Czas ocenić obraz playoffów NHL 2022-23

Po scedowaniu sportowych fal na piłkę nożną w Święto Dziękczynienia, NHL powraca w Czarny piątek z całodniowym harmonogramem 14 meczów. W tym roku NHL Thanksgiving Showdown będzie transmitowane na antenie TNT — podwójne spotkanie rozpocznie się bitwą o Pensylwanię, w której Pittsburgh Penguins odwiedzi Philadelphia Flyers (5:30 ET), a zakończy się wizytą St. Louis Blues na Błyskawica w Tampa Bay (8:XNUMX czasu wschodniego).

W kręgach hokejowych powszechnie uważa się, że status drużyny w Święto Dziękczynienia stanowi wyraźną wskazówkę, czy wiosną przyszłego roku dojdzie do playoffów. The Blues i Lightning są ledwo po prawej stronie tej linii, a każdy z nich zajmuje drugie miejsce z dziką kartą w swojej konferencji przed piątkową akcją.

Penguins grali w play-offach przez ostatnie 16 kolejnych sezonów – to najdłuższa aktywna passa w lidze. Remisują z Lightning z 23 punktami, ale zajmują dziewiąte miejsce na Wschodzie, ponieważ rozegrali jeszcze jeden mecz. A Flyers przystąpią do piątkowego meczu na 12. miejscu na Wschodzie z rekordem 7-8-5 za 19 punktów, ryzykując, że trzeci rok z rzędu nie zagrają w postseason.

Zazwyczaj około trzech czwartych drużyn w fazie play-off w Święto Dziękczynienia udaje się na tańce. Po dwóch sezonach, w których teoria nie mogła zostać przetestowana ze względu na wpływ pandemii na harmonogram, ponownie okazała się prawdziwa w ubiegłym roku: dokładnie 12 z 16 drużyn, które brały udział w miksie w Święto Dziękczynienia, nadal istniało pod koniec sezonu. Jeden zespół zmienił się w Konferencji Wschodniej i trzy na Zachodzie.

Na Wschodzie trzy najlepsze drużyny w Dywizji Atlantyckiej w Święto Dziękczynienia były takie same: Floryda, Toronto i Tampa Bay. W Dywizji Metropolitalnej Karolina i New York Rangers utrzymali się, podczas gdy Pittsburgh wspiął się na trzecie miejsce po tym, jak znalazł się tuż za dziką kartą w oparciu o procent punktów w Święto Dziękczynienia.

Washington Capitals spadli z drugiego miejsca w metrze na czwarte, dobre na drugie miejsce z dziką kartą, podczas gdy Boston Bruins utrzymali czwarte miejsce na Atlantyku i zdobyli Wild Card 1.

Columbus Blue Jackets byli drużyną, która wypadła z pozycji. W Święto Dziękczynienia zajęli czwarte miejsce w Dywizji Metropolitalnej, z procentem 647 punktów, ale zakończyli rok na szóstym miejscu, z procentem punktów wynoszącym zaledwie 494.

Konferencja Zachodnia była bardziej niestabilna.

Trzy najlepsze drużyny w Dywizji Centralnej pozostały bez zmian: Kolorado, Minnesota i St. Louis, chociaż dwie najlepsze drużyny zamieniły się miejscami.

Na Pacyfiku Calgary i Edmonton zajęły pierwsze i drugie miejsce, ale także zamieniły się miejscami. Ale Vegas Golden Knights zajęli trzecie miejsce w Święto Dziękczynienia i po raz pierwszy w historii ich franczyzy całkowicie nie trafili, cofnięto długą listą kontuzji kluczowych graczy.

Vegas zostało zastąpione przez Los Angeles Kings, którzy w ostatnie Święto Dziękczynienia nie byli w play-offach. Obie drużyny z dziką kartą na Zachodzie, Winnipeg Jets i Anaheim Ducks, również wypadły z pozycji posezonowej. Zostali zastąpieni przez Dallas Stars i Nashville Predators.

