Robotnicy bogacą się na rewolucji AI – podczas gdy inni tracą pracę

Koderzy technologii AI

Koderzy technologii AI

Podczas gdy rządy i najlepsi dyrektorzy ds. technologii spierają się o zdolność sztucznej inteligencji do wywołania globalnego konfliktu, ludzie faktycznie pracujący nad technologią są zajęci prowadzeniem wojny płacowej.

Popularność platform sztucznej inteligencji, takich jak ChatGPT, oznacza, że ​​inżynierowie sztucznej inteligencji mogą w 2023 r. zażądać prawie dwukrotności wynagrodzenia, które otrzymali w zeszłym roku, według agencji pracy Adzuna.

I nawet gdy znane wielkie firmy technologiczne, takie jak Microsoft, Google i Amazon, likwidują setki tysięcy miejsc pracy w obliczu spowolnienia popytu i gwałtownie rosnących kosztów, zatrudnienie osób z dyplomami z zakresu uczenia maszynowego i informatyki trwa w pełnym tempie.

Duże i małe firmy walczą zaciekle o zatrzymanie najlepszych talentów AI, powodując jeszcze większy wzrost wynagrodzeń, ponieważ popyt na wykwalifikowaną siłę roboczą grozi przewyższeniem podaży.

Jedna londyńska reklama Amazon oferuje do 260,000 211,000 USD (XNUMX XNUMX GBP) dla starszego naukowca specjalizującego się w generatywnej sztucznej inteligencji – tej samej technologii, która napędza ChatGPT.

W San Francisco Google reklamuje pracę inżyniera uczenia maszynowego, płacąc podstawową pensję w wysokości do 263,000 XNUMX USD – plus premie, kapitał własny (akcje) i świadczenia.

Jeśli masz odpowiednią kombinację umiejętności i doświadczenia zawodowego, możesz objąć dobrze płatną posadę w USA i nigdy więcej nie martwić się ceną chleba.

Josh Brenner, dyrektor naczelny firmy Hired zajmującej się rekrutacją pracowników, mówi, że konkurencja po obu stronach Atlantyku prowadzi do „zwiększenia wynagrodzeń tych specjalistów”, ponieważ firmy ścigają się, by zapewnić sobie najlepsze i najzdolniejsze talenty.

„Pomimo niestabilności w branży technologicznej, inżynierowie sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, w tym specjalizujący się w przetwarzaniu języka naturalnego, są nadal bardzo poszukiwani i otrzymują średnio wyższe pensje niż standardowi inżynierowie oprogramowania” — mówi.

Warunki ekonomiczne odegrały dużą rolę w tej gorączce złota. Pomimo uporczywie wysokiej inflacji, optymistyczni inwestorzy podnieśli wartość firm, które mają przewagę w sztucznej inteligencji i pokrewnych branżach.

Indeks cen akcji S&P 500 zyskał prawie cały punkt procentowy w ciągu jednego dnia w tym tygodniu dzięki pozytywnej aktualizacji od Nvidii, która sprawia, że ​​obwody komputerowe wykorzystywane do zasilania sztucznej inteligencji.

Firma z Kalifornii ponad dwukrotnie podwoiła swoją cenę akcji do 380 USD w tym tygodniu, po nieoczekiwanie wysokiej sprzedaży zoptymalizowanych pod kątem sztucznej inteligencji chipów A100 i V100. Według danych Bloomberga efekt domina spowodował, że techniczny indeks Nasdaq 100 wzrósł o 2.5 procent.

Branża sztucznej inteligencji przeżywa złoty moment dzięki uruchomieniu w zeszłym roku publicznie dostępnej wersji ChatGPT.

To oraz niesamowite możliwości chatbota sprawiły, że twórca platformy, OpenAI, zyskał status powszechnie znanej marki – i otworzył oczy pracownikom technologicznym na możliwość pracy nad sztuczną inteligencją.

Wpływ na wynagrodzenia jest oczywisty. Według Adzuna w kwietniu ubiegłego roku inżynier AI w Wielkiej Brytanii mógł uzyskać średnią pensję w wysokości zaledwie 48,159 2023 funtów; do kwietnia 82,860 r. ta średnia prawie się podwoiła do 70,000 XNUMX funtów, podczas gdy w marcu tego roku analitycy danych mogli dysponować średnio około XNUMX XNUMX funtów.

Tymczasem inżynierowie uczący się maszyn, którym w lipcu ubiegłego roku oferowano około 60,500 93,750 funtów, są kuszeni pensjami w wysokości 2023 XNUMX funtów w pierwszych trzech miesiącach XNUMX r., stwierdził Adzuna.

Uruchomienie ChatGPT wywołało lawinę podań o pracę, jak mówią źródła, powodując większą presję na wzrost wynagrodzeń, ponieważ rekruterzy walczyli o sprowadzenie najlepszych kandydatów na pokład.

Brenner z Hired dodaje: „Inżynierowie zajmujący się uczeniem maszynowym w Wielkiej Brytanii zarabiają średnio 92,000 9 funtów, czyli o około 83,000 procent więcej niż średnia pensja inżynierów oprogramowania, która wynosi XNUMX XNUMX funtów”.

Daniel Pell, wiceprezes firmy Workday zajmującej się oprogramowaniem do zarządzania pracownikami w Wielkiej Brytanii i Irlandii, zwraca uwagę na niektóre prognozy analityków przewidujące, że rynek sztucznej inteligencji w Wielkiej Brytanii będzie wart setki miliardów funtów do 2033 r.

