Triple H podobno nadal działa w trybie kreatywnym WWE pomimo powrotu Vince'a McMahona

Vince McMahon wrócił do Rady Dyrektorów WWE, ale nie kieruje procesem twórczym firmy – przynajmniej jeszcze nie.

Według wielu raportów (h/t WrestleTalk), dyrektor ds. zawartości WWE, Paul „Triple H” Levesque, poinformował SmackDown roster przed zeszłotygodniowym odcinkiem SmackDown, że nadal jest odpowiedzialny za jego proces twórczy. Przed tegotygodniową edycją Monday Night Raw, Triple H odbył podobne spotkanie z rosterem Raw i powtórzył ten sentyment, mówi Sean Ross Sapp z Fightful:

Właśnie w zeszłym tygodniu, w oszałamiającym obrocie wydarzeń, WWE „jednogłośnie” zatwierdzony Powrót McMahona na stanowisko prezesa wykonawczego zarządu firmy, co zbiegło się z objęciem stanowiska przez Stephanie McMahon szokująco nagłe odejście od firmy. Powrót Vince'a do WWE zaledwie kilka miesięcy po tym, jak przeszedł na emeryturę i ustąpił ze stanowiska prezesa i dyrektora generalnego, wywołał powszechne zaniepokojenie wśród fanów wrestlingu, co to oznacza dla przyszłości WWE, nie tylko pod względem produktu telewizyjnego, ale dla całej firmy. doniesienia o potencjalnej sprzedaży podgrzać.

Powrót Vince'a - w połączeniu z odejściem Stephanie - podobno miał negatywny efekt o morale w WWE, z atmosferą „wstrętu, niezręczności i nerwowości” po tak nieoczekiwanej zmianie sejsmicznej.

Od tego czasu Triple H jest szefem kreatywnym WWE Emerytura Vince'a w lipcu 2022 r. w wyniku śledztwa w sprawie zarzutów o nadużycia seksualne. Zmiana z Vince'a na Triple H, wraz z żoną Stephanie przejmującą stanowisko współprezesa obok Nicka Khana, zaowocowała znaczące ulepszenia w morale wśród grafików WWE, z surowym, mikrozarządzanym środowiskiem WWE ustępując miejsca bardziej wyluzowanej atmosferze.

To oczywiście doprowadziło do powstania lepszego produktu telewizyjnego zarówno dla Raw, jak i SmackDown. Czy było idealnie pod Triple H? Oczywiście, że nie, ale ogólnie rzecz biorąc, oba główne programy były znacznie lepsze z Triple H na czele. Fani również odpowiednio zareagowali. 30 grudnia na SmackDown, na którym pojawił się John Cena, przekroczył 2.6 miliona widzów, dając niebieskiej marce najwyżej oceniany odcinek od dwóch lat.

Triple H dokonał wielu istotnych zmian w rosterze WWE, przywracając mnóstwo czołowych gwiazd, od Braya Wyatta po Brauna Strowmana, wypychając nowe gwiazdy, takie jak Rhea Ripley, i skupiając się na odbudowie dywizji tag team, która została zaniedbana pod rządami Vince'a. Ale teraz Stephanie odeszła i istnieje – słusznie – obawa, że ​​Vince planuje swój powrót na stanowisko szefa działu kreatywnego WWE.

Rzeczywiście, podobno był Vince „sugerowanie” zmian do WWE creative i już jest wysyłanie „wiadomości krytycznych” do działów w firmie. Nie całkiem powoli, ale pewnie, odzyskuje swoją pozycję w WWE i chociaż mówi się, że jego powrót będzie w dużej mierze dotyczył kierowania potencjalną sprzedażą, trudno sobie wyobrazić scenariusz, w którym człowiek, który kierował WWE przez większą część jego istnienia, będzie w stanie uniknąć zanurzenia palca w kreatywnej puli.

To jednak potencjalnie koszmarny scenariusz dla talentów i fanów WWE, którzy widzieli nowe życie na Raw i SmackDown w ciągu ostatnich sześciu miesięcy po odejściu Vince'a. Nic oczywiście nie jest wykluczone, jeśli chodzi o McMahona. W końcu jego powrót sam w sobie jest doskonałym przykładem jego gotowości do przedkładania własnych pragnień nad firmę, która jest obecnie warta prawie 7 miliardy dolarów i mógł sprzedać za znacznie więcej.

Niezależnie od negatywnego efektu domina, jaki miałby powrót Vince'a do twórczości WWE, nie jest to poza sferą możliwości iw tym momencie z pewnością wydaje się prawdopodobne.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/blakeoestriecher/2023/01/17/triple-h-reportedly-still-running-wwe-creative-despite-vince-mcmahon-return/