„To nie jest rok 1980”: co obserwują inwestorzy, gdy zbliża się kolejny odczyt inflacji w USA

W przyszłym tygodniu inwestorzy będą uważnie obserwować najnowsze odczyty dotyczące inflacji w USA, która na tle niestabilnej giełdy w 2022 r.

„Inflacja będzie punktem danych, który poruszy rynki w przyszłym tygodniu”, powiedział Brent Schutte, główny strateg inwestycyjny w Northwestern Mutual Wealth Management Co., w wywiadzie telefonicznym. „Myślę, że nadal będziecie obserwować rotację w kierunku tych tańszych segmentów rynku”.

Inwestorzy byli roztrzęsieni oczekiwaniami, że Rezerwa Federalna podejmie jastrzębie kroki w polityce pieniężnej w celu zwalczania inflacji poprzez podniesienie stóp procentowych niemal od zera. Wrażliwe na stopy procentowe akcje o wysokim wzroście zostały w tym roku szczególnie mocno dotknięte, a niektórzy inwestorzy obawiają się, że Fed zaszkodzi gospodarce, jeśli zbyt szybko podniesie stopy procentowe.

„Celem Fed nie jest recesja” – powiedział Schutte, który spodziewa się, że zacieśnienie monetarne będzie bardziej „dostrajaniem” pod przewodnictwem Jerome'a ​​Powella. „To nie jest rok 1980”.

Paul Volcker, który został przewodniczącym Fed w sierpniu 1979 r., pomógł opanować rosnącą inflację, agresywnie podnosząc referencyjne stopy procentowe Fed w latach 1980., powiedział współzałożyciel DataTrek Research, Nicholas Colas, w notatce z 3 lutego. „Fundusze Fed były znacznie wyższe niż inflacja CPI przez całą jego kadencję”. 

„Szczególnie godna uwagi jest duża różnica w latach 1981 – 1982, kiedy utrzymywał stopy procentowe na bardzo wysokim poziomie (10 – 19 procent), nawet gdy inflacja wyraźnie spadała” – napisał Colas. „Ta polityka spowodowała recesję”, powiedział, „ale miała również wpływ na szybkie zmniejszenie presji inflacyjnej”.

Indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) wykazał, że inflacja wzrosła w grudniu o 0.5%, osiągając 40-letni najwyższy poziom 7%. Odczyt CPI za styczeń ma zostać opublikowany w czwartek rano.

„Im dłużej utrzymuje się wysoka inflacja, tym bardziej denerwuje to uczestników rynku” – powiedział przez telefon Mark Luschini, główny strateg inwestycyjny w Janney Montgomery Scott.

Utrzymująca się dłużej inflacja może „spowodować znacznie bardziej agresywną reakcję Rezerwy Federalnej, a w konsekwencji podważyć wysokie wyceny całego rynku”, powiedział Luschini, „szczególnie te sektory o długim okresie wzrostu, takie jak technologia, które już ucierpiały w wyniku kryzysu”. ostatni miesiąc”.

Według strategów rynkowych, schronienie, energia i płace należą do obszarów, na które zwracają uwagę inwestorzy i analitycy, którzy śledzą rosnące koszty utrzymania w czasie pandemii. 

Analitycy Barclays spodziewają się, że „presje inflacyjne nieco osłabły w styczniu, głównie w kategorii dóbr podstawowych”, wynika z ich notatki badawczej z 3 lutego. Prognozują, że główny CPI wzrósł w zeszłym miesiącu o 0.40%, aw ciągu ostatniego roku wzrósł o 7.2%.

Jeśli chodzi o bazowy CPI, który eliminuje żywność i energię, analitycy spodziewają się, że ceny wzrosły w styczniu o 0.46% w 12-miesięcznym tempie 5.9%, „kierowanym przez ciągłą stabilność inflacji podstawowych towarów i siłę CPI w domach”.  

Tymczasem rosnące ceny energii są częścią ram inflacyjnych, które „obserwujemy wraz ze wszystkimi” – powiedział w rozmowie telefonicznej Whitney Sweeney, strateg inwestycyjny w Schroders. Podwyższone ceny ropy naftowej są niepokojące, ponieważ Amerykanie odczuwają szczyptę na stacji benzynowej, pozostawiając ludzi z mniejszymi dochodami do dyspozycji w gospodarce, powiedział Sweeney. 

West Texas Intermediate Crude z dostawą w marcu
CLH22,
+ 1.84%
wzrósł w piątek o 2.3%, osiągając poziom 92.31 USD za baryłkę, co jest najwyższym wynikiem kontraktu na pierwszy miesiąc od końca września 2014 r., według danych Dow Jones Market Data.

Czytaj: Benchmark naftowy w USA osiągnął najwyższy wynik od września 2014 r

„W szerszym ujęciu ceny towarów nie wykazują żadnych oznak spadku, a zamiast tego nadal wykazują tendencję wzrostową” — napisali analitycy Deutsche Bank w nocie badawczej z 2 lutego. „O wiele trudniej będzie obniżyć wskaźniki inflacji, jeśli wiele ważnych towarów nadal wykazuje znaczne zyski rok do roku”.

Zagłębiając się w rolę energii podczas inflacji lat 1970., Colas z DataTrek napisał w swojej notatce, że były przewodniczący Fed, Volcker, nie „w pojedynkę okiełznał inflację i zmienność cen na początku lat 1980. za pomocą polityki stóp procentowych”. Miał trochę pomocy z dwóch obszarów, w tym gwałtownego spadku cen ropy naftowej i zmian w obliczaniu inflacji schronisk, powiedział Colas.

