Ta przerwa w szkole średniej sprzedała się za 550 milionów dolarów. Jego następny start-up może być podwójnie wart.

Seryjny przedsiębiorca Bill Smith uruchomił Landing w 2019 roku. Firma wynajmująca umeblowane mieszkania spodziewa się w tym roku 200 milionów dolarów przychodów, zaspokajając pokolenie pracujące z dowolnego miejsca.


Bchory Smith prowadzi swoją czarną Teslę X ulicami śródmieścia Birmingham w stanie Alabama i wjeżdża do kompleksu apartamentowców o niskiej zabudowie.

„100 lat temu był to burdel” — mówi z uśmiechem.

Dziś jest to nowoczesny, odrestaurowany budynek, jeden z kilkudziesięciu w tym starym przemysłowym mieście, w którym jego firma Landing wynajmuje w pełni umeblowane mieszkania na elastyczny wynajem. Chudy mężczyzna o intensywnie niebieskich oczach, 36-letni Smith, wchodzi do słonecznej sypialni z torem kolejowym, który kosztuje 1,800 dolarów miesięcznie, co stanowi 20% premii do tego, co wynajmowałby lub opróżniał. Jest ozdobiony nieszkodliwymi meblami, nieszkodliwą pościelą, a nawet naczyniami w kolorze szarobrązowym, zaprojektowanymi i wyprodukowanymi przez jego zespół. „Ktoś chce wprowadzić się do mieszkania w pięć dni, musimy być w stanie je nabyć i upiększyć w krótkim czasie”, mówi, „Z zewnątrz wygląda bardzo prosto, ale jest bardzo złożony”.

W miarę jak zmienił się sposób życia i pracy Amerykanów, Landing oferuje swoim członkom (którzy płacą 199 dolarów rocznie) natychmiastowy dostęp do mieszkań gotowych do zamieszkania z możliwością wynajmu nawet na jeden miesiąc. Tańsze niż hotel lub apartament korporacyjny i bardziej przewidywalne niż Airbnb, Landing sprzedaje się milenialsom z elastycznością pracy zdalnej, a także innym (podróżujące pielęgniarki, puste gniazdowniki, nowicjusze w mieście), którzy nie chcą kłopotów z ustaleniem mieszkania i zakupem mebli na tymczasowy pobyt.

Większość 200 milionów dolarów przychodu Landinga (przewidywany rok 2022) pochodzi z 20% do 50% marży, którą firma nalicza ponad koszty wynajmu mieszkań od właścicieli budynków wielorodzinnych, w tym wielkich właścicieli, takich jak Greystar i American Landmark. Działa na 81 rynkach w całym kraju, ale największymi są szybko rozwijające się miasta Sunbelt, takie jak Las Vegas, Phoenix, Austin, Atlanta, Nashville i Tampa.

Smith sprzedał swoją poprzednią firmę, internetową dostawę artykułów spożywczych Shipt, firmie Target za 550 milionów dolarów w 2018 roku. Ale widzi znacznie większą szansę w Landing: według jego agresywnych szacunków, być może 10% z 40 milionów Amerykanów mieszkających w mieszkaniach może wybrać elastyczne, umeblowane domy w ciągu dekady.

„Covid wprowadził zmiany w życiu, które, jak sądziłem, potrwają pięć lat” — mówi Smith. „Sądzimy, że do 1 r. osiągniemy przychód w wysokości 2025 miliarda dolarów… i nadal będziemy tylko drapać powierzchnię okazji”.

Landing pozyskał 237 milionów dolarów funduszy VC, w tym 75 milionów dolarów (wcześniej nieujawnionych) przy ostatniej wycenie 475 milionów dolarów. Nieźle jak na firmę, której przychody osiągnęły 83 miliony dolarów w 2021 r., czyli sześciokrotnie więcej niż w 2020 r. Ale nie tak bardzo, jak się spodziewał, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego osiągnięcia i wzrost przychodów. „Gdyby to był grudzień, bylibyśmy już w miliardowym klubie”, zauważa Smith, który mówi, że zbieranie pieniędzy na tym rynku „nie było zabawne”. Jedna pozytywna wskazówka do pozostania bez jednorożca: Lądowanie nadal kwalifikuje się do miejsca na tegorocznej liście Forbes Next Billion-Dolar Startups jako jedna z 25 firm wspieranych przez kapitał wysokiego ryzyka, które naszym zdaniem z największym prawdopodobieństwem osiągną wycenę w wysokości 1 miliarda dolarów.

