Ten wskaźnik rentowności dywidendy pokazuje, dlaczego S&P 500 może rozczarować inwestorów w 2022 r.

Przy stopach procentowych najniższych od pokoleń i rosnących stopach procentowych historia wskazuje, że w krótkim okresie inwestorzy nie powinni spodziewać się w 27 r. niczego podobnego do powtórzenia 500% wzrostu indeksu S&P 2021 w XNUMX r.

Kiedy rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych spadła poniżej 1% przez większą część 2020 r., była znacznie niższa od rentowności dywidendy na S&P 500, co oznacza, że ​​nawet ostrożni inwestorzy mogą generować większe dochody z akcji niż z obligacji. Według danych z badań CFRA sięgających początku obecnej serii rentowności 10-letnich obligacji w 1953 r., indeks S&P 500 wzrósł średnio o 21% w ciągu 12 miesięcy po kwartale, w którym rentowność 10-letnich obligacji zakończyła się wyżej niż stopa dywidendy. Jeśli jednak rentowność 10-letnich obligacji będzie nawet o 2% większa niż stopa dywidendy – wynosząca 1.75% rentowność obligacji jest obecnie prawie o 0.5% większa niż stopa dywidendy na koniec roku S&P 500 wynosząca 1.27% – to późniejsza stopa zwrotu spadnie do 7.1%.

„Historycznie rzecz biorąc, obligacje 10-letnie przewyższają obligacje S&P 500, głównie dlatego, że akcje oferują wzrost i rentowność, podczas gdy obligacje oferują w zasadzie po prostu rentowność” – mówi Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny CFRA. „W miarę jak rentowność 10-letnich obligacji będzie rosnąć i stanie się bardziej atrakcyjna, prawdopodobnie odbierze część zainteresowania inwestorów”.

Według danych CFRA rentowność 10-letnich obligacji skarbowych była wyższa niż stopa dywidendy S&P 500 jedynie przez 37 kwartałów – w około 13% przypadków – ale częstotliwość wzrosła od czasu Wielkiej Recesji. Rentowność obligacji była wyższa przez 50 kolejnych lat, aż do września 2008 r., kiedy akcje zaczęły spadać, co spowodowało zawyżenie rentowności dywidend na trzy kwartały. Stopy dywidendy ponownie wzrosły w latach 2011 i 2012, po tym jak agencja S&P po raz pierwszy obniżyła rating kredytowy Stanów Zjednoczonych, a następnie ponownie w latach 2015–16 i 2020. Po każdym przypadku odnotowano dobre wyniki, w tym zwrot na poziomie 23% w 2009 r. i 30% w 2013 r. i 27% w roku ubiegłym.

Ponieważ wyższe wyceny powodują spadek rentowności dywidend, okresy te rzadko trwają długo, a w zeszłym roku obie miary uległy odwróceniu, chociaż rentowność obligacji wzrosła o 0.25% od początku stycznia do 1.75%, tworząc największą różnicę między obiema stopami od 2019 r. Ekonomiści spodziewają się, że inflacja rok do roku osiągnie 7%, jak wynika ze środowego poranka w raporcie dotyczącym indeksu cen towarów i usług konsumenckich za grudzień 2021 r. Rezerwa Federalna zasygnalizowała również, że w tym roku trzykrotnie podniesie stopy procentowe, co może spowodować przekroczenie rentowności 10-letnich obligacji 2%.

Według danych S&P mierzonych co kwartał, rentowność dywidend poszła w innym kierunku i pod koniec 20 r. spadła do najniższego od 1.27 lat poziomu 2021%, po tym jak przez poprzednią dekadę utrzymywała się na poziomie około 2%. Ostatni raz tak niski poziom był w czasie bańki internetowej na przełomie wieków, zanim gwałtowne spadki nabrały przyspieszenia w latach 2001 i 2002. Wskaźnik P/E indeksu S&P 500 ponownie wzrósł do ponad 30, czyli około dwukrotnie więcej niż długoterminowa średnia , a Stovall twierdzi, że mnożniki P/E są również ujemnie skorelowane z rentownością 10-letnich obligacji skarbowych. Wszystko to składa się na oczekiwania dotyczące rozczarowującego roku 2022, a w styczniu akcje spółki spadły jak dotąd o 1.1%.

„Nie zdziwcie się, że wraz ze wzrostem w tym roku noty 10-letniej, a tak się spodziewamy, prawdopodobnie będziemy musieli wytrzymać wielokrotny spadek wskaźnika P/E” – mówi Stovall. „Nadal spodziewamy się wzrostu, ale uważamy, że będzie on większy, rzędu 5% w porównaniu z 27%, jak w zeszłym roku”.

Source: https://www.forbes.com/sites/hanktucker/2022/01/12/this-dividend-yield-indicator-shows-why-the-sp-500-could-disappoint-investors-in-2022/