głosy. Reprezentant Ken Buck (R-Colo.) — który głosował na McCarthy'ego w każdym głosowaniu —powiedział reporterów przed siódmym głosowaniem w czwartek, że „ludzie zaczną szukać” różnych opcji, jeśli McCarthy nie zdoła odwrócić głosów. Spotyka się grupa republikanów popierających i przeciwnych McCarthy'emu omówić potencjalną umowę, ale żaden nie został osiągnięty w czwartkowe popołudnie, mimo że McCarthy twierdził, że obie strony „mają naprawdę dobre postępy w rozmowie”.

Kluczowe tło

Głosowanie w ósmej Izbie trwa jako mówca, gdy konkurs przeciąga się na trzeci dzień, utrzymując działalność Izby w zawieszeniu, ponieważ organ nie może przyjąć zasad i członków nie można złożyć przysięgi do momentu wybrania głośnika. Po raz pierwszy od 1923 roku wybranie mówcy wymagało więcej niż jednego głosowania, kiedy to wybranie jednego wymagało dziewięciu głosów. Teraz wydaje się możliwe - jeśli nie prawdopodobne - że może to być najbardziej przedłużający się wyścig o mówcę od czasu rozpoczęcia wojny secesyjnej. Najbardziej przeciągająca się bitwa mówców miała miejsce przez prawie dwa miesiące na przełomie 1855 i 1856 roku, kiedy to gorąca debata na temat przyszłości niewolnictwa doprowadziła do wyboru mówcy 133 głosami. Punkt sporny tym razem dotyczy głównie zadań komisji i zasad Izby, a twardogłowi naciskają na możliwość usunięcia mówcy w połowie kadencji.

Inne dokumenty

Kevin McCarthy wciąż walczy o stanowisko mówcy Izby Reprezentantów, ale praca jest otwarta dla (prawie) każdego (Forbes)

McCarthy nie wygrywa wyborów na przewodniczącego Izby Reprezentantów w siódmej rundzie – mimo że zgadza się na żądania skrajnej prawicy (Forbes)

McCarthy zgadza się na te ustępstwa w dążeniu do zostania mówcą — ale mogą one nie wystarczyć (Forbes)

Co warto wiedzieć o Byronie Donaldsie — republikaninie wyzywającym McCarthy'ego na mówcę (Forbes)

Trump wzywa GOP do zjednoczenia się za McCarthym i uniknięcia „żenującej porażki” przed 4. rundą głosowania (Forbes)

Bez mówcy biznes w domu stoi w miejscu — oto, o co toczy się gra (Forbes)

Źródło: https://www.forbes.com/sites/nicholasreimann/2023/01/05/trump-gets-one-vote-for-house-speaker-in-apparent-hard-right-stunt-and-hes- technicznie-uprawniony-do-pracy/