Jak pokazały wzloty i upadki WeWork, w nowych modelach nieruchomości kryje się zarówno ogromny potencjał, jak i ogromne ryzyko. Smith pracuje nad zarządzaniem ryzykiem i złożonością operacyjną za pomocą danych i wielu z nich. Jakie miasta mają zarówno popyt, jak i potencjalną rentowność? Jak mogą obniżyć koszty instalacji? Dostosować ceny i marketing do sezonowości? „To musi być oparte na technologii, a nie na ludziach”, mówi Smith, który polega na danych swojej firmy i własnym, zastrzeżonym algorytmie. „Naprawdę wierzę, że to jedyny sposób, w jaki ten model będzie działał”.

Smith, który jest właścicielem około jednej trzeciej Landing i jest wart około 400 milionów dolarów, w tym gotówka od Shipt, jest gotowy na wyzwania: „Bardzo łatwo się nudzę. Pociąga mnie rozwiązywanie tych skomplikowanych problemów”.

Smith dorastał w Birmingham, był synem agenta Cellular One i lekarza transkrypcji medycznej. Smith wspomina, że ​​w wieku pięciu lat poprosił o teczkę na urodziny, a później, po rozwodzie rodziców, dźwigał komputer stacjonarny do domu ojca na weekendy.

Nie interesował się zbytnio szkołą („Nienawidziłem jej. Naprawdę” – mówi) iw wieku 16 lat porzucił naukę. Sprzedawał już telefony Nextel po szkole i, jak wspomina, zarabiał co najmniej 4,000 dolarów miesięcznie, porządną sumę dla nastolatka w Alabamie. W 2009 roku założył Insight Card Services, oferując doładowywalne przedpłacone karty Visa. Pięć lat później, w wieku 28 lat, sprzedał ten biznes firmie bankowej Green Dot za dziesiątki milionów.

Jako młody milioner zaczął kupować lokalne nieruchomości. Pojawił się na aukcji, aby kupić 33 mieszkania (od momentu sprzedaży), a następnie zdecydował się na miejscu licytować siedem pięter w przedwojennej siedzibie banku znanej jako John Hand Building. Jego zwycięska oferta: 510,00 $. „Pytam: „O mój Boże, co właśnie wygrałem?” – mówi. „Szczęście polegało na tym, że założyłem Shipt i udało mi się go wypełnić”. (Jest to teraz siedziba Lądowiska).


„Bill Smith jest bardzo skromny, bardzo różni się od twoich Adamów Neumannów i Travisa Kalanicka”.


W 2014 r. Smith uruchomił Shipt, aby zaoferować dostawę tego samego dnia klientom, którzy zamówili artykuły spożywcze online, inwestując 3 miliony dolarów z własnych pieniędzy. Do 2016 roku Shipt był dostępny w 27 miastach w dziewięciu stanach – rzucając wyzwanie Amazonowi i Instacart, zwłaszcza na mniejszych rynkach. Z pakietem własnościowym wynoszącym około 50% w momencie sprzedaży Targetowi za 550 milionów dolarów, był teraz poważnie bogaty. „Nie wydawało się to wielką zmianą w życiu, chociaż z zewnątrz tak by to wyglądało” – mówi. „Mieszkam w tym samym domu, chodzę w te same miejsca i robię te same rzeczy, co wcześniej”.

Smith trzyma w telefonie listę 30-kilku pomysłów na biznes, a po odejściu z Targetu (w ramach umowy pracował dla detalisty przez 15 miesięcy) zaczął zastanawiać się, który z nich będzie następny. Kapitaliści wysokiego ryzyka byli chętni do sfinansowania tego, co to było. „Gdyby powiedział mi, że zajmuje się eksploracją księżyca, prawdopodobnie dałbym mu pieniądze” – mówi Ian Sigalow z Greycroft, który poprowadził pierwszą rundę finansowania zewnętrznego Shipta przy wycenie 45 milionów dolarów, a następnie zainwestował w Landing.

