Im więcej mówił Powell, tym bardziej zyskiwały rynki akcji i obligacji

(Bloomberg) — Za zamkniętymi drzwiami decydenci Rezerwy Federalnej martwią się, że rosnące rynki utrudniają ich wysiłki na rzecz kontrolowania inflacji. Ale za każdym razem, gdy Jerome Powell wychodzi publicznie, daje im więcej miejsca do biegania.

Najczęściej czytane z Bloomberg

Kiedy prezes Fed stanął na podium w środę po południu, giełdy oscylowały wokół swoich sesyjnych minimów. Bank centralny właśnie dokonał ósmej z rzędu podwyżki stóp procentowych i zasygnalizował, że nadejdą kolejne, a niektóre z uberbyków, które pojawiły się na rynkach w tym roku, nieco osłabły.

Zanim Powell skończył przemawiać jakieś 45 minut później, akcje poszybowały w górę. Indeks S&P 500 osiągnął swoje dzienne maksimum, wzrost o 1.8%, a traderzy szybko podbijali również ceny obligacji skarbowych, obligacji korporacyjnych i kryptowalut.

Być może Powell miał zamiar przekazać surową wiadomość, że Fed ma jeszcze wiele do zrobienia, aby poskromić inflację, ale inwestorzy tego nie usłyszeli. Zamiast tego wysłuchali przewodniczącego, który stwierdził, że widzi wyraźne dowody na spowolnienie wzrostu cen konsumpcyjnych i który nie wydawał się specjalnie przejęty styczniowym wzrostem na rynkach.

Podczas drugiego spotkania z rzędu pierwszym pytaniem, jakie zadano mu na konferencji prasowej, było to, czy martwi się rajdem, który stworzy łatwiejsze warunki finansowe, które mogłyby utrudnić jego walkę z inflacją, i po raz kolejny zdecydował się nie naciskać. „Nie koncentrujemy się na krótkoterminowych ruchach, ale na trwałych zmianach” warunków finansowych, powiedział.

„Istnieje prawdziwy rozdźwięk między tym, co powiedział, tym, co powiedział oświadczenie, być może tym, co chciał powiedzieć, a tym, co usłyszały rynki” – powiedział Jeffrey Rosenberg z BlackRock w telewizji Bloomberg. „Ale to, co usłyszały rynki, to kwestia konfliktu między łagodzeniem warunków finansowych i tym, czy wpłynie to na kształtowanie polityki Fed – odrzucił to”.

Odpowiedź Powella nadeszła w dniu, w którym nie obyło się bez ostrych rozmów na temat inflacji, a przewodniczący wielokrotnie podkreślał, że chociaż presja cenowa w gospodarce osłabła, bitwa jest daleka od wygranej. Decydenci polityczni podnieśli docelową stopę referencyjną Fed o ćwierć punktu procentowego do zakresu od 4.5% do 4.75% i stwierdzili, że dalsze podwyżki będą odpowiednie, co jest dla większości sygnałem, że przerwa w zacieśnianiu nie jest nieuchronna.

Ale inwestorzy przygotowywali się na ostre komentarze ze strony Fed, mające na celu schłodzenie niedawnego wzrostu ryzykownych aktywów. Przewodniczący zamiast tego argumentował, że odczyty „bardzo znacząco” zacieśniły się w ciągu ostatniego roku, gdy Fed podwyższył stopę procentową.

Nacisk na zaostrzenie warunków jest traktowany przez traderów jako dowód, że ostatnie wzrosty akcji i kredytów nie są głównym zmartwieniem decydentów, co zasadniczo pozwala im na podbijanie cen. Niektórzy analitycy kwestionują, do jakiego pomiaru odnosił się Powell – indeks Bloomberg dotyczący warunków w USA na różnych rynkach znajduje się dziś na luźniejszym poziomie niż wtedy, gdy Fed rozpoczynał kampanię zacieśniania polityki pieniężnej w zeszłym roku.

„Powell powiedział, że warunki finansowe znacznie się zaostrzyły, pomimo faktu, że znacznie się złagodziły” – napisał Neil Dutta, szef badań ekonomicznych w USA w Renaissance Macro Research LLC. „Fakt, że to powiedział, jest sam w sobie gołębi”, według Dutty, który dodał: „rosną szanse, że Fed ogłosi zwycięstwo zbyt wcześnie”.

Czytaj więcej: Wall Street robi ten sam zakład Fed, który wielokrotnie go spalił

Środowy rajd giełdowy jest kontynuacją tego, co działo się na rynkach przez cały rok, z gwałtownymi wzrostami akcji i spadkiem zmienności w porównaniu z ubiegłym rokiem. S&P 500 w zeszłym miesiącu zyskał ponad 6%, co było najlepszym wynikiem od października. Indeks zmienności Cboe, wskaźnik kosztu opcji na akcje, spadł do najniższego poziomu od czasu, gdy indeks S&P 500 osiągnął ostatni rekord wszechczasów w styczniu 2022 r.

Handlowcy, którzy przygotowywali się na jastrzębią decyzję Fed, zostali zaskoczeni i rzucili się do opcji krótkoterminowych, aby nadrobić zaległości. Kontrakty w ciągu 24 godzin do wygaśnięcia stanowiły prawie 40% całkowitego wolumenu S&P 500, przy czym obrót zwyżkowymi opcjami kupna przewyższał niedźwiedzie opcje sprzedaży.

Wyrażenie optymizmu było jeszcze bardziej widoczne na rynku swapów stóp procentowych, gdzie inwestorzy wyceniają obecnie obniżkę stóp procentowych o pół punktu procentowego w drugiej połowie roku po tym, jak stopy osiągnęły szczyt blisko 4.9%.

Żadna z akcji rynkowych nie jest prawdopodobnie tym, czego chce bank centralny, który chce nadal ograniczać inflację, powiedział Adam Phillips, dyrektor zarządzający strategii portfelowej w EP Wealth Advisors.

„Jestem zaskoczony, że przewodniczący Powell nie wykorzystał tej okazji, aby przebudzić tych inwestorów, którzy najwyraźniej wyprzedzili samych siebie” – powiedział. „Istnieją sposoby, aby docenić postępy poczynione w zakresie inflacji, jednocześnie twardo mówiąc o pracy, którą należy wykonać”.

–Z pomocą Isabelle Lee.

Najczęściej czytane z Bloomberg Businessweek

© 2023 Bloomberg LP

Źródło: https://finance.yahoo.com/news/powell-holds-fire-markets-breaking-212213820.html