Tego rodzaju sukcesu nie można osiągnąć, jeśli branża nie wykorzysta najlepszych talentów, dodaje Pell, ale najlepszym sposobem na osiągnięcie tego przez firmy niekoniecznie jest sprowadzanie najbardziej wykwalifikowanych ludzi z zewnątrz.

„Przejście na podejście oparte na umiejętnościach może pomóc liderom biznesowym uniknąć kosztownej rekrutacji” — mówi Pell.

Jednak po drugiej stronie ogrodzenia mniejsze firmy walczą o utrzymanie konkurencyjności w obliczu głębokich kieszeni Big Tech i innych uznanych branż.

Jan Wolter, dyrektor zarządzający Applause, firmy testującej i szkolącej algorytmy sztucznej inteligencji, mówi, że trudno jest pozyskać odpowiednich ludzi z odpowiednią kombinacją umiejętności.

„To wciąż rodząca się przestrzeń i trudno jest określić, czy kandydat ma wymagane doświadczenie w modelowaniu AI i [uczeniu maszynowym]”, dodaje Wolter.

„Jest bardziej prawdopodobne, że ktoś będzie miał doświadczenie w nauce o danych niż w czystej sztucznej inteligencji, więc musisz zatrudnić ze względu na zestaw umiejętności, a nie konkretne doświadczenie. Więc tak, rekrutacja jest konkurencyjna, ale jest też bardzo selektywna”.

Ta dodatkowa presja ze strony sztucznej inteligencji może nie trwać wiecznie. Podczas gdy programiści i informatycy mogą wygodnie wchodzić do 1 procenta najlepiej zarabiających w Wielkiej Brytanii, ci z przeciwnego końca skali mogą zamiast tego zostać bez pracy.

Firma BT poinformowała w połowie maja, że ​​redukuje około 10,000 55,000 miejsc pracy, aby zastąpić je sztuczną inteligencją w ramach szerszej rundy XNUMX XNUMX zwolnień. Źródła branżowe sugerują, że każdy, kto szkoli oprogramowanie sztucznej inteligencji, aby przejmować kontrolę nad bezrobotnymi ludźmi, może tworzyć sposoby na własny upadek zawodowy.

Ekonomiści twierdzą, że wpływ sztucznej inteligencji na miejsca pracy będzie dwojaki: płace za niektóre prace spadną do zera, ich zadania zostaną zlecone maszynom, podczas gdy płace innych gwałtownie wzrosną, ponieważ specjalistyczne umiejętności wymagane do szkolenia sztucznej inteligencji staną się rzadsze.

Connor Axiotes z Instytutu Adama Smitha mówi, że zdolność zaawansowanej sztucznej inteligencji do podejmowania własnych decyzji może oznaczać, że ludzie zostaną całkowicie wyparci z rynku pracy.

Mówi, że takie zmiany „mają potencjał, aby ta technologia niezwykle prawdopodobnie zastąpiła zarówno pracę poznawczą, jak i fizyczną, ponieważ względna przewaga ludzkiej pracy w zakresie mocy mózgu staje się mniej oczywista”.

W rezultacie ludzie będą mieli niewielką „przewagę komparatywną” nad sztuczną inteligencją, „z którą mogliby zarobić odpowiednią płacę rynkową”, jeśli postęp technologii będzie kontynuowany w obecnym tempie, dodaje Axiotes.

Ustawodawcy zaczynają zmagać się z tymi pomysłami, nawet jeśli wysokie pensje i obietnica luksusowego stylu życia nadal kuszą największe talenty do pracy w sztucznej inteligencji.

Tymczasem rządy są zajęte rozwijaniem czerwonego dywanu dla pionierów sztucznej inteligencji poszukujących najlepszych talentów. W zeszłym roku Wielka Brytania uruchomiła szybki program wizowy mający na celu pomóc pracodawcom w przeniesieniu do kraju pracowników technicznych najwyższego kalibru.

Odpowiednik amerykańskiego programu wizowego H1-B pozwala amerykańskim pracodawcom importować do 85,000 XNUMX „wysoko wykwalifikowanych” pracowników rocznie – ale firmy, które chcą sprowadzić zagranicznych pracowników AI do USA, konkurują z innymi dziedzinami zaawansowanych technologii, takimi jak inżynieria.

Caroline Dinenage, ówczesna minister w Departamencie Kultury, Mediów i Sportu, powiedziała w 2021 r., że flagowy rządowy szlak wizowy Global Talent „nie będzie miał ograniczeń co do liczby osób, które mogą przyjechać do Wielkiej Brytanii”.

Istnieją pewne oznaki, że gorączka złota AI może zwalniać. Niektóre źródła z branży rekrutacyjnej, które poprosiły o zachowanie anonimowości, sugerują, że średnie pensje AI mogą się zmniejszać, ponieważ takie jak ChatGPT stają się coraz bardziej powszechne w życiu codziennym.

Na razie doktorat z informatyki lub uczenia maszynowego to bez wątpienia droga do niebotycznej pensji i łatwego stylu życia, nawet jeśli odbywa się to kosztem ról kolegów.

Poszerzaj swoje horyzonty dzięki wielokrotnie nagradzanemu brytyjskiemu dziennikarstwu. Wypróbuj The Telegraph bezpłatnie przez 1 miesiąc, a następnie ciesz się 1 rokiem za jedyne 9 USD dzięki naszej ekskluzywnej ofercie w USA.

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/workers-getting-rich-off-ai-130000845.html