Jego pierwsza próba, zatytułowana Homesie, skierowana była do właścicieli domów, którzy potrzebowali naprawy, pozwalając im wysłać SMS-a z prośbą o pomoc. „To była totalna klapa” – mówi. „Testowaliśmy to przez kilka tygodni i dosłownie nikt się nie zarejestrował”. Smith niemal natychmiast ją zamknął i ruszył dalej, przekształcając operacje i koncepcję witryny w Landing. „Firmy konsumenckie albo są statkami rakietowymi, albo nie są, a jeśli to nie jest rakieta, nie chcę tracić na nią czasu”, mówi.

Podstawowy pomysł na Lądowanie tkwił w jego telefonie od lat. Podczas swojej krótkiej pracy jako właściciel tych 33 mieszkań widział, jak często lekarze rezydenci Uniwersytetu Alabama w Birmingham zabierali mieszkania, których potrzebowali tylko na rok. I jego własne doświadczenie związane z tymczasowym przeprowadzką do San Francisco, jednego z najtrudniejszych rynków mieszkaniowych w Ameryce, w 2016 r. podczas budowy Shipt, niepokoiło. „Byłem na Craigslist, próbując znaleźć miejsce, które będzie pracować dla mojej rodziny, i to był po prostu ogromny ból głowy”, wspomina.

Ponieważ ludzie zyskali większą elastyczność w wyborze miejsca zamieszkania, chciał ułatwić im odbiór i przeprowadzkę do umeblowanych mieszkań o elastycznym wynajmie, które nie kosztowały korporacyjnych stawek. Podobnie jak w przypadku Shipta, Smith zainwestował początkową gotówkę, ostatecznie inwestując 15 milionów dolarów.

Uruchomienie Lądowania było trudne. Smith osobiście żonglował wymaganiami startupu z wymaganiami swojego najmłodszego dziecka (ma troje), które urodziło się ze specjalnymi potrzebami w czerwcu 2018 roku i wymagało wielu operacji. Następnie, w marcu 2020 r., Covid uderzył, biura zostały zamknięte, a los Landing wisiał na włosku.

Wszystko to pomogło Smithowi zachować pokorę, jak twierdzi dyrektor finansowy Landing, Casey Woo. „Bill Smith jest bardzo skromny. Bardzo różni się od Adama Neumanna i Travisów” – mówi Woo, odnosząc się do założyciela WeWork (i jego byłego szefa) oraz Kalanicka z Ubera. „Zazwyczaj masz ego lub masz mniej instynktu zabójcy”.

Chociaż potencjał jest ogromny, Landing ma do czynienia z dużą konkurencją: od wspieranych przez venture start-upów w elastycznej, umeblowanej powierzchni do wynajęcia, takiej jak nowojorski Blueground i Zeus Living w San Francisco, po hotele, które przeniosły się dalej na opcje przedłużonego pobytu. Nawet Airbnb promuje długoterminowe pobyty dla pracowników zdalnych, przy czym pobyty trwające 28 dni lub dłużej będą najszybciej rosnącą kategorią w 2021 r.

Prowadzenie takiego biznesu jest również kapitałochłonne. Oprócz pozyskanego kapitału, Landing zabezpieczył kredyt w wysokości 150 milionów dolarów na opłacenie wszystkiego, od najmu i technologii po meble i wysyłkę. Aby zmaksymalizować rentowność, wykorzystuje algorytm, który pomaga wypełnić mieszkania, stale mierząc popyt, szukając lokalizacji i ustalając ceny w czasie rzeczywistym. Obecnie mówi, że ma 7,000 mieszkań, a obłożenie oscyluje wokół 90%, ale przyznaje, że rentowność jest jeszcze odległa o kilka lat.

Zamiast podpisywać umowy najmu z właścicielami z góry, ryzykując wakatami, jeśli nikt nie wynajmie, Landing polega na oprogramowaniu, aby najpierw wyświetlić listę mieszkań, a następnie podpisać umowy najmu i wyposażyć je w meble w ciągu kilku dni po znalezieniu najemcy. Wyciągając wnioski z kłopotów WeWork z długoterminowymi umowami najmu, Landing zawiera roczne umowy najmu z właścicielami nieruchomości, co pozwala szybko zmienić ceny lub opuścić nieruchomości, które nie mają już sensu. „To, co sprawiło, że Landing odniosło taki sukces, to fakt, że działamy na żądanie”, mówi Marcus Higgins, dyrektor operacyjny firmy, który wcześniej pracował dla Oyo Hotels wspieranych przez SoftBank. „To gigantyczna kostka Rubika i jak tylko uda ci się zrobić kilka rzeczy dobrze, musisz ją obrócić i zrobić to jeszcze raz”.


