Giełda znajduje się w punkcie krytycznym byka/niedźwiedzia

Kwiecień odwrócił większość marcowych wzrostów giełdy. To stawia indeksy w pobliżu minimów z 2022 roku. I co teraz? Jeden z dwóch prawdopodobnych scenariuszy: fundament podwójnego dna, który wspiera nowy byczy wzrost, lub przełamanie do nowych minimów, które potwierdza trend spadkowy.

Zacznij od obrazu giełdy w latach 2021–22

Warto zwrócić uwagę na dwie pozycje:

  • Po pierwsze, zmiana trendu kroczącego w okresie od listopada do grudnia 2021 r. Jej przyczyną była niepewność budowlana, na którą wpływa przede wszystkim rosnąca inflacja i jej negatywne skutki. (Więcej informacji można znaleźć w moim artykule z 24 listopada „Nadchodzi burza inflacyjna, jakiej jeszcze nie było.")
  • Po drugie, osłabienie w 2022 r. wcześniej wiodących indeksów: Nasdaq Composite i Nasdaq 100 (największe spółki notowane na giełdzie Nasdaq). Często, gdy liderzy zwyżkowego trendu wzrostowego słabną, jest to znak negatywny.

Następnie przeanalizuj pełny obraz Covida na lata 2020–22

Poniżej znajdują się cztery indeksy giełdowe na podstawie danych dziennych. Długoterminową linią trendu jest 200-dniowa średnia krocząca. Linią trendu średnioterminowego jest 50-dniowa średnia krocząca.

Wszystkie cztery indeksy (szczególnie wiodący wcześniej Nasdaq) wykazują osłabienie i tendencje spadkowe. Problemem są niższe szczyty i dołki, przekroczenie linii trendu oraz załamanie się linii trendu.

Teraz do punktu krytycznego

W sytuacji, gdy indeksy znajdują się na poziomie lub w pobliżu poprzednich minimów z 2022 r., istnieją dwie główne ścieżki, którymi może podążać giełda.

  • Po pierwsze, jest to bycze odbicie, ustanawiając godny uwagi fundament podwójnego dna. Takie posunięcie mogłoby być pozytywnym sygnałem, który przyciągnie kupujących
  • Drugi to niedźwiedzi spadek do nowych minimów, co stanowi sygnał potwierdzający, że trend spadkowy jest nienaruszony

Konkluzja: Więc co to będzie?

Oprócz poważnej niepewności dotyczącej inflacji i stóp procentowych, istnieją trzy negatywne kwestie, które przemawiają za kolejnymi minimami w przyszłości.

  1. Wzór góra-dół marzec-kwiecień pasuje do formy pułapki na byki, a pułapki na byki to wydarzenia na rynku niedźwiedzia (zobacz mój artykuł z 31 marca „ Byki na giełdzie próbują reanimować chorych faworytów roku 2021 – nie daj się złapać")
  2. Spadek do poprzednich minimów następuje pomimo napływających rzekomo pozytywnych raportów o zarobkach
  3. Nadal brakuje artykułów wyrażających negatywne nastawienie do inwestowania w akcje, obawy i złowieszcze wizje. (Jest to wskaźnik sprzeczny, ponieważ znaczne spadki na rynku kończą się zalewem negatywnych emocji. Zamiast tego otrzymujemy rekomendacje dotyczące akcji do kupienia w czasach inflacji i rosnących stóp procentowych.)

Dlatego też rezerwy gotówkowe są w dalszym ciągu atrakcyjną pozycją. Pozwalają skupić się na inwestowaniu oportunistycznym, a nie na taktyce przetrwania.

Źródło: https://www.forbes.com/sites/johntobey/2022/04/23/the-stock-market-is-at-a-bullbear-tipping-point/