Nadzieje na Święto Dziękczynienia 2022

Które drużyny mają wewnętrzny tor w tym sezonie? Na podstawie procentowej liczby punktów, oto kto zajmuje 16 pozycji w fazie play-off na dzień 24 listopada 2022 r.:

Konferencja Wschodnia

Atlantic Division

  1. Boston Bruins – 20 GP, 34 pkt, .850
  2. Toronto Maple Leafs – 21 GP, 27 pkt, 643
  3. Detroit Red Wings – 19 GP, 24 pkt, 632

Wydział Metropolitalny

  1. New Jersey Devils – 20 GP, 32 pkt, .800
  2. New York Islanders – 21 GP, 26 pkt, 619
  3. Carolina Hurricanes – 20 GP, 24 pkt, .600

Dzikie karty

  1. Tampa Bay Lightning – 19 GP, 23 pkt, .605
  2. Pittsburgh Penguins – 20 GP, 23 pkt, .575

Ta lista wygląda trochę inaczej niż ta, którą zobaczysz na takich stronach NHL.com, gdzie drużyny są uszeregowane według łącznej liczby punktów. Ze względu na to, że drużyny nie rozegrały tej samej liczby meczów, lepiej jest uszeregować według procentu punktów niż sumy punktów. Robiąc to, Tampa Bay awansuje do Wild Card 1, a Pittsburgh wyprzedzi Rangersów.

Trzy z ośmiu drużyn, które obecnie znajdują się w fazie play-off, nie brały udziału w tańcu w zeszłym roku – New Jersey Devils, New York Islanders i Detroit Red Wings. Jeśli Diabły i/lub Czerwonoskrzydłe wytrzymają, obaj wywołają długie susze. Jedyny występ New Jersey w fazie play-off w ostatniej dekadzie miał miejsce w sezonie 2017-18, kiedy przegrał w pierwszej rundzie z Tampa Bay Lightning. Detroit tęskniło przez ostatnie sześć lat.

Drużyny play-off Konferencji Wschodniej 2022, które są obecnie poniżej granicy: Rangers, Florida Panthers i Washington Capitals.

western Conference

Dywizja Centralna

  1. Dallas Stars – 20 GP, 27 pkt, 675
  2. Colorado Avalanche – 18 GP, 23 pkt, .639
  3. Winnipeg Jets – 18 GP, 23 pkt, .639

Dywizja Pacyfiku

  1. Vegas Golden Knights – 21 GP, 33 pkt, .786
  2. Seattle Kraken – 19 GP, 25 pkt, .658
  3. Los Angeles Kings – 22 GP, 24 pkt, .545

Dzikie karty

  1. Calgary Flames – 19 GP, 21 pkt, .553
  2. St. Louis Blues – 19 GP, 20 pkt, .526

Podobnie jak w zeszłym sezonie, Vegas i Winnipeg znów są w mieszance – i tym razem będą starały się utrzymać. Seattle Kraken również mają dobry start w swojej drugiej kampanii. Utrzymują drugie miejsce na Pacyfiku i wygląda na to, że mogą wziąć udział w swoich pierwszych play-offach.

Trzy drużyny play-off Konferencji Zachodniej 2022, które znajdują się obecnie poniżej linii podziału, to Minnesota Wild, Edmonton Oilers i Nashville Predators. Wygląda jednak na to, że wyścig będzie bardzo zacięty — wszystkie trzy z tych drużyn mają również 20 punktów, tyle samo co The Blues. Minnesota również rozegrała 19 meczów, ale ma mniej regulaminowych zwycięstw (kolejny tie-break), podczas gdy Oilers i Predators rozegrali po 20 meczów.

Pretendent czy pretendent?

Z jednym punktem dzielącym drużyny od 7 do 11, z pewnością jest miejsce na ruch w Konferencji Zachodniej — gdzie wygląda na to, że trzy całkiem zasłużone drużyny zostaną zepchnięte na margines.

Jednak po tym, jak zeszłej wiosny Dallas Stars wyprzedzili Vegas, aby zdobyć miejsce w play-off, obaj finaliści Konferencji Zachodniej 2020 są w tym sezonie komfortowo z powrotem w miksie – obaj mają nowych trenerów za ławkami i zajmują pierwsze miejsca w swoich dywizjach.

Winnipeg może być największą niespodzianką na początku kariery na Zachodzie – odmłodzony pod wodzą byłego trenera Stars, Ricka Bownessa.

Na wschodzie Boston Bruins dominują pod wodzą innego byłego trenera Dallas, Jima Montgomery'ego. A były asystent Jona Coopera w Tampa Bay, Derek Lalonde, wprowadził swoje Detroit Red Wings do rozgrywek play-off w swoim pierwszym roku na stanowisku głównego trenera NHL.

Source: https://www.forbes.com/sites/carolschram/2022/11/25/its-thanksgiving-time-to-assess-the-nhls-2022-23-playoff-picture/