Tom Cruise naprawdę uratował kina

Paramount ogłosił, że Skydance's Top Gun: Maverick zadebiutuje na PVOD i EST (w cenie zakupu) 23 sierpnia, za tydzień od dzisiaj. Daje to standardowe 90-dniowe okno kinowe, chociaż premiera filmu na DVD, Blu-ray i 4k HD nastąpi dopiero 1 listopada. To 22 tygodnie po dniu otwarcia 27 maja. To na równi z Ordynans w 1989 roku, który został otwarty w kinach 23 czerwca i pojawił się na VHS w cenie zakupu 18 listopada. Alicja w Krainie Czarów pojawiło się na DVD po 88 dniach w 2010 roku. Ogromna luka między datą PVOD a datą DVD oferuje lekcje dotyczące okien kinowych. Co więcej, przebój Toma Cruise'a uczynił różnicę między przyzwoitym latem a głodem filmowym katastrofą kasową.

PVOD nie kanibalizuje przychodów kinowych.

Po pierwsze, jeśli Paramount pomyślałby, że okno PVOD może kanibalizować wciąż mocny film (7 milionów dolarów w 11-tej ramce od piątku do niedzieli z w połowie przyzwoitym strzałem na szczyt kasy w ten weekend lub następny) kinowe przyjęcie, nie porzuciliby w przyszłym tygodniu w wersji cyfrowej. Jak widzieliśmy przynajmniej od tego czasu A Quiet Place część II latem 2021 roku przebojowy film kinowy nie ginie automatycznie, gdy pojawia się w PVOD po 45 dniach, nie mówiąc już o 90 dniach. Debiut streamingowy to inna historia, zwłaszcza jeśli więcej usług (nie tylko Netflix i specyficzny dla marki Disney+) staje się coraz powszechniej używany przez ogół odbiorców, dlatego Elvis zadebiutował w zeszłym tygodniu w PVOD, ale nie (jeszcze) w HBO Max.

Tom Cruise słynie z chęci 120-dniowego okna kinowego na długo opóźnioną kontynuację dziedzictwa. To oszałamiające domowe (to minie) Avengers: Wojna bez granic”679 milionów dolarów w ciągu kilku dni) i globalne (powinno być nieco ponad 1.38 miliarda dolarów na całym świecie) oznacza, że ​​miał kartę przetargową. Nawet po weekendzie otwarcia argumentowałem, od razu, że Cruise może być skłonny zgodzić się na „tylko” 90-dniowe okno z zastrzeżeniem, że dwa ostatnie Mission: Impossible filmy otrzymują również 90-dniowe okna. Niezależnie od tego, film przybywający na PVOD i EST po 90 dniach, ale na nośnikach fizycznych (i streaming?) po 5.5 miesiąca, jest znakiem, że Cruise prawdopodobnie zobaczył liczby przekonujące, że PVOD jest równoczesnym strumieniem przychodów, który nie wypłukuje potencjału kinowego.

Spider-Man: Bez drogi do domu zarobił 804 miliony dolarów w kraju i 1.91 miliarda dolarów na całym świecie i nadal bije rekordy EST ("wyprzedaż sprzętu elektronicznego") po 88-dniowym oknie. Batman zdobył tak wysoką oglądalność HBO Max pomimo lub ze względu na jego 370 milionów dolarów brutto, że David Zaslov z Discovery ogłosił, że Warner Bros. ponownie kładzie nacisk na przychody kinowe nad zyski z transmisji strumieniowych. Z normalnymi oknami Sony i płatną transmisją telewizyjną w pierwszym oknie z Netflix, obfitymi premierami kinowymi Universal i równoczesnymi przychodami z PVOD, a także pozornymi Paramount Maverick zysków, Disney jest (jak dotąd) jedynym dużym studiem, które nadal prawdopodobnie priorytetowo traktuje transmisję strumieniową. Chociaż 38 dni od otwarcia nie usłyszeliśmy jeszcze słowa o dacie premiery Disney+ dla Thor: Miłość i grzmot. Może dają Marvelowi i Lucasfilmowi trochę oddechu.

Paramount walczy o Oskary.

Zgaduję, że 1 listopada to także debiut Paramount+ dla prowadzonego przez Toma Cruise'a filmu akcji. Oferowanie fizycznej premiery filmu na początku listopada oznacza, że ​​fizyczny debiut filmu zbiega się z A) świątecznymi zakupami nadziewarczy (może to być najlepiej sprzedające się DVD w ciągu mniej więcej dziesięciu lat) i B) rozesłaniem pokazów sezonu nagród do biorących udział w konkursie wyborców. Utrzymuje również film w rozmowie w trakcie premiery sezonu Oscara, co oznacza, że ​​Paramount słusznie uważa, że ​​​​jego raz w pokoleniu przebój może zdobyć ukłon w stronę najlepszego filmu i (mniej prawdopodobne, ale prawdopodobne) nominację do najlepszego aktora dla Toma Cruise'a. Wolałbym, żeby wygrał za to, niż żeby jakiś „staruszek ożywił swoją iskrę dzięki platonicznej relacji z 22-letnią muzą” prestiżowym obrazem.

