Zrealizowana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Liga T20 jest gotowa, aby zrobić poważny znak w krykiecie

Po miesiącach domysłów, mieszając gorąca debata na zarządzie ICC i poza nim, nowa spieniężona liga T20 w Zjednoczonych Emiratach ArabskichZEA
jest gotowy do uruchomienia 13 stycznia.

Jak informowałem maja, trwający miesiąc turniej chce być drugą co do wielkości ligą franczyzową T20 na świecie, zaraz po gigantycznej indyjskiej Premier League. To dobry początek, oferując najlepszym graczom około 450,000 XNUMX $ – najwyższa pula poza IPL.

Rozgrywany jest w optymalnym czasie dla notorycznie gorących Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ale oznacza to, że ILT20 będzie rywalizować z innymi ligami T20, w tym z inauguracyjną edycją w RPA i istniejącą od dawna australijską Ligą Big Bash.

Jak można się było spodziewać, zdrowe wynagrodzenie w ofercie pomogło ILT20 zdobyć wielu headlinerów z BBL. Krajowe organy zarządzające odczuwają presję związaną z zatrzymaniem swoich najlepszych graczy, a Cricket Australia musi zrobić wszystko, aby zatrzymać gwiazdę Davida Warnera, który ma zakończyć dziewięcioletnią nieobecność w BBL.

W przeciwieństwie do innych lig, ILT20 ma więcej miejsca dla międzynarodowych graczy z zespołami potencjalnie zdolnymi do wystawienia do dziewięciu zagranicznych graczy w porównaniu z powszechnie akceptowaną zasadą czterech obcokrajowców na stronę w uznanych ligach franczyzowych T20.

Wywołało to znaczny niepokój, zwłaszcza w Pakistanie, gdzie liga T20 rozpoczęła się zaraz po ILT20. Następnie szef Pakistan Cricket Board, Ramiz Raja, był szczególnie głośnym krytykiem ILT20 dopuszczającego do dziewięciu zagranicznych graczy w drużynie i powiedział mi we wrześniu, że ma nadzieję na dalszą debatę na ten temat na posiedzeniu zarządu ICC w listopadzie ubiegłego roku.

Ale nic z tego nie wynikało, a urzędnicy ILT20 poparli strukturę turnieju. „Najbardziej cieszymy się z zaangażowania, jakie otrzymaliśmy od franczyz, aby włączyć co najmniej dwóch graczy z Zjednoczonych Emiratów Arabskich do wyjściowej jedenastki, a także zapisanych graczy od naszych kolegów współpracowników” — Mubashshir Usmani, szef Emirates Cricket który usankcjonował prywatną ligę, powiedział mi.

„Mówi wiele o tym, jak ta liga zamierza rozwijać graczy i wystawiać ich na makijaż profesjonalnej ligi T20. To długoterminowa wizja, która wspiera nasze dążenie do zrównoważonego rozwoju i rozwoju graczy”.

ILT20 nie tylko pojawia się jako błysk na patelni dla ligi z siedzibą w nieco sterylnych okolicach Zjednoczonych Emiratów Arabskich, która jest siedzibą ICC i szczyci się pokaźną społecznością ekspatów z Azji Południowej.

Jest wspierany przez znaczną umowę nadawczą i siłę finansową. Trzy z sześciu franczyz w ILT20 pochodzą od właścicieli IPL, których macki rozciągają się na całym świecie, aby podsycić obawy o prymat międzynarodowego krykieta.

W przeciwieństwie do nowej ligi południowoafrykańskiej, oznaczonej jako „satelita IPL” ze względu na to, że każdy zespół ma ślad IPL, ILT20 ma pewną różnorodność i amerykański akcent z Desert Vipers należącymi do Lancer Capital biznesmena Avrama Glazera.

Glazer, właściciel Tampa Bay Buccaneers i współwłaściciel piłkarskiego giganta Manchester United, wcześniej bezskutecznie próbował kupić franczyzę IPL, starając się wejść na coraz bardziej lukratywną scenę franczyzową T20.

Gautam Adani, który obecnie zajmuje 3. miejsce w rankingu Forbesa lista w czasie rzeczywistym miliarderów, jest także właścicielem franczyzy.

Wpływowe wsparcie, które wystraszyło konkurentów, ma wesprzeć rozwój krykieta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które są wschodzącym narodem, który grał na niedawnym Pucharze Świata T20.

„(Liga) zgodziła się sfinansować centralne kontrakty pierwszego roku dla kobiecej drużyny ZEA, a także wybrać koszt pełnoetatowego oficera ds. Rozwoju kobiet” – powiedział Usmani.

„Możemy powiedzieć, że franczyzobiorcy są w trakcie formalizowania programów rozwojowych, które będą uruchamiane corocznie, co będzie miało znaczący wpływ na krykieta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i pomoże Emirates Cricket w zarządzaniu funduszami, które w przeciwnym razie musiałyby zostać wydane.

„Istnieją bardzo jasne cele, które Emirates Cricket Board chce osiągnąć poprzez nałożenie sankcji, i jesteśmy zobowiązani do ich spełnienia”.

Przełomowy turniej jest niewątpliwie największym w kraju niebędącym pełnoprawnym członkiem – 12 wiodących krajów krykieta, które otrzymują więcej funduszy i władzy niż reszta.

ILT20 ma służyć jako szablon dla krajów stowarzyszonych, często odrzucanych przez pełnoprawnych członków.

„Jesteśmy głęboko przekonani, że krykiet w Zjednoczonych Emiratach Arabskich ma możliwość, dzięki procesom i inicjatywom, które mamy i będziemy wdrażać, dać przykład tym, którzy muszą stać się samowystarczalni” – powiedział Usmani.

Po wielu oczekiwaniach i być może niepokoju niektórych kręgów, ILT20 w końcu przybył i podejrzewasz, że już tu zostanie.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/tristanlavalette/2023/01/12/the-uaes-cashed-up-t20-league-is-ready-to-make-a-serious-mark-in- krykiet/