Hołd dla legendy Forbesa: Założyciel Q.ai, Stephen Mathai-Davis

Ta historia pojawia się w sierpniowym/wrześniowym wydaniu magazynu Forbes 2022. Zapisz się!

Przez ponad wiek, Forbes bronił przedsiębiorców, i to również wewnętrznie. Ci, którzy ukształtowali i przekształcili tę niesamowitą firmę, podążają za duchem założyciela BC Forbesa, dziennikarza, który stał się przedsiębiorcą nonpareil, który błagał czytelników, aby „poświęcili swoje życie na coś, co cię przeżyje”.

Stephen Mathai-Davis znakomicie wpasował się w tę tradycję. Wielokulturowy i wielojęzyczny, pochodził z rodziny z Wall Street i miał zapał ewangelisty, by wykorzystywać technologię i finanse, by pomagać ludziom. Stephen założył Q.ai, platformę opartą na sztucznej inteligencji, która oferowała inwestorom detalicznym te same korzyści, które są dostępne w przypadku funduszy hedgingowych. Forbes kupił w nim duży udział, a potem pozwolił mu działać w stylu przedsiębiorczości, dzięki któremu odniósł taki sukces.

22 lipca, przygotowując się do kręcenia swojego nowego serialu inwestycyjnego na YouTube Forbesa, Stephen zasłabł w biurze i nigdy nie odzyskał przytomności. Miał 40 lat i nie zmarnował ani jednego dnia.

Jego mózg działał błyskawicznie: rozmowy z nim niezmiennie rozciągały twoje synapsy. Jego ciało było równie zwinne: wyczynowy bokser i kickboxer, posiadał czarne pasy w ośmiu dyscyplinach sztuk walki. Ale najbardziej żywą częścią Szczepana był jego duch. Jego entuzjazm był zaraźliwy. „Ktoś przynosił mu pomysł”, wspomina jeden z kolegów, „a on mówił: „Porozmawiajmy o tym w poniedziałek”. A do poniedziałku nakreślił już na ten temat swoje pełne pomysły, gotowy do pracy. Był również cierpliwy, wyjaśniając złożone teorie sztucznej inteligencji i alokacji portfela w sposób, który sprawiał, że ludzie czuli się, jakby zostali przeniesieni do specjalnego klubu.

Ludzi tutaj szczególnie inspirowała jego miłość do rodziny, zwłaszcza do żony Marii oraz dzieci Stephanosa i Sofii. W jednym e-mailu do swojego zespołu poświęcił pierwszy akapit na omówienie tego, jak radosny był jego weekend, spędzając czas z trzema ulubionymi osobami w zoo. Był równie oddany swoim rodzicom, Premie i Wallace'owi. Koledzy rozkoszowali się zaproszeniami do jego domu, gdzie poczuli się, jakby stali się częścią jego rodziny.

Teraz zawsze będzie częścią nas. Mam nadzieję, że pewnego dnia Stephanos i Sofia to przeczytają i w pełni zrozumieją, jakim niesamowitym facetem był ich tata. Do tego czasu wszyscy będziemy kontynuować jego dziedzictwo. Epitafium dla innego Forbes rodzinna legenda, Malcolm, wydaje się pasować również do Stephena: Żył, żył.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/randalllane/2022/07/28/tribute-to-a-forbes-legend-qai-founder-stephen-mathai-davis/