Top Gun: Maverick ma lepszy strzał w nominacji do Najlepszego Filmu niż Spider-Man: No Way Home, Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy lub nawet The Dark Knight częściowo dlatego, że film kwalifikuje się jako aspiracyjny. Kiedy Petera Jacksona Władca Pierścieni otwarte 20 lat temu były postrzegane jako bezprecedensowe artystyczne i komercyjne triumfy dla bezprecedensowego kina fantasy-przygodowego. Do czasu Harry Potter 7.2 Otwarte latem 2011 roku było wystarczająco dużo zwrotu w kierunku opartych na prawach własności intelektualnej gier akcji i fantazji, że tak względna reklama (1.342 miliarda dolarów) i artystyczny triumf były postrzegane jako równorzędne dla kursu. Podobnie sukces Guardians of the Galaxy (entuzjastyczne recenzje, długie nogi i 773 miliony dolarów na całym świecie) oznaczało niewiele więcej niż kontynuowanie przez Hollywood badania MCU.

Mniejsi, zmotywowani gwiazdami, krzywiący się dla dorosłych programiści studyjni czuli się stosunkowo aspirujący. Możesz przedstawić argumenty za reprezentacją aspiracyjną, aby pomóc w pchaniu Czarna pantera nad linią bramkową, chociaż entuzjastyczne recenzje, gorący szum i 700 milionów dolarów krajowych nie zaszkodziły. zgaduję Wonder Woman prawdopodobnie ledwo ominął cięcie w 2018 roku. Jednak pojęcie Spider-Man: Bez drogi do domu wejście nigdy nie wydawało się prawdopodobne. Jego sukces kasowy nie pomógł niczemu innemu na rynku. Jego największym triumfem były negocjacje kontraktowe, które ujrzały trzy pokolenia Spider-Man interakcja bohaterów i złoczyńców. Paramount będzie twierdził, że sukces artystyczny (głównie entuzjastyczne recenzje i A+ z Cinemascore) i reklamowy (w tym nogi w stylu Jamesa Camerona) był aspiracją. Jest to oparty na gwiazdach, realny, skrzywiony dla dorosłych hollywoodzki hit, który zdobył uznanie dla dorosłych i nieregularnych kinomanów.

Top Gun: Maverick naprawdę uratował kina tego lata.

Film jest metaforą tego, jak Hollywood tak rażąco nie udało się stworzyć nowej generacji gwiazd filmowych na poziomie Toma Cruise'a, że ​​Cruise musiał zejść z ławki i uratować przemysł. Ten podtekst odbił się echem latem 2022 roku, kiedy wydawało się, że kina mogą być bezpieczne tylko dla filmów Marvel/DC i high-endowych horrorów. Chociaż film jest nostalgiczną kontynuacją spuścizny za pieniądze IP, jego sukces był częściowo napędzany przez starszych i nieregularnych kinomanów, którzy od lat nie byli w kinach. To było Męka Pańska or Amerykański snajper-wydarzenie na poziomie, które przeszło do prawie-siła Awakenssukces na poziomie. I przynajmniej część z tej publiczności pojawiła się potem na zwykłych filmach, takich jak Elvis, Gdzie śpiewają Crawdads i Bullet Train.

Top Gun: Maverick's Wyjątkowy sukces zapewnił teatrom olbrzymią deskę ratunku i zapewnił okładkę dla studiów, które w niezwykle skąpym lecie świadomie nie dostarczają regularnych produktów teatralnych. Top Gun: Maverick stanowiło 23% krajowego letniego programu filmowego. Częściowo dlatego, że zarobił około 500 milionów dolarów więcej niż nawet najbardziej różowe prognozy. Sezon letni jest spadek o 28% w porównaniu z 2019 r., mimo że całkowita liczba premier kinowych spadła o 55%. Gustuje Doctor Strange 2 (411 milionów USD), Dominium świata jurajskiego (375 milionów USD), Stwory 2 ($ 350 million) i Thor: Miłość i grzmot (325 milionów dolarów) wszystkie poszły zgodnie z oczekiwaniami. Co więcej, wysokie zarobki Elvis i Gdzie śpiewają Crawdads pokazują, że Maverick nie zaszkodziła konkurencji (z całym szacunkiem dla Lightyear i nope).

Miał Top Gun: Maverick zarobił tylko 150 milionów dolarów w kraju, nadal byłby drugim co do wielkości nie-Mission: Impossible grubsze od Jerry'ego Maguire'a. Jednak ogólna sprzedaż biletów w lecie spadłaby o 41% w porównaniu z 2019 r. Ogromna nadmierna wydajność sprawiła, że ​​różnica między w połowie przyzwoitym sezonem letnim a katastrofą głodu produktów. Wkroczyliśmy w wykreowany przez studio dwumiesięczny kryzys. Obwiniaj współistniejące czynniki, takie jak Disney i 20th Century, które w większości trzymają się streamingu do listopada, opóźnienia postprodukcji spowodowane przez Covid dla tentpolitów i programistów studyjnych wysyłanych do streamingu. Tymczasem komercyjny odbiór sequela Toma Cruise'a był letnim kinem, którego potrzebowały. Jej krajowy i światowy dochód stanowił cud #1. Jego przyciąganie wśród nieregularnych kinomanów było cudem nr 2. Jeśli ci kinomani zostaną w pobliżu, to będzie cud #3.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/scottmendelson/2022/08/16/top-gun-maverick-box-office-tom-cruise-really-did-save-movie-theaters/