S&P 500 jest na dobrej drodze do najgorszego stycznia w historii. Oto dlaczego akcje tak mocno spadają

Traderzy pracują na parkiecie nowojorskiej giełdy papierów wartościowych (NYSE), 5 lutego 2018 r. w Nowym Jorku.

Getty Images

W poniedziałek na giełdzie panuje morze czerwieni, a istnieje kilka czynników, które powodują spadek wartości akcji w styczniu.

Indeks Dow Jones Industrial Average spadł w poniedziałek aż o 1,000 punktów. S&P 500 traci 2%, a tylko kilka spółek z całego indeksu notuje na zielono. Indeksy Dow i S&P 500 odnotowują obecnie najgorszy miesiąc od marca 2020 r., kiedy na rynku doszło do zamieszania w związku z pandemią.

W poniedziałek Nasdaq Composite spadł o 4.2%. Indeks utrzymuje tempo od najgorszego początku roku od 2008 roku.

A co może najważniejsze, S&P 500, który w tym miesiącu stracił 10%, czeka najgorszy styczeń w historii. Jest to niezwykłe, ponieważ giełda zazwyczaj rozpoczyna rok od mocnych podstaw, ponieważ inwestorzy lokują pieniądze w akcje.

Co kryje się za wyprzedażą?

Choć niektóre obszary rynku uważane za droższe lub spekulacyjne zaczęły borykać się z trudnościami w listopadzie, szerszy rynek cofnął się w pierwszym tygodniu stycznia po rosnących sygnałach Rezerwy Federalnej, że bank centralny podejmie agresywne działania w celu spowolnienia tempa wzrostu gospodarczego. skok cen konsumenckich.

„W ciągu ostatniego miesiąca Rezerwa Federalna (Fed) coraz wyraźniej dawała do zrozumienia, że ​​poważnie podchodzi do walki z inflacją” – stwierdził Instytut Inwestycyjny Wells Fargo w nocie do klientów z 19 stycznia.

Bank centralny zasygnalizował, że począwszy od marca planuje zaprzestać skupu aktywów, podwyższyć stopy procentowe i ewentualnie zmniejszyć sumę bilansową. Rentowność obligacji rządowych wzrosła w ramach przygotowań do podwyżek stóp procentowych, przy czym 10-letnie amerykańskie obligacje skarbowe wzrosły tylko w tym roku o ponad 40 punktów bazowych do prawie 1.9% w najwyższym punkcie po zakończeniu poprzedniego roku na poziomie nieco powyżej 1.5%. (1 punkt bazowy równa się 0.01%).

Inwestorzy spodziewają się obecnie czterech podwyżek stóp procentowych w tym roku, a niektórzy urzędnicy ostrzegają, że mogą być potrzebne kolejne, po tym jak większość specjalistów z Wall Street spodziewała się zaledwie jednej lub dwóch podwyżek kilka miesięcy temu.

„15 grudnia, które wyemitowano 5 stycznia, było szokiem dla inwestorów” – powiedział w poniedziałek w „Halftime Report” stacji CNBC Ed Yardeni, założyciel Yardeni Research.

W środę Fed opublikuje najnowszą aktualizację. Choć podwyżka stóp na tym posiedzeniu jest mało prawdopodobna, eksperci rynkowi uważają, że bank centralny będzie trzymał się swojego planu zaostrzenia warunków finansowych pomimo pogorszenia się sytuacji na rynku ze względu na wysoki poziom inflacji.

Obawy o utrzymującą się inflację, zakłócenia w łańcuchu dostaw spowodowane nowymi wariantami Covida oraz potencjał konfliktu na Ukrainie to kolejne czynniki, które wpłynęły na apetyt inwestorów na ryzyko.

Tech prowadzi w dół

W pierwszej kolejności uderzono w spółki technologiczne o wysokich wycenach, które nadal odczuwają straty.

W zeszłym tygodniu skoncentrowany na technologii Nasdaq Composite znalazł się na obszarze korekty, odnotowując 10% spadek w porównaniu z rekordowym zamknięciem z listopada 2021 r. Od tego czasu indeks popadł głębiej w rutynę, zaledwie kilka punktów procentowych od osiągnięcia bessy.

Rosnące oprocentowanie obligacji zazwyczaj nieproporcjonalnie karze akcje spółek wzrostowych, ponieważ ich przyszły wzrost zysków staje się mniej atrakcyjny w miarę wzrostu stóp. Oczekiwania dotyczące wzrostu akcji spółek technologicznych również osłabły, gdy analitycy z Wall Street lepiej zrozumieli, jak może wyglądać gospodarka po pandemii.

„Od końca trzeciego kwartału 3 r. szacunki zysków [nasdaq 21] spadły o 2022%, podczas gdy szacunki dla S&P 100 wzrosły o 0.8%, wskazując na słabsze fundamenty akcji spółek Growth w porównaniu z całym rynkiem”, twierdzi specjalista ds. strategii kapitałowych i ilościowych Bank of America – stwierdziła Savita Subramanian w poniedziałkowej notatce.

Wiele z największych spółek na rynku to spółki technologiczne, więc ich spadki mogą mieć poważny wpływ na średnie rynkowe. Teraz presja sprzedaży nasila się, gdy inwestorzy porzucają ryzykowne aktywa, co w styczniu pociągnie za sobą spadki w każdym sektorze akcji z wyjątkiem sektora energetycznego.

Mocno dotknięty został także rynek kryptowalut. W poniedziałek rano cena bitcoina spadła poniżej 34,000 30 dolarów, zwiększając straty od początku roku do około 50%. Od rekordowego poziomu w listopadzie, największa kryptowaluta straciła około XNUMX%.

Bitcoin stracił około 50% od swojego najwyższego poziomu w listopadzie.

CNBC

Cena Ethereum odnotowała w tym okresie podobny spadek.

Jasne punkty

Bez wątpienia kondycja gospodarki wygląda dobrze. Po rekordowym roku wzrostu zatrudnienia poza rolnictwem, stopa bezrobocia spadła do 3.9%. Inne wskaźniki wzrostu gospodarczego są pozytywne, nawet jeśli wskazują na wolniejsze ożywienie niż w 2021 r.

Sezon wyników również okazuje się dobry, pomimo rozczarowujących raportów znanych firm. Według FactSet, ponad 74% spółek z indeksu S&P 500, które ogłosiły wyniki, przekroczyło oczekiwania dotyczące zysków z Wall Street.

Spada także liczba przypadków Covid-19. Według gubernator Kathy Hochul, po gwałtownym wzroście do nowych, oszałamiających maksimów w związku z rozprzestrzenianiem się wysoce zakaźnego wariantu omikronu, w ciągu ostatnich dwóch tygodni w stanie Nowy Jork przypadki Covid-19 zaczęły spadać, co daje nadzieję, że w innych obszarach USA widać podobnie szybką falę.

- Michael Bloom z CNBC przyczynił się do powstania tego raportu.

Źródło: https://www.cnbc.com/2022/01/24/the-sp-500-is-on-track-for-its-worst-january-ever-heres-why-stocks-are-getting- hit-tak mocno.html