Ceny ropy naftowej skoczyły z 1-2 dolarów za baryłkę w 1970 r. do 40 dolarów w 1980 r., ale następnie spadły o 75% w latach 1980-1986, jak wynika z danych DataTrek. Po osiągnięciu szczytu w listopadzie 1980 r. ropa poszła „prawie od razu do 10 dolarów za baryłkę w 1986 r.”, napisał Colas. „Ceny benzyny podążały tym samym trendem”.

Według DataTrek Volcker miał również pewną pomoc w oswajaniu inflacji z Biura Statystyk Pracy, zmieniając swoje obliczenia inflacji schronisk, aby usunąć efekt stóp procentowych. Koszty schronienia, takie jak czynsz, stanowią znaczną część CPI i jest to obszar inflacji, który wydaje się być „lepszy”, dlatego inwestorzy uważnie go obserwują, próbując ocenić, jak agresywna może być potrzeba Fed w walce z wzrost kosztów życia, powiedział Sweeney.

„Polityka pieniężna jest ważna, ale tak samo ważne są czynniki pozostające poza kontrolą Fed” – napisał Colas w swojej notatce. „Być może problemy z łańcuchem dostaw znikną w tym roku, tak jak ceny ropy naftowej w latach 1980. Jeśli nie, Fed będzie musiał stawić czoła trudnym wyborom”.

Stratedzy rynkowi, w tym Sweeney, Northwestern Mutual's Schutte, Janney's Luschini i Liz Ann Sonders z Charles Schwab, powiedzieli MarketWatch, że spodziewają się, że inflacja może zacząć spadać jeszcze w tym roku, ponieważ wąskie gardła w łańcuchu dostaw zostaną złagodzone, a konsumenci zwiększą swoje wydatki na usługi w miarę ustępowania pandemii. dobra.

Wzrost inflacji od czasu blokady związanej z pandemią był związany z towarami, powiedział Sonders, główny strateg inwestycyjny w Charles Schwab, powiedział przez telefon. Podwyższony popyt ze strony konsumentów spadnie, gdy COVID-19 rozluźni kontrolę nad gospodarką, powiedziała, potencjalnie pozostawiając firmy z nadmiarem towarów, w przeciwieństwie do niedoborów, które pomogły napędzać inflację.

Tymczasem „podstawowy wzrost CPI nadal jest napędzany głównie rosnącymi cenami samochodów i, w znacznie mniejszym stopniu, odzieży i mebli”, twierdzi Eric Liu, szef badań w Vanda.

„Koszty usług transportowych – głównie w postaci niestabilnych cen biletów lotniczych – pozostają źródłem” zmienności z miesiąca na miesiąc, napisał w e-mailu opublikowanym pod koniec stycznia. „A wzrost cen mieszkań nadal rośnie, choć w znacznie wolniejszym tempie niż inflacja w samochodach, meblach itp.”


RAPORT RYZYKA VANDA CIO

Liu szacuje, że odczyt CPI w przyszłym tygodniu może być poniżej oczekiwań konsensusu, zgodnie z jego notatką. To częściowo dlatego, że ceny używanych samochodów osiągnęły szczyt w połowie stycznia, powiedział, powołując się na dane z CarGurus. Spadające koszty transportu, takie jak ceny biletów lotniczych i czynszów za wynajem samochodów, również mogą odbić punkty bazowe od bazowego CPI w styczniu, powiedział, powołując się na amerykańskie dane z serwisu Hopper analizującego ceny biletów lotniczych.

Patrząc szerzej na inflację, Sonders z Charlesa Schwaba powiedziała, że ​​zwraca baczną uwagę na wzrost płac, ponieważ jest on również „lepszy”. 

Wraz ze wzrostem płac rosną też koszty pracy dla firm. „Następnie przechodzą dalej te wyższe koszty dla klienta końcowego” w celu ochrony swoich marż zysku, powiedziała. Widząc, że ich koszty utrzymania rosną, pracownicy proszą o wyższe płace, aby to zrekompensować, potencjalnie tworząc „spiralę” inflacji.

Mocny raport o zatrudnieniu w USA w piątek pokazał, że średnie płace godzinowe wzrosły w styczniu o 0.7% do 31.63 USD. W ciągu ostatniego roku płace wzrosły o 5.7%, co stanowi największy wzrost od dziesięcioleci. 

Zobacz: USA zyskują 467,000 2021 miejsc pracy w styczniu, a zatrudnienie było znacznie wyższe pod koniec XNUMX r. pomimo omicron

Główne indeksy giełdowe w USA w większości wzrosły w piątek w związku z wahaniami w handlu, ponieważ inwestorzy porównali nieoczekiwanie mocny styczniowy raport o zatrudnieniu z oczekiwaniami na podwyżki stóp procentowych przez Fed. S&P500
SPX,
+ 0.52%,
Dow Jones Industrial Average
DJIA,
-0.06%
i Nasdaq Composite
KOMP,
+ 1.58%
każdy z nich odnotował drugi tydzień z rzędu wzrostów, a giełda wyglądała na wzrostową po ponurym styczniu, ale nadal spadała w całym roku.

Źródło: https://www.marketwatch.com/story/this-is-not-1980-what-investors-are-watching-as-next-us-inflation-reading-looms-11644067838?siteid=yhoof2&yptr=yahoo