Po tym, jak przez większą część pierwszego półrocza pozostawał w tyle za innymi głównymi indeksami, zaawansowany technologicznie Nasdaq Composite odnotował solidny powrót w ostatnich tygodniach, oficjalnie wchodząc w nową hossę w środę.
Nasdaq w marcu wpadł w bessę, zdefiniowaną jako 20% spadek w stosunku do ostatniego szczytu, i osiągnął ostatnie minimum 16 czerwca. oczekiwany w lipcu indeks zamknął się na poziomie 2.9. To pozostawia ją o 20.7% powyżej najniższego poziomu z połowy czerwca.
Zespół Dow Jones Market Data definiuje początek hossy jako 20% wzrost w stosunku do ostatniego minimum. Indeks S&P 500, który śledzi szeroki zakres akcji poza technologią, wzrósł o 14.8% w stosunku do najniższego poziomu z połowy czerwca.
Odbicie Nasdaq to tylko jeden z wielu sygnałów, że apetyt inwestorów na ryzyko powraca.
Solidne zyski przedsiębiorstw i pozytywne dane gospodarcze, takie jak silniejszy niż oczekiwano raport o zatrudnieniu w lipcu, rozbudziły nadzieje, że recesja jest jeszcze odległa. Aktywa bardziej ryzykowne – od akcji wzrostowych, takich jak te z giełdy Nasdaq, po obligacje o wysokiej rentowności – rosną.
Wiele z najlepiej radzących sobie akcji z indeksu S&P 500 od połowy czerwca to nazwy uznaniowe technologii i konsumentów, takie jak
Etsy
(ETSY),
Amazon.com
(AMZN),
Tesla
(TSLA), Ford Motor (F) i
PayPal
(PYPL). Sektory te najbardziej spadły w pierwszej połowie 2022 roku.
Ale inwestorzy nie wyszli jeszcze z lasu, a odbicie Nasdaq nie jest tak znaczące, jak się wydaje. Ponieważ indeks rośnie ze znacznie niższej bazy, 20-procentowy wzrost nie sprawi, że Nasdaq z powrotem znajdzie się w pobliżu szczytu z listopada. W rzeczywistości jest to wciąż nieco mniej niż 20% poniżej tego poziomu.
Historycznie początek nowej hossy nie zawsze oznaczał nadejście długotrwałej hossy. Na przykład w latach 2000-2002 Nasdaq miał wielokrotne wzrosty o ponad 20%, po których kilka miesięcy później nastąpiły głębsze spadki. Dopiero w październiku 2002 r. indeks wszedł w kilkuletnią hossę.
Podobny schemat zaobserwowano podczas kryzysu finansowego w latach 2008-09. Nasdaq zyskał 25% od listopada 2008 r. do stycznia 2009 r., ale spadł o 23% od stycznia do marca tego roku, zanim osiągnął najniższy punkt podczas kryzysu. Możliwe, że ta hossa jest kolejnym z tych krótkotrwałych odbić.
Nasdaq jest również bardziej zmienny niż szerszy rynek, co sprawia, że jego wahania są mniej znaczące dla większości inwestorów. Od 1971 r. Nasdaq doświadczył 19 byków i 18 bessów. Im uważniej obserwowany
S&P 500
widział osiem byków i dziewięć bessów.
Jeśli jednak niedawna dynamika akcji spółek technologicznych utrzyma się, może to oznaczać, że inwestorzy będą coraz bardziej pewni zdolności Rezerwy Federalnej do zapobieżenia recesji przy jednoczesnym utrzymaniu inflacji pod kontrolą.
Napisz do Evie Liu na [email chroniony]