Bill Smith, który porzucił szkołę średnią, jest wart ponad 400 milionów dolarów od swoich start-upów Shipt and Landing.


Jest to szczególnie trudne, biorąc pod uwagę koczowniczy charakter klientów Landing. Na przykład Kendyl Cochran, 25-letnia dyrektor ds. rozwoju biznesu w firmie Gartner, spędziła większość ostatniego roku mieszkając w apartamentach Landing ze swoim chłopakiem i psem po tym, jak dowiedziała się o firmie na TikTok. „Chcieliśmy zrobić 12 miast w 12 miesięcy”, mówi. Po początkowym pobycie w Airbnb mieszkali w apartamentach Landing w Atlancie, Baltimore, Austin, Dallas, Denver, Tucson i Salt Lake City, zazwyczaj wydając od 2,200 do 2,400 dolarów miesięcznie na czynsz. To było dla nich świetne, ale za każdym razem, gdy się wyprowadzali, Landing musiał znaleźć ludzi, którzy mogliby się wprowadzić na pozostałe miesiące dzierżawy.

Jeśli chodzi o projekt foremki do ciastek, jest to kluczowy element do obniżenia kosztów. Firma produkuje swoje meble w fabrykach w Wietnamie, gdzie koszty są niższe. Potem odsyła je z powrotem do magazynu o powierzchni 280,000 XNUMX stóp kwadratowych w Moody w stanie Alabama. Posiada również mniejsze magazyny w Las Vegas, Austin i Lakeland na Florydzie.

Kontrolowanie projektu oznaczało elastyczność gdy koszty frachtu morskiego gwałtownie wzrosły: krzesła kuchenne firmy można teraz ustawiać w stosy, co pozwala na wciśnięcie większej ich liczby a kontener wysyłkowy. Nowa linia mebli, która jest w trakcie prac, obejmuje stoliki kawowe i stoliki boczne, które będą montowane lokalnie w Alabamie, a nie wysyłane w ten sposób, aby zaoszczędzić na frachcie. Według dyrektora finansowego Woo, korzystając z własnych ciężarówek i kierowców oraz standaryzując wszystko, firma Landing obniżyła koszty instalacji o ponad 60% od momentu uruchomienia.

Ważnym pytaniem jest oczywiście to, ile osób będzie chciało mieszkać w tymczasowych mieszkaniach z miesiąca na miesiąc i czy mobilność pandemii pracowników umysłowych nie tylko się utrzyma, ale pozostanie na tyle popularna, aby finanse działały . „Świat pracy w tej chwili [jest] w okresie ogromnych eksperymentów”, mówi Steve Cadigan, konsultant ds. przyszłości pracy i autor „Workquake”, który był pierwszym głównym dyrektorem HR LinkedIn. „Cyfrowy nomada ma trwałość, dopóki nie zechcesz się ustatkować i mieć dzieci. Im jesteśmy starsi, tym bardziej lubimy ciągłość”.

Smith jest, oczywiście, znacznie bardziej uparty, sądząc, że rynek mieszkaniowy jest tak duży, że nawet schwytanie nawet własnego małego skrawka będzie wielkim home runem. Mówi: „Nie wszyscy będą tak żyć i nawet większość nie będzie, ale miliony Amerykanów będą żyć elastycznie”.

W nagłówku zdjęcie założyciela Landing, Billa Smitha, przed skarbcem banku z 1912 roku, który służy jako sala posiedzeń w siedzibie jego firmy.

WIĘCEJ OD FORBES

WIĘCEJ OD FORBESNajlepiej opłacani gracze NFL 2022: Tom Brady po raz pierwszy na czele listy
WIĘCEJ OD FORBESProfile LinkedIn wskazują, że 300 obecnych pracowników TikTok i ByteDance pracowało w chińskich mediach państwowych — a niektórzy nadal to robią
WIĘCEJ OD FORBESJak firma Fivetran o wartości 5.6 miliarda dolarów zdobyła drogę do przetrwania?
WIĘCEJ OD FORBESJak Tesla przegrał wyścig o niedrogie pojazdy elektryczne z nieoczekiwanym rywalem?

Źródło: https://www.forbes.com/sites/amyfeldman/2022/08/15/this-high-school-dropout-sold-shipt-to-target-for-550-million-his-next-startup- może być warte podwojenia/