Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zwraca uwagę na firmy audytorskie obsługujące firmy kryptowalutowe

Z zamiarem przeciwdziałania kryptowalutom, amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) rozpoczyna audyt firm współpracujących z firmami kryptograficznymi w ramach ich misji.

W ostatnich miesiącach firmy audytorskie były obserwowane przez obserwatorów branżowych, analityków i inwestorów po upadku wielomiliardowej firmy kryptograficznej FTX. Chociaż firma księgowa, która przeprowadziła audyt, wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że ​​sprawozdania finansowe FTX są „rzetelnie przedstawione”, spotkała się z krytyką za niewykrycie żadnych czerwonych flag w finansach tej firmy.

Deklaracja firmy księgowej była sprzeczna z uwagami Johna Raya III, który właśnie przejął kontrolę nad FTX. Oświadczył, że nastąpiła „całkowita porażka kontroli korporacyjnej” i „absolutny brak wiarygodnych informacji finansowych”. Jego perspektywa była sprzeczna z tą przedstawioną przez firmę księgową.

SEC nie jest przekonany do tego, co firmy księgowe robią na rynku kryptograficznym

Po rozpadzie platformy wymiany kryptowalut, inwestorami wstrząsnęły wątpliwości. Binance natychmiast podjął działania mające na celu przywrócenie zaufania inwestorów i upublicznił dowody posiadania rezerw. Wynajęli nawet Mazars, cenioną firmę księgową, do potwierdzenia przechowywanych aktywów.

Niestety, inne CEX-y poszły w ich ślady, ale spotkały się z dużym potępieniem ze strony członków społeczności kryptowalut – nazywając to „oszustwem” (połączenie oszustwa i audytu).

W nieoczekiwanym obrocie wydarzeń SEC zaczęła badać i zwiększać nadzór nad aktywnymi firmami księgowymi w sektorze kryptowalut. Według jednego z urzędników tego organu regulacyjnego, obawiają się oni, że raporty tych firm mogą wprowadzić inwestorów w błąd, co może prowadzić do fałszywego poczucia bezpieczeństwa.

W wywiadzie dla Wall Street Journal pełniący obowiązki głównego księgowego SEC, Paul Munter, wyraźnie ostrzegał inwestorów, wzywając ich do podejrzliwości wobec bezpodstawnych twierdzeń firm kryptograficznych. „Ciężko pracujemy nad zrozumieniem tego, co dzieje się w tej branży” — oświadczył.

Dodał też, że jeśli pojawią się niepokojące wzorce, nie zawahają się skierować takich spraw do działań egzekucyjnych.

Inwestorzy nie powinni zbytnio polegać na dowodach rezerw od firm audytorskich, SEC

„Inwestorzy nie powinni zbytnio polegać na oświadczeniu firmy, że mają dowód rezerw od firmy audytorskiej” — ostrzegł Munter, urzędnik SEC. Wyjaśniła, że ​​sam ten raport nie wystarczy, aby inwestorzy mogli ocenić, czy firma ma wystarczające środki, aby spłacić swoje zobowiązania.

Yevheniia Broshevan, CBO Hacken — a blockchain firma zajmująca się bezpieczeństwem specjalizująca się w audycie, bezpieczeństwie crowdsourcingowym, testowaniu piórem i nie tylko – zwróciła uwagę na trudność takich audytów dla International Business Times: „Problem polega na tym, że giełdy rzadko przeprowadzają tego rodzaju audyty.

Audyt dla FTX US został przeprowadzony w 2021 roku i od tego czasu minął już prawie rok – to alarmująco długi okres”.

Niedawno firma Mazars ujawniła dowody na wyniki swoich audytów dla takich firm jak Binance, Crypto.com i inne giełdy kryptowalut; jednak w tym tygodniu zadeklarowali, że rozstali się ze wszystkimi klientami zaangażowanymi w branżę kryptowalut. W oświadczeniu wg E-mail, firma audytorska podkreśliła swoje obawy co do tego, jak ludzie postrzegają te raporty.

Źródło: https://www.cryptopolitan.com/sec-heightens-scrutiny-of-auditors/